Przejdź do głównej zawartości

Wycieczka po twoich bezużytecznych częściach ciała? Poznajcie "Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele" Rachel Poliquin

Witajcie! Może macie ochotę wybrać się do pewnego muzeum jakim jest... ludzkie ciało? To właśnie dzięki Rachel Piliquin mamy okazję przeżyć pewną niesamowitą przygodę. W książce "Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele" poznajemy pewne elementy, które znajdują lub znajdowały się w naszych ciałach i ciałach naszych przodków, ale w wyniku ewolucji stały się po prostu bezużyteczne... Brzmi ciekawie? 

Głównymi bohaterami są tutaj: Ząb Mądrości i Ludzka Nerka. To oni oprowadzają nas po ludzkim ciele i mają dla nas wiele, wiele ciekawostek, które zaciekawią nie tylko dziecko, ale i dorosłego. Opowiadają nam historie z zamierzchłej przeszłości związane z ciałem człowieka i ewolucją. 

Książka zapewnia nam wiele odpowiedzi na przeróżne pytania...

Skąd się bierze czkawka?
A skąd gęsia skórka?
A co z tymi zębami mądrości?
Ile małpy zostało w ludzkich stopach?
Czym jest mała różowa wypustka w kąciku naszego oka?
A czym jest kikut ogona?
A co to jest gen gulo gulo? 

Dobrym rozwiązaniem było to, że na samym początku tej książki mamy mapę naszego muzeum po którym będziemy się poruszać. Każde pomieszczenie to kolejny rozdział. Mamy tu np. Wielką Salę Homininów, Bohaterską Czkawkę, Pomarszczone Palce, Krótki Kikut, Ocalałe włosy i inne. 

To muzeum będzie zapewne najdziwniejszym jakie kiedykolwiek będziecie mieć okazję odwiedzić! A poznanie tych fragmentów ciała, które kiedyś miały dla nas ogromne znaczenie, a dziś są nam niepotrzebne jest czymś fascynującym. 




Nie brakuje tutaj zarówno ciekawostek jak i dobrego humoru. Czasami można się naprawdę dobrze bawić, a jednocześnie uczyć.

Książka jest dobrze wydana i lubimy do niej wracać. Przeznaczona jest od 6 roku życia, ale z pewnością zaciekawi też młodszych czytelników. Polecamy!

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Dojrzewanie. To, o czym dorośli ci nie mówią- recenzja.

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki o... dojrzewaniu. Jednak nie jest to byle jakie wydanie. Tutaj mamy połączenie i rzetelnych i najświeższych danych z pełnym przekazu humorem. Książkę napisał Boguś Janiszewski, a ilustrację wykonał Max Skorwider. To już kolejne wydanie tego duetu.  Zanim rozpoczęliśmy dogłębną lekturę tej książki to najpierw przejrzeliśmy ilustracje. Są naprawdę ciekawe, wciągające... Nie brakuje tu komiksów, które wręcz bawią, ale i przekazują rzetelną wiedzę bez oporów. Tutaj nie ma "zatajania" informacji, tutaj mamy przełamanie tematu tabu. Dziecko czytając to wydanie poczuje się niczym osoba dorosła. Wszystko napisane jest bez owijania w bawełnę, na luzie o temacie, który nie dla wszystkich jest łatwy - dojrzewanie. Ten okres "jest obowiązkowy i nie zwalnia z niego żadne usprawiedliwienie". To czas pełen przygód również dla rodziców. Książkę można czytać również z nimi jak i osobno. Nie ma w tym również nic dziwnego, gdy sam rodzi

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp