Przejdź do głównej zawartości

Recenzja książki "Mopsiak jest detektywem", czyli poznaj jednego z najzabawniejszych bohaterów książkowych

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki, która bardzo nas rozbawiła. Jest nią "Mopsiak jest detektywem", która została napisana przez Pamelę Butchart. Ilustracje wykonała zaś Gemma Correll.

My Mopsiaka znamy już z innej książeczki "Mopsiak piecze ciasto" i pamiętamy jak świetnie się przy niej bawiliśmy. Czy wersja gdzie nasz bohater wciela się w detektywa jest również wielce zabawna? Zaraz się przekonacie...


Mopisak to prześmieszny piesek, który ma mnóstwo przygód. Niestety często wpada również w tarapaty. U jego boku często znajdziemy kotkę Melę, która czasami mu pomaga, a czasami woli intrygi. Jednak Mopsiak i Mela mimo wszystko bardzo się lubią. Inną przyjaciółką Mopsiaka jest rybka Flora, jednak jak to rybki... (nie mówią), ale Flora ma różne sposoby żeby dogadać się z Mopsiakiem i np. go przed czymś ostrzec. Mamy także sąsiada Chestera, który swoim wyglądem zachwyca wszystkich... Nasz piesek mieszka razem z Madzią za którą bardzo przepada.

A o czym jest ta książka?
Pewnego dnia Mopsiak wciela się w rolę detektywa? A co jest tego powodem? Ktoś porywa świnkę morską Grubsona. Tylko kto? Może pudlica Pączusia, a może chihuahua Tiny? Jest jeszcze inny trop, który pada na Chestera- psa modela i celebrytę.


Akcja toczy się tutaj w dynamiczny sposób. Wprowadza czytelnika w świat tajemnicy- co chwilę trop pada na kogoś innego. Do samego końca nie wiemy co tak naprawdę stało się ze świnką morską. Nie brakuje tutaj zabawnych momentów... A zakończenie? Nas bardzo zaskoczyło. Takiego zakończenia się nie spodziewaliśmy. Przeplata się ono i z miłością i z humorem. I zagadka zostaje rozwiązana, a nasz Mopsiak spisał się na medal!

W książce podobają nam się również ilustracje, które urozmaicają książkę. Dodatkowo czcionka nie jest cały czas klasyczna. Miejscami jest powiększona, pogrubiona... Dla nas jest to na plus.




Narratorem jest tutaj Mopsiak, gdzie całą historię poznajemy z jego perspektywy. Automatycznie możemy się również wczuć w jego postać. Książkę czyta się z wielką przyjemnością.

Znacie Mopsiaka?
Jakich macie swoich ulubionych, najzabawniejszych bohaterów książkowych.

Komentarze

  1. Nie znałam, ale jest bardzo słodki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie mopsy są słodkie. Mamy do nich słabość...

      Usuń
  2. Lubię takie książki niejako detektywistyczne, więc się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że polubiłabym Mopsiaka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta sama autorka pisze świetne książki dla starszych dzieciaków, czytają chętnie, np. Nasz dyrektor jest wampirem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tej serii jeszcze nie słyszeliśmy. A dla jakiego jest wieku? Zapewne 8+?

      Usuń
    2. Raczej tak i są nieco grubsze...

      Usuń
  5. Uwielbiamy psich bohaterów a w narracji pierwszoosobowej tym bardziej - książka ląduje na naszej liście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z psich książeczek polecamy także "Skąd przyszedł pies" :)

      Usuń

  6. Z takim bohaterem, lektura książki na pewno będzie samą przyjemnością. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieci dorosłe, pozostaje mi podziwianie, jak cudowne książki się teraz wydaje.
    Pięknie ilustrowane, ciekawe.
    Pieski w roli głównego bohatera zawsze przyciągają.
    Bardzo fajny pomysł na prezent :-)
    Pozdrawiam!
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja koleżanka ma dwa, Klare i Pole. Bardzo słodkie i sympatyczne psy. My jesteśmy do husky przyzwyczajeni bo kiedyś mieliśmy parkę. Okropnie tęsknimy za nimi. Książeczka też sympatyczna, spodoba się małym czytelnikom. Wybierasz naprawdę super oferty.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książeczka zapowiada się świetnie. Kochamy pieski, więc kto wie -- może Mopsiak zagości w domowej biblioteczce ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna recenzja, książka wygląda wspaniale i te ilustracje :) Jestem oczarowana tym detektywistycznym klimatem :) Sama chętnie bym ją przeczytała :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeglądałam kiedys tę książkę. super pozycja dla najmłodszych

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkiem ciekawie prezentuje się ta książeczka. Myślę, że dwaj moi synowie byli by nią zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Poznajcie hitową książkę do nauki alfabetu. "Lubię litery!" - recenzja

Od kilku lat należę do grupy książkowej Aktywne Czytanie na Facebooku. Znajdziemy na niej różne polecajki książkowe dla dzieci, możemy i my wymieniać się swoimi spostrzeżeniami... I jak się okazało autorka tej grupy pani Anna Jankowska w ostatnim czasie wydała książkę do nauki alfabetu "Lubię litery!" Wydawnictwa Papilon.  Czy Wasze dzieci znają już alfabet? Czy się nim interesują? Ta książka jest doskonałą okazją, aby rozpocząć przygodę z nauką alfabetu, a także jeśli dzieciaki już go znają, aby go utrwalać poprzez zabawę. Wydanie ma grube kartonowe strony i to jest duży plus. Z książki  można korzystać i korzystać, nie obawiając się o to, że szybko ona ulegnie zniszczeniu. Białe tło, proste ilustracje i duży rozmiar literek - tak niewiele potrzeba, ale książka pozwalała dziecku się skupić na poznawaniu, utrwalaniu literek. I to właśnie znajdziemy w tej książce. Skojarzenie obrazka z daną literą to bardzo dobry pomysł. A ta cała prostota w sobie "edukacyjną moc". A

Nasza pierwsza książeczka aktywizująca

Książeczki aktywizujące zachęcają dzieci do różnych aktywności, a to żeby coś wyciągnąć, a to żeby gdzieś nacisnąć. Pozwalają na różne manipulacje książką. Nie tylko bawią, ale i uczą. Wciągają do wspólnej zabawy zarówno dziecko jak i nas- dorosłych. Dzisiaj Wam przedstawię naszą pierwszą książeczkę aktywizującą. Jest nią "Ogród Eden" od Wydawnictwa Vocatio. Została ona stworzona przez panią Magdalenę Bloch oraz pana Tomasza Kruczka. Na pierwszy rzut oka widzimy, że jest to książeczka bardzo kolorowa. Barwne ilustracje przyciągają uwagę maluszka. Obrazki jak dla nas są ładne. Książka składa się z 10 piankowych, grubych stron z puzzlami. Tych puzzli również mamy 10. Są nimi a to zwierzątka, a to gwiazdy, a nawet kwiaty. Nie jest to mała książeczka- jej format to- 196 x 240 mm. A jeżeli chodzi o oprawę znajdziemy na niej nawet brokat i złocenia. "Ogród Eden" jak już wiemy bawi dziecko, ale ma również wartość edukacyjną. Pod obrazkami z puzzla

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz