Przejdź do głównej zawartości

KONKURS- wygraj zestaw zabawek dla maluszka od Canpol Babies

Witajcie Kochani! Startujemy z kolejnym konkursem, który ucieszy zwłaszcza rodziców maluszków. Tym razem do wygrania jest zestaw zabawek marki Canpol Babies, który przedstawiamy Wam na poniższym zdjęciu.



Na czym polega zadanie konkursowe?

Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Jaki jest Twój sposób na zabawę z maluchem, gdy za oknem pada deszcz?
  
Odpowiedzi możecie umieszczać tutaj pod tym wpisem konkursowym na blogu lub na naszym Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Jeżeli chcecie urozmaicić swoje zgłoszenie zdjęciem, filmikiem to możecie dodawać je na naszym Fanpage lub przesłać na e-mail 1aagnieszkaa@gmail.com

Będzie nam niezmiernie miło jeżeli polubicie nasz Fanpage na Facebooku i udostępnicie post konkursowy na swojej tablicy.

Czas trwania konkursu: 7.09.2019 -  22.09.2019 r.

Wyniki pojawią się w ciągu 7 dni roboczych na naszym blogu.

Organizator konkursu: Uwielbiamy Testowanie
Sponsor konkursu: Canpol Babies



 Regulamin konkursu:

1. Nagrodą w konkursie jest zestaw
zabawek Canpol Babies
2. Zadanie konkursowe polega na udzieleniu odpowiedzi na pytanie: "Jaki jest Twój sposób na zabawę z maluchem, gdy za oknem pada deszcz?"
3. Zgłoszenia umieszczamy pod postem konkursowym na blogu Uwielbiamy Testowanie lub na Fanpage Uwielbiamy Testowanie.
4. Spośród nadesłanych odpowiedzi wybierzemy jedną najbardziej kreatywną odpowiedź.
5. Konkurs trwa od 7 do 22 września 2019 roku (do godziny 23:59).
6. Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 7 dni roboczych od zakończenia konkursu na blogu.
7. Zwycięzca będzie miał 5 dni roboczych na podanie mi swoich danych do wysyłki nagrody (w wiadomości prywatnej na Facebooku lub na maila 1aagnieszkaa@gmail.com). W przypadku braku takiej informacji zostanie wybrana kolejna osoba.
8. Za wysyłkę nagród do Zwycięzcy odpowiada Sponsor konkursu- Canpol Babies.

9. Konkurs nie jest w żaden sposób wspierany przez serwis Facebook ani jakiekolwiek związane z nim podmioty.
10. Dane Zwycięzcy będą przetwarzane i wykorzystywane wyłącznie na potrzeby niniejszego konkursu, zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz polityką prywatności bloga Uwielbiamy Testowanie.
11. Miło mi będzie jeśli polubisz profil Uwielbiamy Testowanie na Facebooku i udostępnisz post konkursowy na swojej tablicy.

 

Komentarze

  1. Życzę wszystkim uczestnikom powodzenia w konkursie!

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzieciaki same wymyślają zabawę. Ostatnio młodszy (11 miesięcy) stwierdził, że musi znaleźć smoczek idealny, co skutkowało szukaniem wszelakich smoczków (lalek też) i wybieranie tego, który pasuje. Nie jest to jednak takie proste, bo wszystko zależy od pogody, nastroju, wygody ssania i gryzienia. Dodatkowo matka też (smoczek wpychany do ust) MUSI sprawdzić, czy aby syn wybrał odpowiedni i czy wszystkie kryteria się zgadzają. Córka zaś pakuje pełną torebkę gumowych, piszczących kurczaków i "idzie do pracy", co wiąże się z tym, że kurczaki są wszędzie i przechodzą z jednego pokoju do drugiego tworzy się istna kakofonia dźwięków (ku uciesze dzieci ;-)). To tak z dzisiaj, bo jak już mówiłam to dzieciaki kierują naszymi planami w deszczowy dzień i nigdy nie wiemy, co się może wydarzyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Linka podeślę koleżance, która ma maluszka, a taki zestaw na pewno by się mu przydał ;)
    Powodzenia wszystkim uczestnikom!

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę wszystkim powodzenia :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zabawy w deszczowe dni przydadzą się każdemu z nas, bo prędzej czy później usłyszymy od naszej pociechy -Mamo nudzi mi się!
    Zabawy dla 2-3 latka to wyzwanie dla wszystkich rodziców.Maluchy w tym wieku, to żywe skarby, ciekawe świata, pragnące każdego dnia nowych doznań… Wszelkie zabawki szybko się nudzą, więc musze znaleźć dla nich nowe zastosowanie w ciekawej zabawie.
    Poniżej przedstawię Wam propozycje każdej naszej deszczowej zabawy.
    1:szałas z patykiem
    Nasze tipi to tak zwany szałas leśny, więc przed przystąpieniem do konstruowania wybieramy się na spacer do lasu po stertę różnych patyków
    2:banki mydlane
    Puszczanie baniek mydlanych to jedno z najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa i świetna zabawa dla dzieci.
    Moj syn jest tą zabawą zachwycony.To świetny pomysł na rodziną aktywność
    3:wodny materac
    Wodny materac wykonujemy ze zwykłego materaca dmuchanego. Wystarczy przez otwór wlać do środka wodę i zabawa gotowa…
    4:malowanie wodnymi balonami
    Zabawy z ciepłą i zimną wodą wzbogacone farbami i kolorowymi balonami to połączenie najbardziej lubianych przez dzieci form aktywności.
    5:gniotek z żelatyny
    Wcześniej robiliśmy już gniotki z mąki i ryżu, ale galaretowaty gniotek z żelatyny to nasz prawdziwy hit.
    6:teatrzyk i pacynki
    Lalkarstwo i tworzenie teatrzyku daje mojemu dziecku możliwość wcielania się w różne postacie, przekazywania emocji i tworzenie wymyślnych dialogów.
    7:teatr cieni
    Doskonała zabawa pobudzająca wyobraźnię i kreatywność dziecka, a jednocześnie dająca dużo radości i satysfakcji.
    8:szukanie skarbów
    W skrócie chodzi o to, żeby rodzic „zgubił” różne skarby. Drobne zabawki, monety, nadadzą się też małe owoce
    9: żółwie
    Dzieci rywalizują w dwóch rzędach idąc stopkami (stopa do stopy ) do mety. Wygrywa ten rząd, który pierwszy zakończy zadanie. Zabawa również dla rodzicow😉
    10:żabki
    Do zabawy potrzebna jest długa skakanka. Rodzice kręcą skakanką, a dziecko lub zaprzyjaźniona grupka pojedynczo wykonuje przez nią skoki, do momentu zatrzymania wiru skakanki.
    11:lustro
    Jedno dziecko pokazuje różne figury, miny ... , a pozostała grupa go naśladuje w naszym wypadku my- rodzice
    12:powódź
    Rozkładamy na podłożu gazety. Dzieci biegają po domu. Na hasło „powódź” stają na gazetach. Na hasło „woda opadła” dzieci znów biegają, by na hasło „powódź” ponownie zająć „bezpieczne” miejsce na gazecie.
    Jak widac zabaw jest nieograniczona ilosc a wystarczy do ich tworzenia zaledwie wyobraznia bo przeciez ruch jest potrzebny do prawidłowego rozwoju, więc warto korzystać z okazji. Zabawy ruchowe sprawiają, że kształtuje się poczucie równowagi, sprawność mięśni, precyzja ruchów, zręczność. Do tego dziecko wyszaleje się i rozładuje nagromadzoną energię. To polepszy też jego zdrowie, sen i apetyt😊😊😊
    Kasiulek1702@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie fair dodawać wszędzie tylko minimalnie zmieniony początek wypowiedzi i oczekiwać wygranej wielokortnej. To nie fair w stosunku do innych uczestników którzy na potrzeby danego konkursu odpowiadają "nową" odpowiedzią a nie kopiując tego co wcześnej napisali gdzie indziej (kopia z) : https://mama-filipka.blogspot.com/2019/09/wygraj-zestaw-zabawek-marki-canpol.html

      Usuń
  6. Gdy pada deszcz, najlepszym zajęciem jest czytanie książek i gra w różnego rodzaju gry planszowe a także układanie puzzli.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki jest mój sposób na zabawę, gdy za oknem pada deszcz? A rozumiem, że zabawa w deszczu, skakanie po kałużach, wkładanie kaloszy i płaszczy przeciwdeszczowych, a dodatkowo rozkładanie własnej kolorowej parasolki jest niewystarczającą zabawą dla dziecka? Bo jeśli nie wieje wiatr zrywający parasole, nie strzelają pioruny, a dodatkowo temperatura nie odstrasza, a dziecko i mama są w dobrej formie to w zasadzie nie widzę potrzeby zamykania się w domu. Otóż zabawy na dworze podczas deszczu, może nie trwają tak długo, jak podczas słonecznego dnia ale nadal sprawiają ogrom radości. Przykładowo zabawy z konewką lub wiaderkiem (przelewanie, podlewanie kwiatków i okolicznych roślin). Skakanie na w kałuży, klepanie rączkami w kałuży (ubaw po pachy). Nie wiem jak dla innych, ale dla nas fajne jest puszczanie papierowych łódeczek (wcześniej zrobionych w domu wspólnie z dzieckiem) po kałuży, czy też ulicznych strumieniach (spływających prosto do okolicznych kratek ściekowych). Gdy harce dobiegają końca (a więc dziecko jest przemoczone, lub matka już szczerze pragnie wrócić do domu :) to wracamy, ściągamy całe deszczowe oprzyrządowanie, wskakujemy do ciepłej kąpieli, gdzie dalej beztrosko chlapiemy wodą, potem ciepły napój (dla mamy kawa lub herbata) dla dziecka kaszka, no i czytamy, czytamy..jak to pies Pucia wskakuje do kałuży.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdy pada deszcz pieczemy ciasteczka lub robimy inne smakołyki, aby oslodzic sobie ten smutny, pochmurny dzień =)

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę wszystkim powodzenia :) Maluszki na pewno będą zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zabawa z dziećmi to sama radość. Nasza ulubiona domowa zabawa to "Gdzie jest...?". W skrócie opisując, polega to na chowaniu przez mnie przedmiotów, które synek dobrze zna czyli np. klocek, piłka, smoczek. Zakrywam rzecz czymkolwiek; kocykiem, pieluszką lub misiem i pytam "Gdzie jest ... ?" Oczywiście wszystko dzieje się na oczach synka, tak by roczny maluszek bez problemu odgadł zagadkę. Nie mogę oczu oderwać kiedy radość okazuje całym sobą!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja udział w konkursie odpuszczę i dam szanse innym którzy maja dzieci :) nagroda super wiec jest o co walczyć

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealna zabawa na deszczowe dni to zabawa na macie edukacyjnej i różnymi interaktywny zabawki

    OdpowiedzUsuń
  13. Dwadzieścia lat temu spędziliśmy dwa deszczowe tygodnie w górach. Z dala od jakichkolwiek atrakcji, sklepów oraz ulubionych zabawek. Mąż przywiózł z rzeczki wiaderko gliny, a my ulepiliśmy garnuszki oraz główki kukiełek. Z gałganków przygotowaliśmy kukiełkom stroje, a obudowa starego telewizora posłużyła nam za scenę. Dzieci bawiły się w teatr. Oprócz tego malowaliśmy na płaskich kamieniach oraz deseczkach, a na korze brzozowej rysowaliśmy kredkami. Na linoleum w korytarzu narysowaliśmy trasę wyścigu i graliśmy w kapsle. A potem... potem okazało się, że rzeki w dolinach wzbierają i odcięło nas całkiem od świata. To były niezapomniane wakacje 😂

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeden dwa, jeden dwa
    A za oknem pogoda zła!
    Trzy i cztery, trzy i cztery
    A nam nie przeszkadzają spacery.
    Pięć i sześć, pięć i sześć
    A do deszczu mówimy cześć!
    Siedem osiem, siedem osiem
    Załóż mamo mi kalosze.
    Dziewięć dziesięć, dziewięć dziesięć
    A ja w domu nie chce siedzieć!
    Oglądać deszczyk i skakać w kałuży,
    Taka pogoda mi bardzo służy!
    Ale kiedy już to mi się znudzi,
    Bawimy się w domku w "mamo, mamo daj mi buzi".
    Akuku i berek to dobra zabawa:
    "Akuku, akuku to moja mama!" (Zdj nr 1).
    Bardzo lubię też czytać bajeczki,
    Szczegolnie te, gdzie są koteczki (Zdj nr 2).
    Uwielbiam się bawić przy moim zabawkowym stoliku,
    Gdzie się dużo dzieje bez lichu! (Zdj nr 3).
    Basen z kulkami w takie dni wymiata,
    Szczególnie kiedy, bawi się ze mną tata! (Zdj nr 4).
    Deszczyk pada, deszczyk pada
    To dla nas żadna w zabawie blokada!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolaż zdj został wysłany na adres mailowy ☺️

      Usuń
  15. Dla mnie to gry planszowe to świetna okazja do zabawy i sposób na "niepogodę". Podczas takich gier można świetnie się bawić i ożywić smutny i pochmurny dzień. Gra więc powinna mieć możliwość gry nie tylko dla 2 osób ale i więcej, powinna dawać możliwość stosowania różnych kombinacji, możliwość kojarzenia, zapamiętywania i komunikacji (są to gry towarzyskie). W taką grę planszową powinna też być możliwość grania wszędzie, w domu przy stole, na polu biwakowym i podczas pobytu nad morzem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdy za oknem pada deszcz sięgamy do kuchennych szafek, wyciągamy suche produkty spożywcze, takie jak makaron, ryż, kasza, płatki kukurydziane itp., do tego kilka kubeczków i miseczek i mamy niekończącą się zabawę, która doskonale wpływa na rozwój zmysłów dziecka, a także ćwiczy cierpliwość, spostrzegawczość i precyzję. Dzieci uwielbiają mieszać, wsypywać, przesypywać i rozsypywać, a taka zabawa zdecydowanie daje im taką możliwość. Ciekawą i bardzo rozwijającą zabawą dla starszych dzieci jest też wsypanie do materiałowego worka produktów spożywczych o różnych kształtach i wyciąganie (oczywiście kierując się tylko dotykiem, a nie wzrokiem) np. makaronu świderek czy makaronu muszelka. Używając tych sammych produktów i dużej kartki papieru wraz z klejem można tworzyć piękne obrazy i wyklejać różne rysunki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kapu kap, kapu kap -
    Dziś za oknem moknie świat!
    Zmokły drzewa, zmokła droga,
    nawet pies się pod dach chowa.
    Co tu robić? Jak się bawić?
    Każdy, kto ten problem zna -
    niech posłucha dziś szkolenia:
    "Pokonywanie nudy w czasie deszczu"
    Prelegentem będzie Mama:

    Drogie mamy, drodzy ojcowie, babcie, dziadkowie, wujostwo, drodzy Słuchacze. Zacznijmy od samego zjawiska deszczu. Kto z Państwa dokładnie wie, skąd się on bierze? Od czego zależy jego intensywność? Jak przewidzieć kiedy się skończy? Jak nazywa się chmura zwiastująca deszcz? Gdzie pada najczęściej, a gdzie prawie wcale? Warto poszukać z dzieckiem - stosownie do jego wieku - odpowiedzi na "deszczowe" pytania. Można szukać ich we własnej głowie, w książkach, filmach, internecie. Im różnorodniej, tym ciekawiej. Na podstawie zgromadzonych informacji można przygotować własny program telewizyjny (i np. nagrać telefonem), książeczkę edukacyjną czy teleturniej dla całej rodziny (tata będzie zachwycony możliwością odpowiadania przez cały wieczór na 100 pytań z kategorii "deszcz"). A dla tych, którzy preferują wychowanie przez sztukę polecam tematyczne prace plastyczne ("kapanie" rozcieńczonymi farbami na karton, kolorowanie foliowego płaszcza przeciwdeszczowego czy chociażby wyklejanie papierowych kaloszy na kartce) lub wymyślanie deszczowych piosenek - przy okazji wykonywania podkładu muzycznego warto się zastanowić jaki instrument (albo dowolne naczynie) najbardziej "naśladuje" deszcz. A może rytmiczne tańce i podskoki w rytm zmieniającego się natężenia ulewy? Dla ambitnych i niebojących się bałaganu pozostawiam wykonanie wodnych doświadczeń (co zatonie, a co zostanie na powierzchni wody? co się wydarzy jeśli do wody dodamy sodę i ocet? co się stanie z olejem wlanym do wody?). Aby zapewnić sobie odpowiednią dawkę ruchu w domu można skakać po kałużach (wyciętych np. z gazety), strącać piłką chmury (papier przyklejony do kręgli) lub łapać deszcz nakrętek (dorosły lub drugie dziecko rzuca nakrętkami a maluch próbuje je łapać do wiaderka). A może by rozwinąć swój zmysł inżynierski i skonstruować z rolek po papierze i ręcznikach papierowych sieć rynien i rur, a następnie puszczać nimi "wodę" z kulek?
    A dla maluszków polecam masażyki, kolorowe książeczki, zabawy sensoryczne z woreczkami strunowymi napełnionymi różnymi substancjami (odpowiednio zabezpieczonymi!), tańce w rytm różnorodnej muzyki i... towarzystwo innych dzieci. Zresztą to nie tylko dla maluszków - również starszaki i dorośli chętnie spędzą czas z innymi ludźmi na miłej pogawędce i wesołej zabawie! A jak tylko pogoda się poprawi albo chociaż deszcz nie będzie zbyt dokuczliwy to wszyscy razem mogą wyjść na zewnątrz pobawić się wodą :).
    Mama - profesor zabaw wszelakich - bardzo dziękuje za uwagę i życzy miłej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdy za oknem pada deszcz bawię się z dzieckiem w takie zabawy jak: 1. Czytanie i wymyślanie historii .Czytam dziecku książki a ono wymyśla dalsze losy bohaterów. 2. Układanie puzli to nie tylko zabawa ale także świetny trening na spostrzegawczość i logiczne myślenie. 3. Klocki wspólnie z dzieckiem układamy różne bodowle z klocków plastikowych jak i drewnianych. 4.Modelina, plastelina, ciastolina- formujemy różne kształty. 5. Gotowanie na niby- w tej zabawie używamy kuchni zabawkowej i akcesoria do niej potrzebny

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepis na udana zabawę z dzieckiem w deszczowy dzień.

    Składniki:
    *szklanka soli drobnoziarnistej
    *szklanka mąki
    *1/2 szklanki wody
    *duzo kreatywności i wyobraźni
    *energia
    *farbki
    *pędzelek
    *osoby (mogą być:ryż, makaron, kasza, papier kolorowy, brokat) ogranicza nas tylko wyobrażania
    *gazety
    *miska
    ��Ilośc osób do
    zabawy :nieograniczona
    ��Koszty : bardzo tanie

    Usiądź z dzieckiem na podłodze i rozloz gazety. Weź miske i połącz wszystkie składniki. Zmieszaj dokładnie sól z mąką. Bardzo powoli dolewaj wodę i ugniataj jak ciasto na posypanej mąką stolnicy. Wyrabiaj je tak długo, aż będzie gładkie. Aby wykonać pierwsze dzieło Do lepienia figurek oderwij bryłkę odpowiedniej wielkości i tworzcie razem cuda. Gdy wasza figurka wyschnie pomaluj i ozdob.

    Zabawa ta jest bardzo kreatywna i rozwijająca nie tylko dla dziecka ale i dorosłego. Dzięki prostej do zrobienia i taniej masie można zrobić cuda. Można zrobić ozdoby choinkowe, prezenty na urodziny, prezenty na dzień dziadków, figurki do zabawy w teatrzyk. Ta zabawa pochłania mnóstwo czasu i nigdy się dziecku nie znudzi gdyż za każdym razem można tworzyć nowe cuda. A radość dziecka kiedy na choince wiszą jego ozdoby które sam zrobił lub prezent który mógł wręczyć jest bezcenna.
    An.na12@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka sama wypowiedź tutaj: https://mama-filipka.blogspot.com/2019/09/wygraj-zestaw-zabawek-marki-canpol.html

      Usuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

Detektywistyczne opowiadanie dla dzieci? Poznajcie "Zagadkę królowej parku" Zofii Staniszewskiej z Nelą i Ignacym w roli głównej

Witajcie! Może szukacie książki dla dzieci z wątkiem detektywistycznym? Mamy dla Was pewną propozycję. A może znacie książeczki z serii "Ignacy i Mela na tropie złodzieja" od Wydawnictwa Debit? My mamy za sobą lekturę jednej z nich, a jest nią "Zagadka Królowej Parku" Zofii Staniszewskiej. Głównymi bohaterami jest tutaj para bliźniaków, którzy wcale nie są podobni do siebie- ani pod względem wyglądu, ani charakteru. Nela i Ignacy- to właśnie oni! Pewnego dnia biorą udział w zawodach biegowych. Nela jako uczestnik, a Ignacy jest przebrany za Leśnego Dziada. Jednak to nie koniec przebierania jest jeszcze ona: Królowa Parku, której ktoś ukradł pewien klejnot. Jak do tego doszło? Czy parze bliźniaków uda się rozwikłać zagadkę? Każdy by pomyślał, że podczas zawodów biegowych nic ciekawego nie może się tutaj wydarzyć. A jednak... Wokół zaginięcia klejnotu toczy się cała akcja. Wśród podejrzanych jest ni to wyżeł, ni to mops (pewien Placek), słynny Kenijczyk czy też Beatry