Przejdź do głównej zawartości

Lubicie gry słowne? Poznajcie "Słowo daję"

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję gry "Słowo daję" od Wydawnictwa Alexander Toys. Jeżeli lubicie wszelkie gry słowne to może to być świetna propozycja dla Was na spędzenie swojego czasu wolnego z bliskimi.

Gra znajduje się w dużym pudełku. A co mamy w środku?
Znajdziemy tutaj: kolorową kostkę, karty, notes do zapisywania punktów, żetony, klepsydrę (możemy, ale nie musimy z niej korzystać), planszę, pionek wraz z podstawką do niego oraz instrukcję gry.


Wiek graczy?
Od 11 lat w górę.

Ilość graczy?
Do tej gry potrzebne są minimum trzy osoby. Od ilości gry zależy także jaki wariant gry wybierzemy.
- Jeśli mamy 3 graczy to... 2 osoby zgadują hasło, a trzecia jest prowadzącym opisującym wylosowane hasło, co kolejkę powinna tutaj nastąpić zmiana prowadzącego.
- Jesli mamy 4 graczy to... dzielimy się na dwie 2-osobowe drużyny, gdzie jedna jest kapitanem, a druga odgaduje hasło.
- Jeśli mamy więcej niż 4 graczy to... uczestnicy dzielą się na dwie drużyny. W każdej kolejce wyłaniany jest kapitan, który dla reszty grupy opisuje hasło. Tutaj także co kolejkę powinna nastąpić zmiana prowadzącego.

Więc zapewne jesteście ciekawi jakie są tutaj zasady gry...
Po wybraniu wariantu gry oraz kapitana (lub kapitanów) należy wylosować kartę z hasłami. Kapitan rzuca kolorową kostką, Kolor kostki odpowiada kolorowi hasła jakie znajduje się na karcie. Zapoznaje się on z nim (gdy jest drugu kapitan on również widzi hasło). Hasło nie może być pokazane pozostałym graczom.

Na stole znajduje się 8 pchełek (przed rozpoczęciem każdej rundy). Ilość pchełek po zakończeniu danej rundy oznacza ile punktów zdobędzie dana drużyna...

A tak wygląda nasza plansza...
To po niej przesuwa się charakterystyczny pionek, który widoczny jest na pierwszym zdjęciu. Obok planszy kładziemy kostkę dp gry, klepsydrę (jeśli będzie nam potrzebna), notes z długopisem, pchełki.


Pierwszy z kapitanów podaje swojej drużynie jedną słowną podpowiedź. Drużyna kapitana próbuje odgadnąć hasło (ale może powiedzieć tylko jedną odpowiedź). Gdy jej się uda już za pierwszym razem zdobywa 8 pchełek. Gdy jednak hasło nie zostanie przez nią odgadnięte kolejka przechodzi na drugą drużynę, ale już odejmujemy jedną pchełkę z puli jakie były do zdobycia... Gdy drużyna również nie odgadnie hasła (po podaniu jednej odpowiedzi) odejmujemy kolejną pchełką. Tutaj gdy była kolej na drugą drużynę to podpowiedź podaje kapitan jej drużyny. Jednak podpowiedzi słyszy również drużyna przeciwna. Czasami może zdarzyć się tak, że dzięki podpowiedziom kapitana z drużyna przeciwnej, druga drużyna odgadnie hasło.

Runda trwa dopóki ktoś nie odgadnie hasła lub dopóki nie skończą się pchełki. Piosnek jest przesuwany na pole kolejnej rundy, kapitanowie zmieniają się i rusza nowa runda z nową pulą 8 pchełek.

Celem gry jest odgadnięcie w jak najkrótszym czasie jak największej ilości haseł i zdobycie jak największej ilości punktów od drużyny przeciwnej.


Nasze wrażenia
Gra "Słowo daję" wprowadza wiele emocji... Zarówno kapitan danej drużyny jak i gracze odgadujący hasło trzymani są cały czas w napięciu. Nikt do końca nie wie, jak szybko dane hasło zostanie odgadnięte. A hasła są przeróżne (i łatwiejsze i trudniejsze). Myśmy nie korzystali z klepsydry. Rozrywka przebiegała w miarę szybko, więc mogliśmy potem po zakończeniu nowej gry stworzyć nowe drużyny. Zasady gry są proste, nie trzeba tutaj wczytywać się, o co tutaj dokładnie chodzi. A dlaczego gra trzyma nas w napięciu? W tym samym czasie to samo hasło odgaduje drużyna przeciwna, czasami poprzez nasze odpowiedzi podsuwaliśmy przeciwnikom odpowiedź...  Tutaj naprowadzanie swojej drużyny na słowo klucz jest prawdziwym sukcesem. Zdarzało się i tak, że 8 pchełek znikało ze stołu a hasło nie zostało odgadnięte... Nie zabrakło również tutaj śmiechu. Polecamy!

Lubicie gry słowne?
W jakie gry towarzyskie ostatnio graliście?

Komentarze

  1. Bardzo ładne takie gry, nie pamiętam już kiedy ostatnio grałam w tego typu grę towarzyską 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja dawno nie grałam w taką grę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spotkałam się do tej pory z tą grą słowną, ale muszę przyznać, że ciekawie się prezentuje :D Na pewno gwarantuje dobrą zabawę :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie, może zakupię:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tego typu gry. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie gry ;) fajna rozrywka dla rodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę zagrać w tę grę z moją rodzinką

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię takie gry. Codziennie mam jolki,szarady, krzyżówki, ale to wszystko w internecie. Spędzam dziennie przynajmniej godzinę przy tych szaradach.Fajnie coś mieć pod ręką.Polecacie, kupię :-)
    Pozdrawiam!
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię takie typu gry, pomagają rozwijać kreatywność :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysł na sympatyczne spędzenie czasu z rodzinką, chętnie podchwytuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam wcześniej o tej grze, ale lubię odkrywać takie nowości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniała gra i świetna rozrywka dla całej rodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. moje chłopaki lubia grać w uno, więc najczęściej gramy z nimi własnie w tą grę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Wygraj aż 5 zapachów od Arashe Parfums!

Kochani! Nie tak dawno pisałam Wam o perfumach Arashe Parfums , które skradły moje serce. Dzisiaj mam dla Was świetną wiadomość! Możecie wygrać cały ten zestaw w skład którego wchodzi 5 zapachów: Misam, Hadar, Shaula, Elnath i Alhena w konkursie przez nas organizowanym. To jak jesteście chętni? Zasady konkursu: - polub profile Uwielbiamy Testowanie oraz Arashe Parfums na Facebooku. - dokończ zdanie pod postem konkursowym tutaj na blogu albo na naszym Facebooku "Idealny zapach kobiety to..." - miło nam będzie jeżeli polubisz i udostępnisz nasz post konkursowy na Facebooku oraz zaprosisz znajomych do zabawy. Sponsor konkursu: Arashe Parfums Organizator konkursu: Uwielbiamy testowanie Konkurs trwa od 8 listopada 2019 roku do 30 listopada 2019 roku Powodzenia! Regulamin konkursu 1. Nagrodą w konkursie jest zestaw perfum Arashe Parfums w skład którego wchodzi 5 zapachów: Misam, Hadar, Shaula, Elnath i Alhena. 2. Zadanie konkursowe polega na  zgłos...

Książka dzięki której Twoje dziecko zacznie jeść zdrowo!

Dla mnie jako mamy dwójki dzieciaków sposób ich odżywiania jest dla mnie sprawą niezwykle istotną. Mam świadomość tego, że już w dzieciństwie kształtują się bardzo ważne nawyki żywieniowe, a błędy popełnione w tym okresie dają o sobie znać już w późniejszym wieku. Jednak jak wiemy zdrowe odżywianie we współczesnym świecie dla nas jako rodziców jest nie lada wyzwaniem. Pełno wśród nas wysoko przetworzonej żywności, warzyw czy owoców pryskanych różnymi chemikaliami. Ciągle brakuje nam czasu, więc nie czytamy etykiet kupowanych przez nas produktów, a reklamy telewizyjne nas kuszą. Jednak nie tak to wszystko powinno wyglądać... Jak więc ustrzec dzieci przed skutkami niewłaściwego odżywiania? Odpowiedź na to pytanie i wiele, wiele innych znajdziemy w książce pani Anny Kłosińskiej "Zdrowa kuchnia dla dzieci". Nasza autorka od wielu lat propaguje zdrowy styl życia, w tym prawidłowe odżywianie. Prowadzi fundację "Zdrowy Uczeń", a w niej realizuje programy e...

Ta książka zmieni Twój sposób myślenia o "zdrowym" jedzeniu

Witajcie Kochani! Ostatnio przeczytałam książkę, która wywarła na mnie ogromnie wrażenie. Nie miałam pojęcia ile cukru ukrytego jest w naszym "zdrowym" jedzeniu. Ile skutków niesie za sobą jego nadmierne spożywanie? Jaką karierę miał cukier na przestrzeni lat? W jaki sposób koncerny spożywcze " stosują pewne podstępy... I ile tak na prawdę cukru spożywają nasze dzieci. Teraz inaczej patrzę na to co spożywać i zaczęłam czytać dokładnie etykiety produktów spożywczych, które kupuję. Zacznijmy od początku. Książkę napisał Damon Gameau, który pewnego dnia postanawia przeprowadzić na sobie eksperyment, polegający na tym, że przez 40 dni będzie codziennie zjadał tyle cukru ile mieści się w 40 łyżeczkach. Uwaga! Ten cukier pochodził ze "zdrowej" żywności tj. jogurty, soki, batoniki zbożowe, koktajle owocowe czy też płatki śniadaniowe. Mało tego przed przystąpieniem do eksperymentu przez trzy lata Damon nie spożywał produktów zawierających przetworzony cukier, ...