Przejdź do głównej zawartości

A może zagramy razem w grę edukacyjną "Koty"? Poznajcie kocią serię Smart Bingo od Kapitana Nauki

Witajcie! Kto z Was lub z Waszych dzieciaków nie lubi grać w gry typu bingo? No właśnie... Chyba większość jest tutaj na tak? Zasady są proste, a zabawa gwarantowana. Dzisiaj na naszym blogu mamy dla Was pewną propozycję- poznajcie grę edukacyjną "Koty" od Kapitana Nauki.

Jest to gra, która pochodzi z serii Smart Bingo. Uczymy się tutaj poprzez zabawę, ale najpierw dowiedzmy się co znajdziemy w pudełku...

Zawartość pakietu to:

- 4 dwustronne kocie plansze,
- 53 żetony do zaznaczania,
- puchar,
- pasek zwycięstwa,
- koło do losowania ze strzałką.

A zapewne jesteście jeszcze ciekawi dla jakiego przedziału wiekowego jest ta gra?
Gra przeznaczona jest dla dzieciaków od 3 do 7 lat. Myśmy grali z naszym siedmiolatkiem i nie było widać po nim oznak znudzenia. Gra go zainteresowała i on sam gra w nią nawet ze starszymi od siebie kolegami.

Jak grać w grę?
Każdy gracz bierze dla siebie jedną planszę. Wspólnie ustalamy czy gramy na kolory czy też na rysunki. Następnie kręcimy kołem i zaznaczamy na swojej planszy obiekty (o ile zostały one wylosowane). Jeśli mamy obok siebie cztery obiekty w pionie, poziomie lub na ukos to należy przypieczętować to paskiem zwycięstwa i odebrać puchar. Proste, prawda?

Spójrzcie, tutaj mamy 4 obiekty ułożone w pionie, czyli...

... nakładamy na to pasek zwycięstwa i mamy bingo!

Co wyróżnia tę grę? Co nam się w niej najbardziej spodobało?
1. Można w nią grać zarówno samemu, jak i w większym gronie (maksymalnie do 4 osób).
2. Zasady gry są dziecinnie proste.
3. Nie mamy tutaj zbyt wiele elementów, więc w niczym się nie pogubimy.
4. Rozgrywki się nie dłużą, więc zawsze mamy szansę na szybki rewanż.
5. Są różne warianty gry (możemy grać kolorami czy też rysunkami), dodatkowo możemy ustalić np. że po każdym zakręceniu wskazówką jedno wybrane pole zaznacza tylko ten gracz, który losował.
6. Dzięki grze rozwijamy naszą spostrzegawczość, koncentrację, logiczne myślenie, a nawet koordynację oko - ręka.
7. Jesteśmy fanami kociaków, a tutaj naszymi bohaterami są właśnie przeróżne koty, które różnią się od siebie wyglądem. Każdy z nas ma nawet swojego ulubieńca. A co! 

Potwierdzamy, że gra należy do przyjemnych. Często po nią sięgamy w niedzielne popołudnia, spędzając przy niej rodzinnie czas. Wybieramy wtedy różne warianty gry, modyfikujemy je i nie mamy tutaj czasu na nudę.

Jako nauczyciel przedszkolny potwierdzam, że gra doskonale sprawdzi się także w przedszkolu np. podczas nauki kolorów.

Lubicie gry typu bingo?
Jak Wam się podoba ta wersja?
W co ostatnio gracie?

Komentarze

  1. Ciekawa gra :) można śmiało zrobić dziecku prezent pod choinkę. Osobiście zawsze mam problem z Bingo no chyba, że jest wersja dla dzieci. Za bardzo nie mam czasu na gry planszowe. Muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna musi być ta gra, uwielbiam wszystko związane z kotami 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nigdy nie grałam w grę typu bingo lub tego nie kojarzę. Ta zapowiada się interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna i ciekawa gra. Z pewnościa świetnie sprawdzi się na prezent pod choinkę

    OdpowiedzUsuń
  5. Od kilkunastu dni wieczorami nie robimy nic innego jak gra w kocie bingo! Kochamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się, że ćwiczy spostrzegawczość, lubię takie gry, które wpływają dobrze na rozwój.:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Slyszałam o tej grze ale nie gralam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O to jest coś dla mojego synka fana kota.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Edukacja poprzed takie gry to coś super :)
    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa ta gra i coś innego

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę kupić tę grę dla moich siostrzeńców. 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale fajna gra! Moje kociary byłyby nią zachwycone! Muszę im taką kupić pod choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszałam o tej grze jeszcze ale może kiedyś kupię ją mojemu siostrzeńcowi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

"Kto się chowa na lądzie i w wodzie?", czyli aktywizująca książeczka pełna ciekawostek

Witajcie! Jeżeli chodzi o książeczki dla mojego młodszego synka jest on wielkim zwolennikiem wszelkich książeczek aktywizujących. A to tutaj coś odkryjemy, a tutaj przesuniemy... W ostatnim czasie hitem była zrecenzowana już przez nas propozycja od Wydawnictwa Adamada "Wszyscy ziewają" i do dnia dzisiejszego synek do niej codziennie zagląda. Jest już cała poklejona, ale widać, że sprawia ona synkowi wiele radości. A dzisiaj mamy dla Was inną ciekawą książeczkę, a jest nią "Kto się chowa na lądzie i w wodzie", którą napisała pani Pavla Hanácková. Została ona przełożona na język polski przez pana Piotra Salewskiego. Ma ona 16 kartonowych stron opatrzonych  twardą okładką. Jak wiemy, zwierzęta są mistrzami kamuflażu. Ale i to jakiego! Tutaj dowiemy się, żółw może  przypominać nam kamień, a są nawet takie owady, które przypominają gałązkę, czy też kwiat orchidei. W książeczce ukryło się aż 20 zwierzątek. Trzeba nieźle "wytężyć wzrok", aby odnaleź...