Przejdź do głównej zawartości

Siła matczynej miłości w książce „Prawo matki” Przemysława Piotrowskiego

Luta Karabina obecnie pracuje na platformach wiertniczych, kiedyś była jedną z nielicznych kobiet w siłach specjalnych. Podczas urlopu w kraju spędza czas ze swoimi dziećmi. Beztroski wypad na wesołe miasteczko kończy się prawdziwą tragedią. Jej córka zostaje porwana. Luta  jest silną oraz zdeterminowaną kobietą. Nic oraz nikt nie powstrzyma jej od odzyskania ukochanej córki. 

„Po krótkiej chwili ponowiła torturę. Zaczynała tracić cierpliwość, bo doskonale zdawała sobie sprawę, że liczy się każda godzina, minuta, a nawet sekunda.”

Sprawą zajmuje się Zygmunt Szatan, policjant, zmagający się z duchami przeszłości. Mocno cierpi po pewnej tragedii, a ta sprawa pozwoli mu na odkrycie kilku zagadek. Sytuacja zacznie wymykać się spod kontroli.

Kto tak naprawdę porwał niewinną dziewczynkę? Czy Luta Karabina zdąży z czasem?

„Dla niej liczyło się tylko to, aby odzyskać córkę – i zrobić to tak, by do końca życia na ulicy nie oglądać się za siebie. Tu cena nie grała roli”.

Twórczość Przemysława Piotrowskiego przedstawiałam Państwu już kilkakrotnie. W swoich książkach przedstawia złożone oraz zagadkowe postacie. Fabuła jest niezwykle wciągająca, a z każdą kolejną stroną odkrywamy, kto jest winny tej tragedii. Możemy utożsamiać się z niektórymi bohaterami oraz zrozumieć motywy ich działania. Ważnym tematem ukazanym w tym thrillerze jest matczyna miłość oraz determinacja.

Jaki będzie finał ? Czy Luta Karabina odzyska córeczkę ?

„Natura nie raz udowadniała, że matki są zdolne do dokonywania cudów, gdy tylko ich młode znajdzie się w niebezpieczeństwie. A matka wyposażona w szereg zabójczych umiejętności mogła się zmienić w ekstremalnie niebezpieczną maszynę do zabijania.”

Komentarze

  1. Lubię takie odkrywanie warstwa po warstwie. Zapisuję sobie tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogę przejść obojętnie obok tego typu książek. Na pewno sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ciekawe motywy zawarte w książce a siła matczynej miłości jest inspirująca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją w planach :D Miłego wieczoru :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wyniki zimowego konkursu. Sprawdź, kto wygrał zestaw Drewniaki Składaki od Alexander Toys

Witajcie! Przyszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu zimowego, gdzie podzieliliście się z nami sposobami na spędzanie czasu wolnego z dzieciakami podczas zimowych dni. Nagrodą był zestaw - Drewniaki Składaki Straż Pożarna od Wydawnictwa Alexander Toys. Odpowiedzi było wiele i jak zawsze zaskoczyliście nas swoją kreatywnością: wiersze, filmiki, zdjęcia... Jednak zwycięzca może być tylko jeden. Wszystkim uczestnikom gorąco dziękujemy za udział! Tak, więc zwycięzcą zostaje: pani Kamila Furtak-Wrona (zgłoszenie na blogu). Serdecznie gratulujemy i prosimy o kontakt z nami. A spragnionych wygranej zapraszamy do innego konkursu i... jeszcze w tym tygodniu wystartuje kolejny. A co! Lubimy Was rozpieszczać. Pozdrawiamy :)

Poznajcie największe "Mity wojny 1920" Sławomira Kopra i Tymoteusza Pawłowskiego

Interesujecie się historią? Jeśli tak, znalazłam książkę dla Was. Dziś na tapet trafi książka Sławomira Kopra i Tymoteusza Pawłowskiego pt. „Mity wojny 1920”. Jak dobrze wiecie niedawno minęła setna rocznica tego zbrojnego wydarzenia. Wojna polsko-bolszewicka i Bitwa Warszawska 1920 obfitują w mnóstwo mitów i legend, dlatego autorzy postanowili się z nimi rozprawić w niemal trzydziestu ciekawych esejach.  Koper i Pawłowski rozprawiają się z mitami i legendami, którymi obrosły wydarzenia z tego okresu, przedstawiając fakty i powołując się na liczne dokumenty. Często porównują sprzeczne relacje świadków, chcąc wyciągnąć z nich prawdę. Z perspektywy czasu zacierają się fakty, a w publicznej świadomości powszechny staje się społeczny odbiór tych wydarzeń- niekiedy całkowicie zakrzywiony. Liczne mity i przekłamania na temat wydarzeń narodowych powstawały „ku pokrzepieniu serc”, by zagrzewać naród do walki z wrogiem i podnosić się z klęsk. Wbrew pozorom nie tylko niepowodzenia mil...

Recenzja książki "Ostatni" Hanny Jameson- jej premiera tuż, tuż...

Witajcie! Dziś mam dla Was recenzję książki, która swoją premierę będzie miała w połowie stycznia. Czy ta książka sprostała moim oczekiwaniom? O czym jest jej fabuła? Czym mnie zaskoczyła? Wszystko znajdziecie poniżej... Zapraszam do lektury! Akcja książki toczy się w szwajcarskim hotelu, gdzie główny bohater – Jon Keller – bierze udział w konferencji naukowej. Jest on amerykańskim historykiem, a podczas pobytu w Szwajcarii dowiaduje się, że w kilku światowych stolicach doszło do ataku nuklearnego. Mężczyzna nie wie, czy jego rodzina jeszcze żyje, wydawać by się mogło, że to koniec cywilizacji i świata. Goście hotelu zostają poniekąd uwięzieni, niektórzy nie radzą sobie z tragicznymi wydarzeniami i decydują się na popełnienie samobójstwa, inni na własną odpowiedzialność opuszczają miejsce. Wszyscy są odcięci od świata, a pewnego dnia zostają znalezione zwłoki dziewczynki w zbiorniku na wodę. Najprawdopodobniej morderca jest wśród ocalałych. Keller postanawia ...