Przejdź do głównej zawartości

Majowy przegląd magazynów dla dzieci

Witam wszystkich w ten deszczowy dzień. Niestety u nas ostatnio pogoda nam nie dopisuje...

 Co zrobić, gdy dziecko się nudzi, a za oknem deszczyk pada? 
Jest na to rada! 
Gdy przy sobie magazyny dla dzieci mamy, 
to sobie radę z dziecięcą nudą damy!

Dzisiaj przedstawimy Wam trzy magazyny, które są jeszcze do nabycia: "PJMASKS- magazyn Pidżamersi", "Peppa Pig- magazyn Świnka Peppa" oraz "Magazyn Scooby Doo".

Zacznijmy od Pidżamersów, którzy mają mnóstwo fanów zarówno wśród chłopców jak i dziewczynek.


 W magazynie znajdziemy zestaw fana. A w nim labirynt...


 ... opaska fana i naklejki. 


Nie brakuje tutaj komiksów. Jednym z nich jest "Dodatkowy bilet Kotboya".


Odnajdziemy również dużo zadań wpływających głównie na rozwój grafomotoryki u dzieci. Poza tym są tutaj również zadania wpływające a rozwój logicznego myślenia, spostrzegawczości czy też twórczości. Kolorowanki, quizy i ciekawostki. Z tym magazynem nie ma czasu na nudę...


Kolejny magazyn ze Świnką Peppą na czele ma niesamowity dodatek. 


Kto z nas nie chciałby się wcielić chociażby na chwilę w rolę policjanta czy też policjantki? Mój synek bardzo ucieszył się z tego dodatku i często się nim bawi przypominając sobie jednocześnie zasady ruchu drogowego. Kto wie, może wykorzystamy te gadżety na bal przebierańców i przebierzemy się za policjanta?

W tym magazynie znajdziemy również mnóstwo ciekawych zadań dla dzieciaków. Jest nawet wycinanka, z której powstaną super wyścigówki. Historyjka "Taksówka pani Królik" nas rozbawiła, a przepis kulinarny na Czekoauta czeka na realizację...

Możemy także zagrać w Bingo, a nawet poćwiczyć pisanie literek.

Rysowanie samodzielnie lokomotywy, kolorowanie- to kolejne zadania dla naszych dzieci. Na prawdę każda strona magazynu przenosi nas w świat zabawy- świat nauki poprzez zabawę.


 I ostatni na dzisiaj magazyn jaki chcielibyśmy Wam przedstawić to Scooby Doo. A w nim niespodzianki, dzięki którym możemy wykonać sztuczny śnieg, a nawet zagrać w kalambury mając do tego specjalne karty, mazak, i zmazywalną karteczkę.


Mnóstwo komiksów, quizów, zadań pełnych tajemniczości i zagadek- tego tutaj nie zabraknie. Oczywiście na środku magazynu jest plakat, z którego ucieszy się niejeden fan naszego głównego bohatera.  


A Wy macie swoje ulubione magazyny? Jakie macie sposoby na spędzanie czasu z dzieckiem, gdy za oknem pogoda nie dopisuje? 

Za magazyny dziękujemy:

Komentarze

  1. U nas aktualnie na topie magazyny z serii LEGO :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas teraz magazyn Barbie robi furorę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe, jakie polubi mój synwk, gdy trochę podrośnie ☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Każde dziecko znajdzie coś dla siebie. Mój chrześniak, uwielbia Scooby Doo. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Komiksy zawsze się sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  6. Gazetki jeszcze przed nami

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja chrześnica na pewno chętnie by przeglądała świnkę Peppe :)
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja córka uwielbia takie gazetki,

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jak byłam mała to uwielbiałam gazetę Barbie i miałam ich mnóstwo :)
    Czasem też dziadek kupował mi Scooby doo, uwielbiałam te komiksy i rozwiązywanie różnych zagadek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdy byłam dzieckiem, uwielbiałam te wszystkie dodatki do gazet - najbardziej lubiłam kolekcjonować gazetkę Disneya, tam zawsze były fajne upominki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas na razie na topie Pidżamersi i Super Zingsy. Choć zazwyczaj wizyta w kiosku z gazetami trwa wieki. Teraz tyle tego jest, że dziecko oczopląsu dostaje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale fajne gazetki :) Myślę, że wszystkie dzieci byłyby nimi zachwycone :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię kupować takie gazetki dla dzieci. Zawsze jest coś nowego za małe pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  14. My szukamy teraz butów na wiosnę i lato dla naszego dziecka i raczej postawimy na jakieś sportowe propozycje, ponieważ takie buty podobno są najwygodniejsze. Kilka ofert już sprawdzaliśmy, ale najbardziej spodobały nam się te na stronie https://butymodne.pl/buty-sportowe-dzieciece-dla-dzieci-c25959.html Powiem Wam szczerze, że jest się czym zainteresować, bo buty mają dużo lepszą cenę niż w sklepach stacjonarnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp

"Sekretne życie strupków" - nasza recenzja

 Witajcie! Przeróżne otarcia jak i skaleczenia mogą się nam przytrafić w różnych miejscach i w różnych momentach. Jednak nasze ciało jest tak zbudowane, że wie jak rozpocząć walkę z tymi problemami. Książka "Sekretne życie strupków" od Wydawnictwa Debit zabiera nas w podróż w głąb naszego organizmu i nie tylko. Tekst stworzyła Ariadna Garcia Turon, a z języka katalońskiego przetłumaczyła go Karolina Jaszecka. Zapraszamy na naszą recenzję! Zaczniemy od tego, że książka jest naprawdę duża... Jej wymiary to: 25 cm x 28 cm. I ma solidną grubą okładkę. Co do ilustracji w wykonaniu Mariony Tolosy Sistere - są one charakterystyczne. Znajdą one zapewne i zwolenników i przeciwników. Nam się tak średnio podobają. To co znajdziemy w środku? Na początku przedstawia nam się Uraz. Informuje czytelników, że jego ulubionym miejscem jest podwórko i to właśnie między innymi tutaj jesteśmy narażeni na różne otarcia, siniaki, skaleczenia itp. Pokazuje w jaki sposób one powstają. Następnie dzieck

"Tomek i tata" Susanne Weber - nasza recenzja

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam zbiór historyjek do wspólnego czytania (najlepiej dla taty i syna, lecz nie jest to warunek konieczny). Opowieści te świetnie sprawdzają się jako lektura na dobranoc dla 3-6 latków. A więc, przed Wami recenzja książki pt. "Tomek i tata" Susanne Weber od Wydawnictwa Debit. Historyjki nie są długie (mają ok. 3 strony), napisane są prostym językiem i dotyczą codziennych spraw Tomka, który jest przedszkolakiem i jego taty. Tata często znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, potrafi doradzić i ma poczucie humoru. Tomek lubi dobrą zabawę, a poprzez różne doświadczenia poznaje świat razem z tatą.  Znajdziemy tutaj np. opowieść "o kichających gwiazdach", dowiemy się jak poradzić sobie z nielubianym przez dzieciaki sprzątaniem, czy też poznamy jak wyglądał męski dzień Tomka i jego taty. Niektóre historyjki mają pouczające przesłanie, inne są takie "zwykłe i codzienne", a jednak przyciągają uwagę małego słuchacza. Znajdziemy w ni