Przejdź do głównej zawartości

Recenzja książki "Gambit królowej" Waltera Tevisa

Witajcie! Dzisiaj na naszym blogu gości recenzja książki do której chciałam się "zabrać" jak najszybciej, a to dlatego, że w kolejce do obejrzenia czekał jeszcze serial. "Gambit Królowej" Waltera Tevisa mówi Wam to coś?

To opowieść o kobiecie, która pragnie odnaleźć się w świecie zdominowanym przez mężczyzn, w świecie, gdzie gra w szachy jest mało kobieca. Jednak nasza główna bohaterka walczy o szacunek, nie poddaje się i pokazuje swoje prawdziwe oblicze.


Na początku całej tej opowieści poznajemy małą Beth Harmon , która zostaje oddana do sierocińca po tym jak jej matka ginie w wypadku samochodowym... To właśnie tutaj dzięki woźnemu w piwnicy poznaje ona tajniki gry w szachy. I od tego momentu wszystko się zaczyna wokół nich kręcić...

Ta cała wzruszająca, a zarazem zaskakująca historia pokazuje z jaką bolesną ceną i wielką samotnością musiała się zmierzyć nasza główna bohaterka. Nie zabraknie tutaj także sfery związanej z uzależnieniem (alkohol i psychotropy). To opowieść o w dużej mierze o poszukiwaniu sensu życia.

Oczywiście emocje odkrywają w tej powieści kluczową rolę. Beth ma trudne dzieciństwo, jednak potrafi odkryć w sobie pasję i talent. Niestety z pasją i talentem w parze idą używki, które mają na nią destrukcyjny wpływ.

Jest jednak coś co w książce mi się dłużyło... Są to miejscami obszerne opisy gier szachowych. Nie znam się nic a nic na szachach i nie byłam w stanie sobie tutaj cokolwiek wyobrazić. A wyglądało to np. tak: pion na D4, skoczek na E5 i przechodzimy do obrony sycylijskiej itp... Jednak i tak czułam wielkie emocje podczas rozgrywanych meczów szachowych.

Dodam jeszcze, że zaraz po tym jak przeczytałam książkę to zabrałam się za serial. To było świetne uzupełnienie mojej lektury. I zapewne jesteście ciekawi czy jest tutaj dużo rozbieżności? Właśnie nie! Było kilka drobnych szczegółów, które w minimalnym stopniu się różniły i nie wpłynęły w znaczący sposób na toczącą się fabułę. A serial jest na bardzo wysokim poziomie i także go polecam.

Po poznaniu całej historii Beth Harmon, aż żałujemy, że jest to tylko postać fikcyjna. Wszystko jest tutaj tak opisane, że czujemy jakby to działo się naprawdę!

"Gambit królowej" Waltera Tevisa to opowieść lekka, od której nie mogłam się oderwać. Polecam zarówno książkę jak i serialową ekranizację. Ja nie żałuję, że najpierw zaczęłam od książki, dla mnie jest to jeden z najlepszych książkowych bestsellerów w ostatnim czasie :)

Książkę możecie nabyć w jednej ze znanych księgarń internetowych:

Może ktoś z Was czytał tę książkę albo oglądał serial? Jak Wasze wrażenia?
Macie jakieś doświadczenia w grze w szachy?

Komentarze

  1. Być może, w wolnej chwili dam się namówić na tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam dość dużo dobrego o serialu. Książki jeszcze nie miałam okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam w planach obejrzeć serial :D
    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo słyszałam o tym serialu i planuję obejrzec :) Nawet nie wiedziałam, że jest też ksiażka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach pooglądać ten serial a może też się skusze na książkę. Zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam dużo dobrego o tym serialu, ale z braku czasu nie miałam okazji obejrzeć jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam zarówno o książce, jak i o serialu, ale nie znam jeszcze żadnej z wersji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z przyjemnością sięgnę po książkę, coś czuję, że mi się spodoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przez recenzję tylko przemykam, bo książkę mam w najbliższych planach. Bardzo mnie jednak cieszy że można ją określić mianem lekkiej

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że zarówno książka, jak i serial, są bardzo doceniane, więc chyba czas nadrobić tę zaległość. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Zemsta i zbrodnia w kryminale Marcina Silwanowa „Wiatr”

Witajcie! Znacie twórczość Marcina Silwanowa? Zapraszamy na recenzję jego nowego kryminału "Wiatr". Zacznijmy więc od początku...  Obecnie komisarz wydziału kryminalnego uznawany za specjalistę od zabójstw Mirosław Grocki przebywa na zwolnieniu. Stało się to przez samobójstwo przyjaciela, który współpracował z grupą przestępczą, przyczyniając się do śmierci ich wspólnego znajomego. Komisarzowi ciężko jest się podnieść po stracie bliskich osób. Dopiero gdy zostają znalezione spalone zwłoki młodej dziewczyny w lesie, Mirosław postanawia wrócić do pracy. Brak jednoznacznych śladów powoduje, że sprawa jest skomplikowana oraz wymaga pełnego zaangażowania komisarza i jego zespołu. Wkrótce w okolicy dochodzi do zabójstwa mężczyzny, którego brat Adam Nogat niedawno wyszedł z więzienia. Czy te dwa zabójstwa się ze sobą łączą? Komu zależało na ich śmierci? „To mogłem być ja, pomyślał, i kolejna fala chłodu wstrząsnęła jego ciałem.” Kryminał „Wiatr” Marcina Silwanowa niejednok

Odkrywamy nowy sklep dla maluszków z ubrankami i akcesoriami

W ostatnim czasie odkryłam bardzo ciekawy sklep internetowy z ubrankami dla dzieci 4-baby.pl . Znajdziemy w nim ubranka renomowanych, polskich firm dla najmłodszych. I ja również znalazłam coś dla mojego Mikołajka: body z krótkim rękawkiem marki Lafel oraz spodnie w stylu pumpy również tej marki. Body z krótkim rękawkiem wykonane jest ze 100% bawełny. Dominuje tutaj delikatny, uniwersalny kolor szary, zaś na rękawkach mamy szaro-białe paski. Bardzo zauroczyły nas guziczki, które są w kształcie misia pandy. Body dostępne jest w rozmiarach od 56 do 86. Na mojego prawie rocznego synka wybrałam rozmiar 80. W kroku zapinane jest ono na zatrzaski, co ułatwia przewijanie i pielęgnację dziecka. Góra zaś ma napki, ułatwiające zakładanie ubranka przez główkę. Body jest w miłe w dotyku, a po praniu jest również wysokiej jakości jak przed. Materiał się nie naciąga i nie mechaci.   Spodnie są bardzo starannie wykończone. Znajdziemy na nich napisy i miękkie szewki. Materiał jest gła

"Zezłoszczony Leo" i "Zazdrosna Marysia", czyli książeczki o emocjach dla maluszków

Witajcie! Rozmawiacie ze swoimi dzieciakami o emocjach? Jest to bardzo ważny temat i nie należy go unikać. Ważne jest, abyśmy widzieli jak pomóc dziecku radzić sobie z różnymi emocjami. Ważne jest, aby poruszać ten temat już od najmłodszych lat- nawet z maluchami. I tutaj przydatna może stać się seria książeczek "Świat emocji" od Wydawnictwa Olesiejuk. My Wam dzisiaj przedstawimy dwie książeczki z tej serii. A są to: "Zezłoszczony Leo",  a także "Zazdrosna Marysia". "Zazdrosna Marysia" Nasza Marysia jest małpką. Ma wokół wielu przyjaciół, należą do nich: lwiątko Leo, żyrafa Gerard czy też gazela Ela. Pewnego dnia dostają oni od swojej nauczycielki- pani Fantastycznej prezenty. Wszyscy z niecierpliwością czekają na moment, aby móc już otworzyć niespodzianki. Nagle... Właśnie- tutaj zaczyna się prawdziwa historia. Naszej małpce Marysi nie podoba się to co ona otrzymała. Czy słusznie? Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Na dodat