Przejdź do głównej zawartości

Pierwsze puzzle dla maluszka

Przychodzi taki czas kiedy szukamy pierwszych puzzli dla naszego dziecka. Pierwsze puzzle? Ale jakie? Tyle ich jest dostępnych na rynku. My proponujemy, aby na początku zacząć od tych dwuelementowych. Przykładem są tutaj "Tabliczki. Małe i duże zwierzątka" od Wydawnictwa Alexander Toys.


Puzzle znajdują się w kartonowym pudełku, przypominającym teczkę, którą można nosić- opakowanie ma specjalny uchwyt z grubego sznurka.


Kategoria puzzli to zwierzątka. Tematyka jest bardzo bliska dzieciakom. Możemy powtórzyć z maluchem jakie znamy już zwierzątka, zapewne poznamy tutaj jeszcze inne- nowe, przypomnimy sobie jakie odgłosy wydają, jakiego są koloru, a może dodamy kilka słówek po angielsku? To wszystko zależy od nas rodziców i opiekunów w jaki sposób zabawimy się tutaj z naszym dzieckiem, bo przecież układanie puzzli nie musi się kończyć na samym układaniu... Rozmawiajmy dużo z dzieckiem, pamiętajmy, że najwięcej uczy się ono poprzez zabawę.

W pudełku znajdziemy 6 dwustronnie ilustrowanych tablic zawierających 6 wyjmowanych elementów. Przykładowa tabliczka z elementem wygląda tak:


Wśród zwierzątek znajdziemy: sowę, żabę, biedronkę, kotka, kurkę, owieczkę, misia, papugę, zajączka, konika, żółwia i słonia. Na tabliczce mamy duże zwierzątko i małe zwierzątko. Tutaj nasuwa nam sie kolejny temat do rozmowy z naszym maluchem: wyjaśnienie pojęć "duży" i "mały".


Puzzle skierowane są dla maluszków od 18 miesiąca życia. Każda tabliczka wykonana jest z grubej tektury. Dodatkowo zawiera wyjmowany element, który pasuje kształtem i wielkością do innych tablic.

W trakcie zabawy dziecko wyjmuje i wkłada małe elementy w otwory tablic pasując je ze sobą lub różnicując ilustracjami.

Jak puzzle sprawdziły się u nas?

Mały Mikołajek na widok samego pudełka już poczuł wielką radość. Zawsze widział, jak starsza brat miał jakieś gry, teraz on ma coś dla siebie i woła "gra, gra". Drewniane układanki i dopasowywanie elementów mamy już za sobą, ale ciągle są u nas na czasie. Teraz przyszła kolej na nowość- dwuelementowe puzzle ze zwierzątkami. Początek wyglądał na uważnym oglądaniu co znajduje się na tabliczkach, po czasie nastąpiło odkrycie, że są one dwustronne. A potem: "pyk" z tabliczki wypada mały element i z kolejnych też. Teraz mamy przed sobą tabliczki z "dziurkami". I kto to wszystko teraz dopasuje? Najpierw mama prezentuje, o co w tym wszystkim chodzi- Miki się przygląda. Potem on dostaje tabliczkę przed sobą z odpowiednim już elementem. I.... przykłada go w odpowiednie miejsce. Z czasem jest już coraz lepiej. Puzzle bardzo zaciekawiły malucha. Nawet jeśli ich nie układa to się nimi bawi, uważnie je ogląda, nazywa zwierzątka lub też wydaje odgłosy, a nawet patrzy przez dziurkę...


Puzzle te mają wiele zalet:
- motywują do ćwiczeń spostrzegawczości, 
- rozwijają logiczne myślenie,
- ćwiczą zręczność manualną dziecka,
- rozwijają słownictwo.


Polecam jako mama i nauczyciel przedszkolny.

Dziękujemy!
https://www.alexander.com.pl/produkty/sowka-madra-glowka-tabliczki-male-i-duze-zwierzatka/

A u Was jakie pierwsze puzzle dla najmłodszych się sprawdziły?

Komentarze

  1. Jak byłam mała, sama miałam sporo takich zestawów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mając w pamięci mojego chrześniaka wiem, że takie puzzle to świetna zabawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie puzzle na pewno sprawią wiele radości każdemu maluszkowi :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubimy puzzle. Takimi bawi się moja wnuczka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie sympatyczne i dostosowane do małych rączek i wieku maluszka :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czu czu są świetne. Moje dzieci je lubialy

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne :) Dla maluszka po prostu idealne, a jak rodzic ma pomysły może tę zabawę urozmaicać na różne sposoby :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać że synek świetnie się bawi a przy okazji uczy

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne są takie duże i twarde puzzle. U nas sprawdzały się podobne, też dwuelementowe, jako pierwsze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wczoraj bawiłam się takimi z sąsiadem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie od dwóch elementów i bardzo dużych klocków warto zaczynać przygodę z puzzlami.

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje kuzynki już wyrosły z tego typu zabaw (ja już dawno 😂), chociaż pamiętam, że często bawiły się tego typu zestawami :D

    OdpowiedzUsuń
  13. te puzzle to u nas hit, najpierw córka teraz syn, nie mogą się od nich oderwać :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

Gra tylko dla dorosłych. Co kryje się za tymi drzwiami? Jak myślicie? Poznajcie grę towarzyską "Nie przeszkadzać"

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam nową grę nie dla dzieci, a dla dorosłych, która niedawno pojawiła się w salonach sieci Empik. Zapowiada się ciekawa recenzja... Zapraszamy! Czy zastanawialiście się kiedyś, co kryje się za drzwiami hotelowymi na których widnieje zawieszka "Nie przeszkadzać!"? To nie jesteście sami. A tutaj w tej grze towarzyskiej "Nie przeszkadzać" (z ang. "Do Not Disturb") macie możliwość otworzenia ponad 100 różnych hotelowych drzwi i zobaczenia co tak naprawdę znajduję się za znakiem "Nie przeszkadzać!" Ta gra może być ekscytująca, ryzykowna, obrzydliwa, a nawet niebezpieczna... Wszystko zależy od Wam i od Waszego dystansu do siebie czy też poczucia humoru. Przypominamy! To nie jest gra przeznaczona dla całej rodziny. To gra przeznaczona dla Ciebie jeśli masz skończone 18 lat i Twoich znajomych. Zabawa gwarantowana. Gra zapakowana jest w drewniane, bardzo efektowne pudełko. Wkomponuje się ono do niejednego

Domowy kurs rysowania dla dzieci. Znacie te książeczki?

Witajcie! Jesteśmy ciekawi jak tam Wasze zdolności plastyczne? Lubicie rysować, malować? Macie w sobie kreatywną duszę? A Wasze dzieciaki?  Ja jako nauczyciel przedszkolny często tworzę różne dekoracje przedszkolne, więc ten rodzaj aktywności nie jest mi obcy. Jednak mój straszy syn (prawie 7 lat) nie ma dużej smykałki artystycznej. Jednak pracujemy nad tym i jest coraz lepiej. Niedawno przeszliśmy kurs rysowania- taki domowy. Dzięki książeczkom, które stworzył Chris Hart pt. "Kurs rysowania dla dzieci. Zacznij od kwadratu" oraz "Kurs rysowania dla dzieci. Zacznij od trójkąta". Książeczki pochodzą z ciekawej serii książeczek, która uczy dziecko jak z prostej figury geometrycznej stworzyć zabawne zwierzątko czy też postać. Dostępna jest też wersja "z kołem". My Wam dziś zaprezentujemy "z trójkątem" i "z kwadratem". W każdym wydaniu mamy po 50 propozycji rysunków z czytelną instrukcją krok po kroku, jak je narysować, z