Przejdź do głównej zawartości

Jedwab do ciała? Czemu nie!

Każda kobieta marzy o jedwabiście gładkiej skórze. Każda z nas szuka idealnych produktów do pielęgnacji swojego ciała. Każda ma swoje upodobania i swoje kosmetyczne hity.
Ja Wam dzisiaj przedstawię kolejny produkt od marki BingoSpa, a jest nim jedwab do ciała.


Co zapewnia nam producent?

Lekki, szybko wchłaniający się jedwab do ciała BingoSpa, dzięki wyjątkowym właściwościom protein jedwabiu, poprawia kondycję skóry, zapewnia jej piękny i atrakcyjny wygląd oraz na długo pozostawia ją subtelnie pachnącą.
Proteiny jedwabiu pomagają zachować wilgoć na powierzchni skóry wywołując efekt przyjemnego i długotrwałego uczucia świeżości oraz gładkość. Jak każdy emolient, zhydrolizowana proteiny jedwabna sprawiają, że skóra staje się przyjemna w dotyku i jedwabiście gładka. Dają efekt lekkiego liftingu.
Proteiny jedwabiu przenikają do wewnętrznych warstw skóry, zwiększając i jednocześnie utrwalając, efekt głębokiego nawilżenia (głęboki efekt kondycjonujący) oraz hamują utratę wody transepidermalnej.

Jedwab do ciała BingoSpa doskonale się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Pozostawia skórę jedwabiście gładką, odprężoną i przyjemnie pachnącą, zwiększa uczucie pewności siebie i świadomości swojego ciała. 

Moja opinia...

Przyznam się, że jest to mój pierwszy jedwab do ciała jaki miałam okazję testować. Przeróżne jedwabie do włosów już testowałam, ale do ciała jeszcze nie... I przyszła pora na pierwsze spotkanie z jedwabiem do ciała od marki BingoSpa. I zapewne jesteście ciekawi moich wrażeń?
Przede wszystkim urzekł mnie tutaj zapach: taki słodki, kremowy, a zarazem delikatny, który utrzymuje się dość długo na ciele.
Jeżeli chodzi o szybkość wchłaniania, to jedwab wchłania się dość szybko, podobnie jak inne testowane przeze mnie mleczka czy balsamy. Nie pozostawia na skórze nieprzyjemnej, tłustej warstwy.
Po aplikacji skóra jest miękka i gładka w dotyku, a zarazem odświeżona.
Konsystencja jest gęsta, jednak jeżeli chodzi o samo opakowanie to brakuje mi tutaj pompki. Mamy za to zakrętkę- przyznam, że ładnie wygląda opakowanie w takim wydaniu. Jednak aplikacja jedwabiu jak dla mnie jest niewygodna. Albo za dużo mi się wylewało produktu, albo przy końcu musiałam się trochę napracować, żeby go wydostać ze środka. To taki mały szczegół.
Plus ode mnie za zawartość protein jedwabiu w składzie.

Jaka jest pojemność produktu?
300 ml.

A cena?
Ok. 12 zł.

Jedwab do ciała marki BingoSpa ma ode mnie praktycznie same plusy: za zapach, działanie czy też dobrą cenę. A do opakowania bez pompki, z czasem można się przyzwyczaić... Jak to mówią: "trening czyni mistrza".

Za produkt dziękuję:
https://bingospa.eu/Jedwab-do-ciala-BingoSpa.html

A Wy jakie macie doświadczenia z tą marką?
Wolicie jedwab do ciała czy też do włosów?

Komentarze

  1. Nie próbowałam, teraz używam balsamu do ciała mango i gotu kola z serii Harmony of Ayuverda, świetny, z Douglas.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno nie miałam takiego jedwabiu do ciała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam nigdy takiego cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o jedwabiu do włosów, ale o takim do ciała czytam po raz pierwszy... chętnie wypróbuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam już sporo kosmetyków tej marki i bardzo dobrze się u mnie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nazwa brzmi luksusoeo, więc trochę luksusu nie zaszkodzi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedwab, jak sama nazwa wskazuje w sumie, może tylko dobrze działać na skórę. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. To coś dla mnie :) . Może kiedys wymyśla do niego jakaś pompkę by było łatwiej aplikować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo widzisz. U mnie na razie jest ok. A uczulenie dostałam kiedyś po kosmetykach Alterra z Rossmanna i się zraziłam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki. Może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedwab do ciała - to brzmi luksusowo. Muszę go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cena niewygórowana, więc warto się zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszałam wcześniej o produkcie tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam jedwab w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyznam, że nazwa brzmi fajnie, bo każda kobieta chce mieć ciało, które w dotyku przypomina jedwab:).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...

KONKURS - wygraj książkę "Druga siostra" Mohlin&Nystörm

Uwaga! Uwaga! Startujemy z książkowym konkursem. Zasady są proste, a do wygrania jest pewna nowość wydawnicza od Wydawnictwa Czarna Owca. To jak bierzecie udział? Szczegóły poniżej:   W konkursie do wygrania jest książka pt. "Druga siostra" autorstwa  Mohlin&Nystörm. Zadanie konkursowe: Wyobraź sobie, że właśnie wydajesz swoją książkę. Jaki tytuł byś jej nadał i dlaczego?   Wygrywa jedno najbardziej kreatywne zgłoszenie. Zgłaszamy się pod tym postem konkursowym, w komentarzach poniżej. I pamiętajcie żeby podpisać zgłoszenia imieniem i nazwiskiem. Konkurs trwa od 19 stycznia do  26 stycznia 2022 roku. Miło nam będzie jeśli zostaniesz naszym fanem na Fanpage Uwielbiamy Testowanie . Powodzenia! Regulamin konkursu 1. Nagrodą w konkursie są 1 książeczka "Druga siostra" Mohlin&Nystörm. 2. Zadanie konkursowe polega na udzieleniu odpowiedzi na pytanie: Wyobraź sobie, że właśnie wydajesz swoją książkę. Jaki tytuł byś jej nadał i dlaczego? 3...

Gdy morderca jest nieuchwytny… Kolejna książka Eliny Backman „Kiedy znikają ślady”

Młody chłopak zostaje znaleziony martwy w lesie. Nie widać żadnych śladów świadczących o popełnionym przestępstwie. Dowiadujemy się jednak, że razem z przyjaciółmi kręcił film dokumentalny o pustelniku zamieszkującym wyspę. Akcja rozgrywa się na Lammassari w Helsinkach. Natura, spokojna okolica przeradza się w miejsce zbrodni. Liczba ofiar niespodziewanie wzrasta, a jest jeden czynnik, który je łączy. Poznajemy zaskakujące postacie oraz musimy przygotować się na nagłe zmiany akcji.  Tak jak w debiutanckiej książce Eliny Backman sprawą zajmuje się komisarz policji Jan oraz policjantka Heidi. Swoje prywatne śledztwo prowadzi również dziennikarka Saana, która potrafi spojrzeć na tajemniczy przypadek z innej strony niż organy ścigania. „Śledztwo przypomina miękkie bagno. Grzęzawisko, w które ta sprawa wciąga człowieka coraz bardziej w ciemność. Ale jak się zostanie na brzegu, to z kolei nie wiadomo, co znajduje się w głębinie. Rozwiązanie zawsze kryje się w mroku”. Autorka krym...