Przejdź do głównej zawartości

Powracająca przeszłość, mroczne zbrodnie i wyścig z mordercą w książce Przemysława Piotrowskiego "Cherub"

Czas na recenzję trzeciej części przygód policjanta Igora Brudnego na naszym blogu! Akcja rozkręca się już od pierwszych stron książki, a na punkt kulminacyjny nie musimy czekać zbyt długo. Pierwszą ofiarą zostaje prokurator Brunon Kotelski. Morderca charakteryzuje się okrucieństwem. Czytając tej część musimy być przygotowani na mocne opisy miejsc zbrodni oraz zmasakrowane ciała: "Strzępy tkanek walały się nawet kilkadziesiąt centymetrów od ciała, a w niektórych miejscach mięso niemal całkiem odeszło od kości, odkrywając kręgosłup, żebra i kości miednicy. Wszystko tonęło w morzu krwi i ekskrementów". 
 

Ważnymi postaciami są znani z poprzednich części członkowie ekipy dochodzeniowej: Julia Zawadzka- przyjaciółka Igora, Elżbieta Pałka, Anna Borucka czy Romuald Czarniecki. Sprawę bestialskiego morderstwa otrzymuje bezwzględna Arleta Winnicka uważana za "pitbulla w spódnicy", która będzie kierowała ambitnym zespołem. Dlaczego akurat ofiarą został znany im prokurator ? Jakie tajemnice skrywają główni bohaterowie? Życie każdego z nich będzie w wielkim niebezpieczeństwie... Kto będzie następny? Igor Brudny musi stoczyć walkę o życie i zdrowie najbliższych osób.

"Poczuł się, jakby od początku swego istnienia tak to się miało zakończyć. Jakby nadszedł czas na ostateczne rozliczenie z przeszłością i tym przeklętym miejscem."

Wielokrotnie możemy liczyć na zwroty akcji, a podejrzenia spadają na nowe postacie. Szczegółowo opisane jest życie, przeszłość i dylematy pierwszoplanowych bohaterów, które odkrywają mroczne sekrety. Jednak upór Igora i jego przyjaciółki Julki prowadzą do zaciętej walki o przetrwanie. Książkę czyta się z zapartym tchem, nie wiemy nawet kiedy jest już finał i ostatnia strona powieści kryminalnej. Idealna pozycja na jesienny wieczór dla miłośników grozy i zawiłych zagadek.

"Z każdym kolejnym krokiem czuł, jak demony przeszłości wracają. Nie mógł uwolnić się od tych myśli".

 


Znacie wcześniejsze części pełne przygód policjanta Igora Brudnego?
Lubicie takie mroczne i trzymające w napięciu klimaty?

Komentarze

  1. Wow! Jestem pod ogromnym wrażeniem, a książka będzie na liście DO PRZECZYTANIA!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zwroty akcji to coś, co uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł został wpisany na listę książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak! Takie książki bardzo lubię. Ostatnio przypadły mi do gustu polskie kryminały. Przygód tego bohatera nie czytałam, ale chętnie po nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Seria przede mną, ale zdecydowanie jest to coś co bardzo wpisuje się w mój czytelniczy gust

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki, które trzymają w napięciu. Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  7. No niestety książka nie dla mnie, ale mojemu bratu z pewnościa się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzy ksiązki czekają na spotkania, zaplanowałam je w okolicach Sylwestra, chętnie wbiję się w te klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię kryminały, więc coś dla mnie, ale najpierw musiałabym zacząć od pierwszej części ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię zawiłe zagadki. Wtedy są różne tropy i podejrzani. Czyli jest ciekawie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

"Kto się chowa na lądzie i w wodzie?", czyli aktywizująca książeczka pełna ciekawostek

Witajcie! Jeżeli chodzi o książeczki dla mojego młodszego synka jest on wielkim zwolennikiem wszelkich książeczek aktywizujących. A to tutaj coś odkryjemy, a tutaj przesuniemy... W ostatnim czasie hitem była zrecenzowana już przez nas propozycja od Wydawnictwa Adamada "Wszyscy ziewają" i do dnia dzisiejszego synek do niej codziennie zagląda. Jest już cała poklejona, ale widać, że sprawia ona synkowi wiele radości. A dzisiaj mamy dla Was inną ciekawą książeczkę, a jest nią "Kto się chowa na lądzie i w wodzie", którą napisała pani Pavla Hanácková. Została ona przełożona na język polski przez pana Piotra Salewskiego. Ma ona 16 kartonowych stron opatrzonych  twardą okładką. Jak wiemy, zwierzęta są mistrzami kamuflażu. Ale i to jakiego! Tutaj dowiemy się, żółw może  przypominać nam kamień, a są nawet takie owady, które przypominają gałązkę, czy też kwiat orchidei. W książeczce ukryło się aż 20 zwierzątek. Trzeba nieźle "wytężyć wzrok", aby odnaleź...