Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2022

Kolejne książeczki dla najmłodszych z ruchomymi elementami

Dzisiaj przedstawimy Wam trzy kartonowe książeczki, które mają lubiane przez dzieci ruchome elementy. Bohaterami będą tutaj: Świnka Peppa, Strażak Sam i Barbie. „Peppa Pig. Ach, te bajki!” Ta kartonowa książeczka sprawia, że można dzięki niej tworzyć nawet swoje historie. Jesteście ciekawi w jaki sposób? Ma ona ruchome elementy, które musimy dopasować do pary. Możemy dobierać obrazki w taki sposób jak nam się to tylko podoba. Z jednej strony mamy np. element gdzie pisze: Torba Czerwonego Kapturka to… A z drugiej strony mamy dopasować odpowiedź. Znajdziemy oczywiście odpowiedź: koszyk. Jednak jeśli chcemy możemy dopasować inne: pantofelek, zbroja, dom z cegieł. Tylko czy to nam pasuje? Ale kto, wie może stworzymy swoją wyjątkową historię? Samo wertowanie tymi elementami potrafi już zaciekawić dziecko. Strony są naprawdę trwałe i wytrzymałe. Tematyka tej książeczki dotyczy bajek takich jak np. Czerwony Kapturek, Kopciuszek czy też Śpiącej Królewny… To mały test znajomości wiedz

Jak przeszłość kształtuje nasze życie? Mroczne tajemnice oraz przerażająca prawda w thrillerze kryminalnym „Dom” Piotra Kościelnego

Marta Lipowicz przenosi się z Warszawy do spokojnej miejscowości o nazwie Wschowa. Choć jej decyzja budzi zaskoczenie, w końcu może odpocząć od natłoku spraw. Jest ambitną policjantką, cechującą się wysoką wykrywalnością. Jej największym przyjacielem jest ojciec, który towarzyszy jej w najważniejszych momentach życia i wspiera w każdej decyzji.  Jednak spokojne życie mieszkańców Wschowy zostaje przerwane i dochodzi do dwóch niewyjaśnionych śmierci. Wszystkie poszlaki wskazują na samobójstwa, jednak Marta ma co do tego swoją teorię. Poszlaki prowadzą do domu dziecka, a kolejne wydarzenia rzucą zupełnie inne światło na to miejsce. Prawda okazuje się być zaskakująca oraz niewygodna dla niektórych osób. Jednak komisarz Marta Lipowicz jest nieugięta i zdeterminowana by poznać prawdę, która okaże się przerażająca… „Miał w sobie niezmierzony ból i nienawiść. Nienawiść do tych wszystkich, którzy go skrzywdzili” Z twórczością Piotra Kościelnego spotykam się po raz pierwszy i na pewno nie os

Czas na "Rybobranie" razem z Wydawnictwem Alexander Toys

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję gry "Rybobranie" od Wydawnictwa Alexander Toys. Na pierwszą myśl zapewne kojarzy Wam się ona ze słynnym "Grzybobraniem", ale czy zasady są tutaj choć trochę podobne? Zaraz się dowiecie... Jest to gra kościo-karciana. W pudełku nie mamy dużo elementów. Są karty (55 sztuk), kości (5 sztuk) oraz klasycznie znajdziemy instrukcję gry. Karty przedstawiają rysunki ryb, które zawarte są na kościach do gry. Na jednej karcie możemy mieć jedną rybę, a na innej aż trzy. Na kościach zaś zostało umieszczonych aż pięć ryb słodkowodnych które występują w Polsce: karaś, szczupak, sum, płotka i węgorz. Każda ryba ma inny kształt i dodatkowo, co ułatwia grę ma inny kolor. Oprócz ryb mamy jeszcze śmieci, ale o co z nimi chodzi opiszemy kilka linijek niżej... Więc zapewne zastanawiacie się jaki jest cel gry? O co chodzi z tymi kostkami i kartami z wizerunkami ryb? Najprościej tłumacząc, to należy rzucić kośćmi i dopasować je do ryb znajdujący

Do kogo trafią Tajemnice Starego Lunaparku?

Kochani! Zapewne niecierpliwie czekacie na wyniki naszego ostatniego konkursu, gdzie do wygrania była gra od Alexander Toys "Tajemnice Starego Lunaparku". Mogliście się zgłosić tutaj na blogu, a także na naszym Fanpage Uwielbiamy Testowanie. Wszystkim uczestnikom gorąco dziękujemy za udział! A zwycięzca może być tylko jeden. Tak, więc w konkursie wygrywa pani Magda Brzeska. Serdecznie gratulujemy! Prosimy o kontakt z nami poprzez wiadomość e-mail 1aagnieszkaa@gmail.com lub poprzez profil Uwielbiamy Testowanie na Facebooku. Miłego dnia!

Odjazdowe opowieści o samochodach pana Marcina Prokopa?

Witajcie! Pana Marcina Prokopa chyba każdy zna. W ostatnim czasie mieliśmy przyjemność poznać jego najnowsze książkowe wydanie jakim jest "Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach" Wydawnictwa Znak. Zapraszamy na naszą recenzję. Nasz pierwsze wrażenie, gdy otrzymaliśmy książkę? Jest ona naprawdę duża i solidnie wykonana. A okładka i bogate ilustracje przyciągają uwagę. Też tak sądzicie? Z resztą sami zobaczcie... A co znajdziemy w środku? Pan Marcin w sposób interesujący, a nawet dość często z dawką humoru oprowadza nas po świecie motoryzacji. Najpierw dowiadujemy się jakie były pierwsze "maszyny" przypominające samochody. Potem uzyskamy odpowiedź w jaki sposób one w ogóle działają. Jeśli chcielibyście się dowiedzieć jakie pierwsze kobiety osiągnęły sławę w świecie motoryzacji to również znajdziecie w tej książce odpowiedź na to pytanie. A może chcecie widzieć co oznacza dany samochodowy znaczek? Czy auta nas okłamują? Gdzie można dostać mandat za jazdę czarn