Przejdź do głównej zawartości

"Miłość jest..." - poznaj opowiadania przepełnione miłością

Czym dla nas jest miłość? Czy w dzisiejszym świecie jest w ogóle na nią miejsce? Zdecydowanie tak! Każdy z nas zapewne doświadczył wiele razy miłości: rodziny, przyjaciół i bliskich. Dzisiaj przedstawiamy Wam książkę Tomasza Kruczka "Miłość jest...", która wypełniona jest po brzegi miłością.


Kim jest Tomasz Kruczek?
To pedagog, muzyk, pisarz, animator kultury. Instruktor organizacji skautowej- Royal Rangers Polska. Z wykształcenia pedagog mediów. Autor literatury dla dzieci i młodzieży, wierszy, tekstów piosenek i sztuk teatralnych. Związany od kilku lat z ruchem rekonstrukcji historycznej. Mieszka pod Poznaniem z żoną i dwiema córkami. 

Opowiadania zawarte w książce "Miłość jest..." zostały zainspirowane słynnym "Hymnem o miłości". Bohaterowie mają tutaj czasami tylko kilka lub kilkanaście lat. Spotykają ich różne sytuacje życiowe, jednak zawsze jest w ich życiu miejsce na miłość. Dowiadują się o tym po pewnym czasie, gdy życie często przynosi im pewne wyzwania. Książka pokazuje nam również jak ważna jest miłość Boga.

 
Czy te wydarzenia zdarzyły się naprawdę? Autor odpowiada tak: "Pozwól, że zachowam to w tajemnicy. Może kiedyś spotkamy się na skautowym szklaku, a wówczas opowiem Ci więcej wieczorem przy ognisku, które tak bardzo lubię, a którego kiedyś tak bardzo się bałem... Dzisiaj Ty dopisz kolejny rozdział do mojej książki, historię miłości w Twoim życiu. Dopisz ją swoim codziennym życiem."

Wracając do rozdziałów książki wyglądają one następująco:
- Miłość jest cierpliwa,
- Miłość jest łaskawa,
- Miłość nie zazdrości,
- Miłość nie szuka poklasku,
- Miłość nie unosi się dumą,
- Miłość nie zachowuje się nieprzyzwoicie,
- Miłość nie szuka własnych korzyści,
- Miłość nie unosi się gniewem,
- Miłość krzyw nie pamięta,
- Miłość nie cieszy się z niesprawiedliwości,
- Miłość współweseli się z prawdą,
- Miłość wszystko znosi,
- Miłość na wszystkim polega,
- Miłość we wszystkim pokłada nadzieję,
- Miłość wszystko przetrwa,
- Miłość nigdy nie ustaje.

Książeczka ma 184 strony, jest w miękkiej oprawie, a w środku została wzbogacona czarno-białymi ilustracjami. Opowiadania są mądre i wartościowe. W każdym z nich występują inni bohaterowie, pokazują oni nam jak istotne jest w życiu kierowanie się miłością.


W jednym z opowiadań poznajemy Janka, który nie chce ciągle bawić się ze swoim młodszym bratem, przecież on ciągle grymasi i trzeba na niego uważać. Jednak, gdy pewnego dnia wybiera się do kolegi, który mieszka z babcią, rodzicami i czwórką rodzeństwa i to na dodatek w dwóch małych pokojach to sytuacja Janka i jego podejście do brata się zmienia. Przecież Janek to jego rodzina, a o rodzinę trzeba się troszczyć...
Poznajemy tutaj również historię dziewczynki, która bała się wrócić do domu, aby przyznać się rodzicom do złych ocen w szkole. Dowiadujemy się również, że nie warto oceniać ludzi, czy to po wyglądzie, czy też po ich zachowaniu. Warto z nimi porozmawiać i odkryć ich tajemnice. Sytuacje przedstawione w opowiadaniach mogą przytrafić się każdemu z nas. A może znajdą się takie, które już miały miejsce w naszym życiu? Może postąpiliśmy tak jak nasi bohaterowie, a może jednak inaczej? Opowiadania wzbudzają w nas pewne refleksje. Dają nam do zrozumienia, że warto w życiu kierować się miłością. 


Książka przeznaczona jest dla dzieci w różnym wieku. Myślę, że można zacząć ją czytać już 5-latkom. Na mnie jako osobie dorosłej wywarła ona ogromne wrażenie. A kto wie, gdyby więcej osób po nią sięgnęło i kierowałoby się miłością w życiu, to świat byłby piękniejszy?


Za egzemplarz dziękujemy:

https://vocatio.com.pl/pl/p/Milosc-jest%E2%80%A6/782
A czym dla Was jest miłość?
Jakie książeczki o miłości znacie i polecacie?

Komentarze

  1. Chyba dla dorosłych też by się przydała książka w podobnym stylu,
    ale tę chociaż rodzice przeczytają :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dla rodziców znajdzie się tutaj przesłanie :)

      Usuń
    2. Na pewno, bo jest widać, że książka jest pełna miłości do ludzi :-)

      Usuń
  2. Takie opowiadania powinno przeczytać każde dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że to taka uniwersalna lektura. Dobrze wiedzieć na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie miłość to możliwość liczenia na kogoś w każdej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieckiem już dawno nie jestem, ale na pewno sama przeczytam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Często czytałam książki o miłości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, jaka cudowna książka i jaki cudny motyw hymnu do miłości - będę się rozgladała za tą książką

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo lubię takie ilustracje :-). Miałam pisać, ze trochę religijnie to brzmi (treść), ale już się nie dziwię dlaczego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale widzę, że warto nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno to piękna lektura, ale ja ostatnio sceptycznie podchodzę do opowiadań :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna książeczka dla dzieci - dusza się cieszy kiedy oczy widzą taką perełkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi zachęcająco, z pewnością damy jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie książki czyta się z wielką przyjemnością! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie książki najlepiej czytać wspólnie z dziećmi, na przykład w święta:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Słodko, słodziutko, dla mnie trochę za słodko i sama pewnie po nią nie sięgnę :P. Jednak myślę, że dla najmłodszych może okazać się bardzo wartościowa. Może dobrym pomysłem byłby samemu najpierw przejrzeć książeczkę, a historyjki dobierać dziecku do sytuacji. Czasem odpowiednie książeczki pomagają uporać się z różnymi problemami. Tylko może trochę za dużo religii dla mnie w tym wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  16. Książki o miłości, nie tylko własnej zawsze są na czasie! Super prezent na gwiazdkę!

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo mądra książka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Często czytałam książki o miłości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wielka księga wierszy Juliana Tuwima - recenzja

To wydanie to klasyka w literaturze. Kto z nas nie zna twórczości Juliana Tuwima? Komu nie kojarzą się jego wiersze z czasami beztroskiego dzieciństwa? Te ponadczasowe utwory od pokoleń kształtują wyobraźnię i wrażliwość.   Ta "Wielka księga wierszy. Abecadło rymów" Juliana Tuwima to solidne wydanie. Znajdziemy w nim najpiękniejsze wiersze tego autora w układzie alfabetycznym - i taki układ nam się podoba. W szybki sposób możemy odszukać nasze ulubione utwory. A są nimi między innymi: "Lokomotywa", "Ptasie radio", "Słoń Trąbalski" czy też "Dyzio Marzyciel".  Wiersze wzbogacone są pięknymi ilustracjami wykonanymi przez Marcina Bruchnalskiego. Zobaczcie jak one wyglądają... I te rameczki dookoła. Cudnie, nie? Pomagają one zrozumieć treść wierszy i zapamiętać je.  My po to wydanie sięgamy nie tylko przed snem, ale również w ciągu dnia. Ja jako nauczyciel przedszkolny z chęcią wykorzystam je w mojej pracy z przedszkolakami. Duże litery sp

"Tomek i tata" Susanne Weber - nasza recenzja

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam zbiór historyjek do wspólnego czytania (najlepiej dla taty i syna, lecz nie jest to warunek konieczny). Opowieści te świetnie sprawdzają się jako lektura na dobranoc dla 3-6 latków. A więc, przed Wami recenzja książki pt. "Tomek i tata" Susanne Weber od Wydawnictwa Debit. Historyjki nie są długie (mają ok. 3 strony), napisane są prostym językiem i dotyczą codziennych spraw Tomka, który jest przedszkolakiem i jego taty. Tata często znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, potrafi doradzić i ma poczucie humoru. Tomek lubi dobrą zabawę, a poprzez różne doświadczenia poznaje świat razem z tatą.  Znajdziemy tutaj np. opowieść "o kichających gwiazdach", dowiemy się jak poradzić sobie z nielubianym przez dzieciaki sprzątaniem, czy też poznamy jak wyglądał męski dzień Tomka i jego taty. Niektóre historyjki mają pouczające przesłanie, inne są takie "zwykłe i codzienne", a jednak przyciągają uwagę małego słuchacza. Znajdziemy w ni

"Sekretne życie strupków" - nasza recenzja

 Witajcie! Przeróżne otarcia jak i skaleczenia mogą się nam przytrafić w różnych miejscach i w różnych momentach. Jednak nasze ciało jest tak zbudowane, że wie jak rozpocząć walkę z tymi problemami. Książka "Sekretne życie strupków" od Wydawnictwa Debit zabiera nas w podróż w głąb naszego organizmu i nie tylko. Tekst stworzyła Ariadna Garcia Turon, a z języka katalońskiego przetłumaczyła go Karolina Jaszecka. Zapraszamy na naszą recenzję! Zaczniemy od tego, że książka jest naprawdę duża... Jej wymiary to: 25 cm x 28 cm. I ma solidną grubą okładkę. Co do ilustracji w wykonaniu Mariony Tolosy Sistere - są one charakterystyczne. Znajdą one zapewne i zwolenników i przeciwników. Nam się tak średnio podobają. To co znajdziemy w środku? Na początku przedstawia nam się Uraz. Informuje czytelników, że jego ulubionym miejscem jest podwórko i to właśnie między innymi tutaj jesteśmy narażeni na różne otarcia, siniaki, skaleczenia itp. Pokazuje w jaki sposób one powstają. Następnie dzieck