Dzisiaj przedstawimy Wam trzy kartonowe książeczki, które mają lubiane przez dzieci ruchome elementy. Bohaterami będą tutaj: Świnka Peppa, Strażak Sam i Barbie. „Peppa Pig. Ach, te bajki!” Ta kartonowa książeczka sprawia, że można dzięki niej tworzyć nawet swoje historie. Jesteście ciekawi w jaki sposób? Ma ona ruchome elementy, które musimy dopasować do pary. Możemy dobierać obrazki w taki sposób jak nam się to tylko podoba. Z jednej strony mamy np. element gdzie pisze: Torba Czerwonego Kapturka to… A z drugiej strony mamy dopasować odpowiedź. Znajdziemy oczywiście odpowiedź: koszyk. Jednak jeśli chcemy możemy dopasować inne: pantofelek, zbroja, dom z cegieł. Tylko czy to nam pasuje? Ale kto, wie może stworzymy swoją wyjątkową historię? Samo wertowanie tymi elementami potrafi już zaciekawić dziecko. Strony są naprawdę trwałe i wytrzymałe. Tematyka tej książeczki dotyczy bajek takich jak np. Czerwony Kapturek, Kopciuszek czy też Śpiącej Królewny… To mały test znajomości wiedz
Jak przeszłość kształtuje nasze życie? Mroczne tajemnice oraz przerażająca prawda w thrillerze kryminalnym „Dom” Piotra Kościelnego
Marta Lipowicz przenosi się z Warszawy do spokojnej miejscowości o nazwie Wschowa. Choć jej decyzja budzi zaskoczenie, w końcu może odpocząć od natłoku spraw. Jest ambitną policjantką, cechującą się wysoką wykrywalnością. Jej największym przyjacielem jest ojciec, który towarzyszy jej w najważniejszych momentach życia i wspiera w każdej decyzji. Jednak spokojne życie mieszkańców Wschowy zostaje przerwane i dochodzi do dwóch niewyjaśnionych śmierci. Wszystkie poszlaki wskazują na samobójstwa, jednak Marta ma co do tego swoją teorię. Poszlaki prowadzą do domu dziecka, a kolejne wydarzenia rzucą zupełnie inne światło na to miejsce. Prawda okazuje się być zaskakująca oraz niewygodna dla niektórych osób. Jednak komisarz Marta Lipowicz jest nieugięta i zdeterminowana by poznać prawdę, która okaże się przerażająca… „Miał w sobie niezmierzony ból i nienawiść. Nienawiść do tych wszystkich, którzy go skrzywdzili” Z twórczością Piotra Kościelnego spotykam się po raz pierwszy i na pewno nie os