Przejdź do głównej zawartości

"Hoho wraca do domu"- poznaj magiczną i poruszającą opowieść

Kochani! Dzisiaj przedstawiamy Wam wzruszającą opowieść, w której rodzi się niesamowita przyjaźń pewnego renifera zwanego Hoho i dziewczynki o imieniu sami. To wszystko znajdziemy w książce "Hoho wraca do domu". Swoje serce w tą książkę włożyli Katarzyna Zych i Natan Grech, a została ona wydana przez Wydawnictwo Bajkopis.


Dom, dom... Czym on dla nas jest? Każdy ma swoją definicję. Tutaj dowiadujemy się, że "dom jest tam, gdzie ktoś przytula". Cudowne słowa prawda?


Ilustracje są tutaj przepiękne, owiane magią. Książka ma większe rozmiary i to wszystko sprawia, czyta się ją z przyjemnością. Ma ponad 60 stron, które przenoszą nas w świat mroźnej krainy, gdzie śnieg skrzypi nam pod nogami, gdzie natura rządzi reniferami, a to wszystko odbywa się z dala od miejskiego zgiełku. Tutaj liczy się piękno zorzy polarnej, tutaj przyjaźń nas wzrusza, tutaj czas płynie inaczej...


 Zacznijmy od początku...

 ... gdzie na pierwszych stronach tej opowieści poznajemy małą dziewczynkę Sami. Otoczona ona jest zimowym, mroźnym krajobrazem dalekiej Północy. Z niecierpliwością oczekuje ona powrotu wracających ze swojej wędrówki reniferów. Co roku z wielką radością ich wita z innymi mieszkańcami wioski, a następnie odbywa się ich liczenie. I tutaj z tej całej gromady reniferów z jednym z nich nasza Sami najbardziej się zaprzyjaźnia. Razem spędzają lato, razem się wspólnie bawią, zbierają malutkie pomarańczowe owoce moroszki (maliny arktycznej), towarzyszy im gdzieniegdzie Abra- przyjaciółka Sami. I tak oto pewnego dnia nadchodzi dzień rozstania Sami z naszym Hoho. Dla reniferów jesień i zima to czas wędrówki. Zarówno Sami jak i Hoho przeżywają to rozstanie. Hoho, wie, ze jego prawami rządzi natura, zaś Sami w zrozumieniu tej całej sytuacji pomaga babcia Tula, która jest ciepłą i bardzo pomocną osobą. Dziewczyna na pożegnanie przewiązuje na szyi naszemu Hoho czerwoną opaskę. Gdy renifery ponownie wrócą do jej wioski ona z łatwością, go rozpozna. I tak oto Hoho wyruszył ze stadem reniferów, a Sami zaczęła tęsknić już od pierwszego dnia. Z niecierpliwością oczekuje kiedy nadejdzie wiosna. I tutaj mamy ważny moment... Po pewnym czasie Hoho postanawia zawrócić. Jednak wcale nie jest tak łatwo... Wszystko dookoła jest takie samo. Gdzie jest wioska Sami? Czy Hoho dobrze postąpił? Czy odłączenie się od grupy reniferów było dobrym rozwiązaniem? Czy odnajdzie to czego chce? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie na ostatnich stronach tej opowieści. My Wam jeszcze raz przytoczymy zdanie, które najbardziej zapadło nam w pamięci z tej całej książki: "dom jest tam, gdzie ktoś przytula".


"Hoho wraca do domu" to opowieść, która wzruszyła nie tylko mnie, ale u mojego synka. Razem z głównymi bohaterami przeżywaliśmy różne emocje, a na samym końcu cieszyliśmy się z dobrego zakończenia. Dodatkowo spodobało nam się to, że dowiedzieliśmy się z tej książki wiele cennych informacji. Teraz wiemy co to jest moroszka, kim są Saamowie czy też ile kilometrów pokonują renifery wędrując zimą z północy na południe.

I uwaga! Autorzy przygotowali dla swoich czytelników świetną niespodziankę w postaci kodu QR.


Gorąco polecamy!


Za egzemplarz dziękujemy:
https://bajkopis.pl/ksiazka/hoho-wraca-do-domu/

Jakie zimowe książeczki są u Was na czasie?
Co sądzicie o ilustracjach przedstawionej przez nas opowieści?

Komentarze

  1. Piękne ilustracje. Jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie piękne ilustracje zawsze mnie zachwycają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z całą pewnością jest to naprawdę piękna lektura.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam zimowych książeczke, jedynie konkretne książki znanych autorów. Ale takie książeczki to bardzo dobry prezent dla młodszych! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna pozycja, te ilustracje mnie urzekły, musimy ją kupić

    OdpowiedzUsuń
  6. Wonderful photos and interesting post dear!

    OdpowiedzUsuń
  7. oprawa graficzna sprawia przyjemność czytelnikowi, Twoje zdjęcia są bardzo ładne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Obrazy graficzne są naprawdę świetnie wykonane :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam książeczki z morałem i z przesłaniem

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne wydanie i poruszająca historia. Sama chętnie bym ją czytała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Renifery kojarzą się ze świętami, piękna książka :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne wydanie. Widzę, że już tutaj doszedł lekki klimat świąteczny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne przesłanie i piękne ilustracje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Najważniejsze, że książeczka się spodobała :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. ale magiczna książka <3 a te ilustracje <3! uwielbiam ich książki !

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękna szata graficzna- idealna pozycja świąteczna dla najmłodszych czytelników

    OdpowiedzUsuń
  17. Ilustracje rzeczywiście są przepiękne, takie magiczne <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudna książka, uwielbiam takie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już czytałam gdzieś o tej książeczce, wygląda przeuroczo.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudo. Chce te książkę na polce

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie nowe postaci w tradycyjnych sceneriach świątecznych potrafią bardzo pobudzić wyobraźnię. :) Piękna książka!

    OdpowiedzUsuń
  22. Już wchodzimy w świąteczne klimaty i dobrze, bo za oknem ponuro...

    OdpowiedzUsuń
  23. Mi również bardzo podobają się ilustracje. Z chęcią bym zajrzała do tej książki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękne ilustracje. Mi sie bardzo podobają a dzieci to juz musza byc szczególnie zachwycone ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Książki dla dzieci są często wzruszające. Czytam codziennie mojej małej Jagodziance i widzę mądrość bajek... dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wygraj aż 5 zapachów od Arashe Parfums!

Kochani! Nie tak dawno pisałam Wam o perfumach Arashe Parfums , które skradły moje serce. Dzisiaj mam dla Was świetną wiadomość! Możecie wygrać cały ten zestaw w skład którego wchodzi 5 zapachów: Misam, Hadar, Shaula, Elnath i Alhena w konkursie przez nas organizowanym. To jak jesteście chętni? Zasady konkursu: - polub profile Uwielbiamy Testowanie oraz Arashe Parfums na Facebooku. - dokończ zdanie pod postem konkursowym tutaj na blogu albo na naszym Facebooku "Idealny zapach kobiety to..." - miło nam będzie jeżeli polubisz i udostępnisz nasz post konkursowy na Facebooku oraz zaprosisz znajomych do zabawy. Sponsor konkursu: Arashe Parfums Organizator konkursu: Uwielbiamy testowanie Konkurs trwa od 8 listopada 2019 roku do 30 listopada 2019 roku Powodzenia! Regulamin konkursu 1. Nagrodą w konkursie jest zestaw perfum Arashe Parfums w skład którego wchodzi 5 zapachów: Misam, Hadar, Shaula, Elnath i Alhena. 2. Zadanie konkursowe polega na  zgłos...

Książka dzięki której Twoje dziecko zacznie jeść zdrowo!

Dla mnie jako mamy dwójki dzieciaków sposób ich odżywiania jest dla mnie sprawą niezwykle istotną. Mam świadomość tego, że już w dzieciństwie kształtują się bardzo ważne nawyki żywieniowe, a błędy popełnione w tym okresie dają o sobie znać już w późniejszym wieku. Jednak jak wiemy zdrowe odżywianie we współczesnym świecie dla nas jako rodziców jest nie lada wyzwaniem. Pełno wśród nas wysoko przetworzonej żywności, warzyw czy owoców pryskanych różnymi chemikaliami. Ciągle brakuje nam czasu, więc nie czytamy etykiet kupowanych przez nas produktów, a reklamy telewizyjne nas kuszą. Jednak nie tak to wszystko powinno wyglądać... Jak więc ustrzec dzieci przed skutkami niewłaściwego odżywiania? Odpowiedź na to pytanie i wiele, wiele innych znajdziemy w książce pani Anny Kłosińskiej "Zdrowa kuchnia dla dzieci". Nasza autorka od wielu lat propaguje zdrowy styl życia, w tym prawidłowe odżywianie. Prowadzi fundację "Zdrowy Uczeń", a w niej realizuje programy e...

Ta książka zmieni Twój sposób myślenia o "zdrowym" jedzeniu

Witajcie Kochani! Ostatnio przeczytałam książkę, która wywarła na mnie ogromnie wrażenie. Nie miałam pojęcia ile cukru ukrytego jest w naszym "zdrowym" jedzeniu. Ile skutków niesie za sobą jego nadmierne spożywanie? Jaką karierę miał cukier na przestrzeni lat? W jaki sposób koncerny spożywcze " stosują pewne podstępy... I ile tak na prawdę cukru spożywają nasze dzieci. Teraz inaczej patrzę na to co spożywać i zaczęłam czytać dokładnie etykiety produktów spożywczych, które kupuję. Zacznijmy od początku. Książkę napisał Damon Gameau, który pewnego dnia postanawia przeprowadzić na sobie eksperyment, polegający na tym, że przez 40 dni będzie codziennie zjadał tyle cukru ile mieści się w 40 łyżeczkach. Uwaga! Ten cukier pochodził ze "zdrowej" żywności tj. jogurty, soki, batoniki zbożowe, koktajle owocowe czy też płatki śniadaniowe. Mało tego przed przystąpieniem do eksperymentu przez trzy lata Damon nie spożywał produktów zawierających przetworzony cukier, ...