Przejdź do głównej zawartości

Czy wiecie, co znajdziemy w kolejnym Lego City?

Dzisiejszy wpis dedykujemy fanom Lego City. Zapewne jesteście ciekawi co znajdziemy w jednym z najnowszych numerów Lego City?

Jeżeli chodzi o superdodatki (to najbardziej interesuje dzieciaków) to mamy:

- minifigurkę + skuter wodny (zestaw składa sie z 15 klocków Lego),
- saszetkę z kartami Lego Ninjago (5 sztuk).


A tak nie zabraknie tutaj przeróżnych zadań dla dzieciaków: są labirynty, zagadki i wiele innych łamigłówek.


A komiksy? Znajdziemy jego początek na 4 stronie, a dotyczy on pewnej afery na festiwalu.


Oczywiście jest też dwustronny plakat. Jedna strona plakatu wygląda tak:

Dodatkowo w tym numerze poznamy prawdziwego ulubieńca tłumów, zabawimy się w chowanego, poznamy szalone sporty wodne, rozwiążemy zagadkę pewnego zagubienia na morzu czy też poznamy najlepszy koncert świata.

A w aktach superbohaterów tym razem znajduje się Sam Grizzled.


A Wy macie swoje ulubione magazyny?

Komentarze

  1. Ulubiona gazeta mojego synka, co miesiąc czeka na nowy numer z wielka niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak mój. Najbardziej interesują go te zestawy do składania :)

      Usuń
  2. Mój chrześniak na pewno będzie zachwycony, jak zawsze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, ze jest taka gazetka :) fajna sprawa bo dzieciaki uwielbiają lego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie zadania dla dzieciaków są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodoba się na pewno mojemu siostrzeńcowi

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam ulubionych magazynów, a tego nigdy nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiele dzieci będzie zadowolonych :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jako kompletnie "nieklockowa" osoba, bardzo się cieszę, że córka lubi Lego - na razie Duplo, ale City to kwestia czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mój brat cioteczny na pewno się ucieszy, uwielbia takie rzeczy ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Sama chętnie bym to zbierała. Ale za jakiś czas może synek będzie chętny :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp

"Tomek i tata" Susanne Weber - nasza recenzja

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam zbiór historyjek do wspólnego czytania (najlepiej dla taty i syna, lecz nie jest to warunek konieczny). Opowieści te świetnie sprawdzają się jako lektura na dobranoc dla 3-6 latków. A więc, przed Wami recenzja książki pt. "Tomek i tata" Susanne Weber od Wydawnictwa Debit. Historyjki nie są długie (mają ok. 3 strony), napisane są prostym językiem i dotyczą codziennych spraw Tomka, który jest przedszkolakiem i jego taty. Tata często znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, potrafi doradzić i ma poczucie humoru. Tomek lubi dobrą zabawę, a poprzez różne doświadczenia poznaje świat razem z tatą.  Znajdziemy tutaj np. opowieść "o kichających gwiazdach", dowiemy się jak poradzić sobie z nielubianym przez dzieciaki sprzątaniem, czy też poznamy jak wyglądał męski dzień Tomka i jego taty. Niektóre historyjki mają pouczające przesłanie, inne są takie "zwykłe i codzienne", a jednak przyciągają uwagę małego słuchacza. Znajdziemy w ni

"Sekretne życie strupków" - nasza recenzja

 Witajcie! Przeróżne otarcia jak i skaleczenia mogą się nam przytrafić w różnych miejscach i w różnych momentach. Jednak nasze ciało jest tak zbudowane, że wie jak rozpocząć walkę z tymi problemami. Książka "Sekretne życie strupków" od Wydawnictwa Debit zabiera nas w podróż w głąb naszego organizmu i nie tylko. Tekst stworzyła Ariadna Garcia Turon, a z języka katalońskiego przetłumaczyła go Karolina Jaszecka. Zapraszamy na naszą recenzję! Zaczniemy od tego, że książka jest naprawdę duża... Jej wymiary to: 25 cm x 28 cm. I ma solidną grubą okładkę. Co do ilustracji w wykonaniu Mariony Tolosy Sistere - są one charakterystyczne. Znajdą one zapewne i zwolenników i przeciwników. Nam się tak średnio podobają. To co znajdziemy w środku? Na początku przedstawia nam się Uraz. Informuje czytelników, że jego ulubionym miejscem jest podwórko i to właśnie między innymi tutaj jesteśmy narażeni na różne otarcia, siniaki, skaleczenia itp. Pokazuje w jaki sposób one powstają. Następnie dzieck