Przejdź do głównej zawartości

Pielęgnacja domu ze ściereczkami czyszczącymi marki LUBA

Witajcie! Słyszeliście o marce LUBA? Dzisiaj prezentujemy Wam na naszym blogu chusteczki czyszczące tej marki.

Może zaczniemy od tego czym wyróżnia się ta firma na tle innych?

1. Chusteczki pochodzą z materiałów w 100% rozpuszczalnych, niedegradujących środowiska naturalnego. Używając ich nie musimy się martwić, że zanieczyszczamy naszą planetę. Są to chusteczki w 100% EKO.

2. Składniki zawarte w ściereczkach są delikatne i bezpieczne dla skóry. Nie ma tutaj miejsca na jakieś podrażnienia i zaczerwienienia.

3. Opakowania nadają się do segregacji i mogą być ponownie przetworzone.

4. Korzystając z tych ściereczek nie potrzebujemy tutaj wody, a więc kolejny plus dla naszej planety.

 

A co znaleźliśmy w naszym zestawie testerskim?
Są to:
- Kuchnia. Ściereczki Uniwersalne,
- Łazienka. Ściereczki Antybakteryjne,
- Meble. Ściereczki Pielęgnujące,
- Szyby, Lustra, Płyty kuchenne. Ściereczki Antybakteryjne,
- Lodówka, Mikrofala, AGD. Ściereczki Uniwersalne,
- Soda, Ocet, Kwasek Cytrynowy. Ściereczki Antybakteryjne,
- Oczyszczające Ściereczki do rąk z płynem antybakteryjnym.

Pewnie zastanawiacie się czy mamy swojego faworyta?

Ciężko jest wybrać z tego zestawu ściereczki, które najbardziej przypadły nam do gustu, ale jeśli już mielibyśmy zadecydować to zapewne byłyby to  Szyby, Lustra, Płyty kuchenne. Ściereczki Antybakteryjne. Nie pozostawiają one smug na oknach czy lustrach i idealnie czyszczą nasze meble z połyskiem. Teraz mycie przede wszystkim okien jest o wiele sprawniejsze. Jedna ściereczka wystarcza na kilka okien.

Przy sprzątaniu kuchni korzystaliśmy przede wszystkim z Kuchnia. Ściereczki Uniwersalne oraz Lodówka, Mikrofala, AGD. Ściereczki Uniwersalne. Z nimi sprzątanie kuchni jest o wiele bardziej przyjemniejsze.

A wiecie, których chusteczek zapach nam się najbardziej podobał? Są to: Meble. Ściereczki Pielęgnujące. Nawet kurz jakoś tak wolniej zaczął się osadzać na naszych meblach...

A do zadań specjalnych polecamy: Soda, Ocet, Kwasek Cytrynowy. Ściereczki Antybakteryjne. Jakie to są zadanie specjalne? Np. wyczyszczenie blachy od piekarnika. Działa!

Jeśli zaś w łazience zgromadzi się osad z mydła na armaturze to pomocne są jak zapewne domyślacie się ściereczki o nazwie Łazienka. Ściereczki Antybakteryjne. Sprawdzają się także podczas mycia glazury. Jedno przetarcie i wszystko lśni. 

A Oczyszczające Chusteczki do rąk z płynem antybakteryjnym zagościły w mojej torebce. Sami wiecie, że jest to produkt na czasie.




A teraz małe podsumowanie. Co nam się podobało w tych ściereczkach?

Nie są to małe ściereczki jak np. takie nawilżające dla niemowląt. Rozmiar tych to XXL (jak trzy mniejsze). Ich zapach nie jest zbyt intensywny. Mamy różne warianty zapachowe- miłe dla nosa. Nawilżenie? Jest w porządku. Jednak różne chusteczki mają różny stopień nawilżenia. Te do mebli według nas mogłyby być jeszcze bardziej nawilżone. Jednak kilka kropel wody sprawia, że jest w sam raz. Z resztą wszystko zależy od naszych upodobań. A chusteczki z sodą, kwaskiem cytrynowym są najbardziej nawilżone. Oczywiście duży plus za to, że są to (jak już wcześniej wspomnieliśmy) produkty EKO. I jeszcze ten dobry skład i brak podrażnień skóry. Polecamy!



Znacie markę LUBA?
Może macie jakieś triki, które stosujecie podczas sprzątania? Co się u Was sprawdza?

Komentarze

  1. U mnie świetnie sprawdzają się magiczne gąbki, bo nie muszę już do nich używać żadnej chemii

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią się skuszę na takie ściereczki, już wćzesniej o nich słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marki nie kojarzę, ale ściereczki mnie zaciekawiły :D
    Do sprzątania zawsze się przydadzą :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie wypróbuję chusteczki szczególnie urzekły mnie te do mycia okien oraz armatury. ��

    OdpowiedzUsuń
  5. o proszę ileż zalet użytkowania ściereczek od marki Luba. Super że sie rozpuszczają całkowicie, ciekawe w jakim czasie sie rozkładają?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie korzystałam z tych dobrodziejstw ściereczkowych, ale chętnie przekonam się, na ile ułatwiają sprzątanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach zapach i jeszcze raz zapach. Ze względów migrenowych często sprzątam łazienkę w maseczce 😂

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej marki, ale fajnie się przedstawiają te ściereczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja :) Blogger spłatał mi figla i publikowałam komentarze jako anonimowa osoba :)

      Usuń
  9. Nigdy nie miałam tych produktów. Chętnie je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już je gdzieś widziałam, ale nie korzystam z nich ����

    OdpowiedzUsuń
  11. Mię znam tej marki, aczkolwiek chusteczki do sprzątania bardzo lubię używać więc jestem ciekawa jakby się sprawdziły

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tych ściereczek, nie używam, ale z pewnością są bardzo wygodne jeśli chodzi o sprzątanie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Jednorożce. Pojedynek w chmurach - recenzja gry

 Witajcie. Dzisiaj mamy dla Was recenzję gry "Jednorożce. Pojedynek w chmurach" od Muduko. Czy przypadła nam ona do gustu? Czy ma proste zasady? I przede wszystkim czy zapewnia dobrą zabawę? Jesteście ciekawi? Odpowiedź znajdziecie poniżej... Gra zawarta jest w niewielkim pudełku. Jest ono solidne i ma magnetyczne zamknięcie, przez co elementy tak szybko nam nie wypadną. Kolorystyka pudełka jest też bajkowa- po prostu przyciąga uwagę. Jak sama nazwa wskazuje jest to gra, gdzie głównymi bohaterami są jednorożce. A jakie są jej zasady? Zaraz Wam wszystko opiszemy... Jednak najpierw zajrzyjmy do środka... A w środku znajdziemy: - 6 drewnianych pionków, - 12 naklejek na pionki - 4 planszetki (2 kwadratowe i  2 prostokątne), - 14 żetonów tęczy, - instrukcję. Jak jest cel gry? Należy złapać przeciwnika w pułapkę, skacząc po chmurkach i zostawiając za sobą żetony z tęczą, tak aby nie mógł on wykonać kolejnego ruchu. Wiek graczy? 7 lat w górę. Jednak u nas już 6-latek sobie poradził

Testujemy kaszki dla najmłodszych od Mamuko

Witajcie! Dzisiaj przychodzimy do Was z recenzją kaszek od Mamuko. Słyszeliśmy ostatnio o nich wiele pochlebnych opinii. Czy i nam one przypadły do gustu? Zaraz Wam wszystko opiszemy. Kaszki dostaliśmy przy współpracy ze sklepem internetowym Krabb. Często robimy tam zakupy- znajdziecie tam to co niezbędne dla malucha i oczywiście wyprawkę skompletujecie tam od A do Z. Jednak przejdźmy do kaszek. W naszym zestawie testerskim znalazły się trzy kaszki: - Kaszka ryżowa, - Kaszka gryczana, - Kaszka pełnoziarnista. Jak widzicie już same opakowania przyciągają uwagę. Kaszki pochodzą z litewskich upraw ekologicznych i spełniają wszystkie unijne normy. Są to jedyne na rynku nieprzetworzone kaszki, które certyfikowane są jako żywność dla dzieci, więc przechodzą dodatkowe kontrole jakości. Podczas ich produkcji nie używa się temperatury co sprawia, że zachowują wszystkie wartości odżywcze jakie znajdziemy w zbożach. Przyjrzeliśmy się bliżej składowi tych kaszek i faktycznie nie mamy tutaj cukru,

Gra dla fanów piłki nożnej? Zagrajmy razem w "Dziki futbol"

Wyobraźcie sobie gorącą sawannę. Zaraz na niej rozpocznie się ważny mecz. Naprzeciw siebie staną dwie silne drużyny: Odważne Lwy oraz Szarżujące Nosorożce. Wśród kibiców rośnie coraz większe napięcie. Każda drużyna chce osiągnąć zwycięstwo! Dlaczego? Od wygranej zależy przywództwo na sawannie. Sędziowie- zebry są już gotowi. A Wy? Poczuliście chociaż troszkę klimat tej rozgrywki? Tak, więc zapraszamy Was na recenzję gry "Dziki futbol" od Wydawnictwa Zielona Sowa. Zacznijmy może od tego co znajdziemy w pudełku. A są to takie elementy jak: - 24 karty Zawodników, - 8 kart Sędziego, - 28 kart Akcji, - Tablica wyników, - 12 znaczników Goli. - Znacznik piłki, - Kostka, - Instrukcja gry. Dla jakiego wieku jest ta gra? Od 6 lat w górę. Ilość graczy? Gra przeznaczona jest dla dwóch graczy. Po rozłożeniu wszystkich elementów rozgrywka wygląda mniej więcej tak jak na poniższym zdjęciu. I od czego zaczynamy? Grę rozpoczyna osoba, która ostatnio grała w piłkę lub oglądała mecz i to właśni