Przejdź do głównej zawartości

Prezent dla dziecka? Postaw na drewniane zabawki tak jak MY!

Witajcie! Jak tam Wasze przygotowania do Dnia Dziecka? Prezenty macie już kupione, a może ciągle macie jeszcze "mętlik w głowie" i do końca nie wiecie na co się zdecydować? Jeżeli druga opcja jest Wam bliższa mamy dla Was pewną propozycję- drewniane zabawki, których ostatnio u nas przybywa. A dlaczego? Są przede wszystkim bardziej trwałe. A gdzie takie zabawki możemy znaleźć? Przykładem jest tutaj niedawno odkryty przez nas sklep internetowy damizabawki.pl.

Co znajdziemy w ofercie tego sklepu?
W ofercie dostępne są wszelkiego rodzaju pluszaki, maskotki interaktywne i nie tylko. Znajdziemy także książeczki dla dzieci, lalki, przeróżne zabawki z bajek, gry i zabawki edukacyjne i wiele, wiele innych. Nie będziemy się tutaj rozpisywać- sami możecie sobie to sprawdzić.

Kilka słów o sklepie...
Dodamy jeszcze, że damizabawki.pl zaopatruje się u sprawdzonych producentów, dzięki czemu zabawki spełniają najwyższe standardy jakości. Jest to firma rodzinna dla której priorytetem jest bezpieczeństwo i satysfakcja rodziców.

I tak oto z myślą o nadchodzącym wielkim dniu zdecydowaliśmy się wybrać klika drewnianych zabawek dla młodszego synka (prawie 2-latka) z oferty tego sklepu. A dlaczego właśnie te zabawki? W strefie miesiąca obecnie trwa obniżka cen na zabawki marki Melissa & Doug i Tooky Toy. Nie mogliśmy przegapić takiej okazji.

Jesteście zapewne ciekawi na jakie zabawki padł nasz wybór... Popatrzcie.


Mamy tutaj:
- drewniany sorter, auto Safari marki Tooky Toy,
- drewniany sorter geometryczny marki Tooky Toy,
- drewnianą tablicę edukacyjną - otwórz i zamknij marki Melissa & Doug,
- drewnianą wieżę z kulkami - przebijankę marki Melissa & Doug.

To teraz Wam co nieco opowiemy o tych zabawkach. Przygotujcie się na dużą dawkę zdjęć :)

Drewniany sorter, auto Safari  marki Tooky Toy


Autko Safari jest drewnianym sorterem dzięki, któremu dziecko ma okazję rozpoznawać kształty, kolory oraz przenieść się do świata zwierzątek egzotycznych.

Jakie mamy tutaj zwierzaki? Jest lew, tukan, krokodyl, tygrys, żyrafa, słoń i zebra. Są to drewniane figurki, obrazki są malowane nietoksycznymi farbami i lakierami (nie w formie naklejek- duży plus za to), dwustronne i grube. Zabawa nimi sprawiła wiele radości naszemu Mikołajkowi, ale na tym nie koniec- są jeszcze dwie dodatkowe figurki- chłopca i dziewczynki, którzy wyglądają jak wielcy podróżnicy.



Niektóre figurki można postawić na siebie- jedna na drugą i tak oto mamy wieżę. I kolejny pomysł na zabawę...


Jak jeszcze możemy bawić się tym autkiem?
Najlepszą zabawą dla nas było dopasowywanie różnych zwierzątek do odpowiednich otworów. mamy tutaj trzy ścianki: dwie po bokach i jedną na górze. Dodatkowo na ściankach podpisane są nazwy naszych zwierzątek w języku angielskim, wiec jeśli chcemy możemy zapewnić naszemu maluchowi także naukę poprzez zabawę w postaci- języka angielskiego. U nas była także zabawa w naśladowanie odgłosów egzotycznych zwierzątek.



Ciekawą alternatywą jest to, że klocki możemy w bardzo łatwy sposób wyciągnąć. Wystarczy tylko podnieść klapę, które znajduje się z tyłu auta.


Dziecko dzięki tej zabawce rozwija swoją koordynację manualną i logiczne myślenie. Uczy się rozpoznawania, kolorów, kształtów oraz zapamiętuje nazwy zwierzątek egzotycznych.

Cała zabawka wykonana jest z drewna. Posiada certyfikat ekologicznego produktu. Nie znajdziemy tutaj ostrych krawędzi. Auto jest solidnie wykonane. Lepiej bawić się nim na podłodze (nie dźwigać) ze względu na to, że troszkę waży. Chociaż u nas było już wszędzie noszone...

Zabawka przeznaczona jest dla dzieci od 18 miesiąca życia.


Autko dostępne jest tutaj (KLIK).

Drewniany sorter geometryczny marki Tooky Toy


Dzięki temu sorterowi mieliśmy świetną lekcję nauki kolorów, kształtów i liczenia poprzez zabawę w sortowanie klocków.


Klocki mają 5 kształtów: kwadrat, trójkąt, prostokąt, koło i pięciokąt. Mają różne barwy, można je układać od koloru najjaśniejszego do najciemniejszego.


Jak się bawić tym sorterem?
Na każdym z pięciu trzonków należy umieścić odpowiednie kształty w zależności od ilości otworów. Na podstawie dodatkowo namalowano 5 cyfr, które umożliwiają dziecku zabawę w naukę języka angielskiego. Możemy również z tych kształtów układać różne wzory- musimy po prostu uruchomić naszą wyobraźnię.

Podczas zabawy Mikołajek ćwiczył swoje zdolności manualne, rozwijał umiejętności logicznego myślenia, koordynację ręka - oko. Uczył się rozpoznawać kolory i kształty. Zabawy nie było końca. Już za drugim razem udało mu się ułożyć całą układankę, bez żadnej pomyłki.


Zabawka przeznaczona jest dla dzieci od 2 roku życia. Wykonana jest z całości z drewna, także nie znajdziemy tutaj ostrych krawędzi. Jest to produkt ekologiczny- pomalowany nietoksycznymi farbami i lakierami.

U nas ta zabawka się sprawdziła. Często synek po nią sięga. Nie zajmuje dużo miejsca i ma same walory edukacyjne.


Sorter geometryczny znajdziecie tutaj (KLIK).

Drewniana tablica edukacyjna - otwórz i zamknij marki Melissa & Doug


Są wśród nas fani farmy i zwierzątek tam mieszkających? Mamy coś dla Was! Ta tablica edukacyjna jest ponadczasową zabawką. U nas ta zabawka sprawdziła się najlepiej...

Tablica posiada 9 otwieranych okienek. W każdym ktoś mieszka: a to krówka, konik, owieczka, kurki itp. Zwierzątka są w postaci magnesów o różnych kształtach. U nas świetną zabawą na którą wpadł sam Miki było przypinanie magnesów także do lodówki. Teraz często one u nas tam goszczą.


Jak możemy bawić się jeszcze tablicą?
Na tablicy dziecko może dopasować tabliczki do odpowiednich okienek na podstawie pasujących kształtów i pasujących kolorów. Każde zwierzątko ma swój "domek" - świnkę umieścimy gdzie jest błotko, owieczkę wśród zieleni itp. Okienka nie są tej samej wielkości. Dodamy jeszcze, że jednym magnesem jest farmer. I jeszcze coś: na każdym magnesie jest jeszcze jeden lub dwa malutkie kurczaczki. To może nas zmotywować do dalszych zabaw.
Myśmy się bawili również w zabawę w stylu "Gdzie jest...?" Gdy Mikołaj dokładnie "zbadał" w jakim okienku, kto się znajduje można było przejść do tego typu zabawy. Przyznamy, że ten maluch ma niezłą pamięć.
Mikołajowi spodobało się również samo otwieranie i zamykanie, zamykanie i otwieranie drzwiczek i tak w kółko...


Zabawa tą tablicą uczy dziecko poznawania nazw zwierząt, ich odgłosów, doskonali pamięć i zdolności motoryczne.


Tablica wykonana jest z drewna, tylko zawiasy drzwiczek są z metalu. Elementy za drzwiczkami są magnetyczne dzięki czemu dobrze trzymają się tablicy. Wymiary tablicy to 31 x 24 cm.

Przeznaczona jest dla dzieci od drugiego roku życia.


Tablicę manipulacyjną znajdziecie tutaj (KLIK).

Drewniana wieża z kulkami - przebijanka marki Melissa & Doug


Ta przebijanka sprawiła nam wiele frajdy i zabawy poprzez wbijanie kulek za pomocą młotka przez odpowiednie otwory.


Zabawka jest mocna, stabilna, w 100% drewniana. W zestawie mamy: drewnianą przebijankę (wieżę), cztery kolorowe kulki (niebieska, zielona, żółta i czerwona) oraz młotek dopasowany do małej rączki dziecka.

Gdy wbijaliśmy nasze kulki w otwory to bacznie obserwowaliśmy jak one spadają po kolejnych poziomach na sam dół. Czasami bawiliśmy się w to kto pierwszy złapie piłeczkę.



Zabawka uczy dziecko koncentracji, ćwiczy zdolności manualne, pomaga w nauce nazywania kolorów i kształtów oraz liczenia.

Zabawka przeznaczona jest dla dzieci od drugiego roku życia. U nas wzbudziła również zainteresowanie u starszego syna (7-latka).


Dostępna jest ona tutaj (KLIK).

Na tym kończymy nasz długaśny wpis. Mamy nadzieję, że dotrwaliście do końca :) Pozdrawiamy!

Znacie ten sklep internetowy?
Która zabawka najbardziej przypadła Wam do gustu?
Co sądzicie o drewnianych zabawkach?
Jak tam u Was przygotowania do Dnia Dziecka?

Komentarze

  1. Będąc dzieckiem miał wiele drewnianych zabawek i bardzo je lubiłam. Teraz mam wrażenie, że niestety odeszły one trochę na drugi plan, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dziecko już dorosłe, ale ewentualnym wnukom chętnie bym takie kupiła:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że synek świetnie się bawi i jest zadowolony. Super zestaw, drewniane elementy, dużo zwierzątek, ciekawa propozycja na dzień dziecka! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie na razie nie dotyczą tego typu tematy, bo dzieci w okolicy brak, ale warto zapamiętać na przyszłość. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie cieszy, że coraz bogatsza jest oferta drewnianych zabawek, zawsze starałam się tylko takie dzieciom kupować. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już niedługo dzień dziecka, a ja uwielbiam drewniane zabawki :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Drwniane zabawki sa świetne :) niestety u mnie w rodzinie nie ma żadnego dziecka, któremu mogłabym kupic takie zabawki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Drewniane zabawki są uwielbiane przez dzieci

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie drewniane zabawki są nie tylko ładne, estetyczne, praktyczne, kolorowe, ale i ciekawe. No i posłużą niejednemu dziecku, a nawet pokoleniu!

    OdpowiedzUsuń
  10. moje dzieciaki byłby zachwycone, chociaż ja już widzę jak wdeptuję w te wszystkie elementy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bardzo sobie cenię drewniane zabawki. Urzeka mnie ich wzornictwo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Drewniane zabawki są świetne. Bardzo mi się podobają. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znałam tego sklepu, najlepszej zabawki nie umiem wybrać, jako dziecko pewnie bym chciała szczegolnie te ze zwierzątkami. Podobają mi się drewniane zabawki i bardzo duży plus, ze dziecko przy tym przyswaja umiejętności

    OdpowiedzUsuń
  14. Sklepu nie znałam, jednak zabawki drewniane to świetny pomysł :) Sama będąc dzieckiem miałam ich sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. co ja bym dała żeby moje pociechy tak się chciały bawić drewnianymi i edukacyjnymi zabawkami, miałam wiele podejść ale ich to w ogóle nie interesuje, kochają technikę, wszystko do świeci się i gra, jest efektowne, typu pojazdy akumulatorowe dla dzieci, chodzące roboty, nakręcane samochody

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp

"Sekretne życie strupków" - nasza recenzja

 Witajcie! Przeróżne otarcia jak i skaleczenia mogą się nam przytrafić w różnych miejscach i w różnych momentach. Jednak nasze ciało jest tak zbudowane, że wie jak rozpocząć walkę z tymi problemami. Książka "Sekretne życie strupków" od Wydawnictwa Debit zabiera nas w podróż w głąb naszego organizmu i nie tylko. Tekst stworzyła Ariadna Garcia Turon, a z języka katalońskiego przetłumaczyła go Karolina Jaszecka. Zapraszamy na naszą recenzję! Zaczniemy od tego, że książka jest naprawdę duża... Jej wymiary to: 25 cm x 28 cm. I ma solidną grubą okładkę. Co do ilustracji w wykonaniu Mariony Tolosy Sistere - są one charakterystyczne. Znajdą one zapewne i zwolenników i przeciwników. Nam się tak średnio podobają. To co znajdziemy w środku? Na początku przedstawia nam się Uraz. Informuje czytelników, że jego ulubionym miejscem jest podwórko i to właśnie między innymi tutaj jesteśmy narażeni na różne otarcia, siniaki, skaleczenia itp. Pokazuje w jaki sposób one powstają. Następnie dzieck

"Tomek i tata" Susanne Weber - nasza recenzja

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam zbiór historyjek do wspólnego czytania (najlepiej dla taty i syna, lecz nie jest to warunek konieczny). Opowieści te świetnie sprawdzają się jako lektura na dobranoc dla 3-6 latków. A więc, przed Wami recenzja książki pt. "Tomek i tata" Susanne Weber od Wydawnictwa Debit. Historyjki nie są długie (mają ok. 3 strony), napisane są prostym językiem i dotyczą codziennych spraw Tomka, który jest przedszkolakiem i jego taty. Tata często znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, potrafi doradzić i ma poczucie humoru. Tomek lubi dobrą zabawę, a poprzez różne doświadczenia poznaje świat razem z tatą.  Znajdziemy tutaj np. opowieść "o kichających gwiazdach", dowiemy się jak poradzić sobie z nielubianym przez dzieciaki sprzątaniem, czy też poznamy jak wyglądał męski dzień Tomka i jego taty. Niektóre historyjki mają pouczające przesłanie, inne są takie "zwykłe i codzienne", a jednak przyciągają uwagę małego słuchacza. Znajdziemy w ni