Przejdź do głównej zawartości

Skrywane sekrety oraz cierpienie za popełnione grzechy w kryminale „Smętny szofer z Alster” autorstwa Håkana Nessera


„Nie powinienem żyć. Wiele osób tak uważa, rozumiem to.”

Od takiego osobistego wyznania głównego bohatera zaczyna się ta książka. Jest nim były wykładowca akademicki Albin Runge. Jego kariera naukowa się nie powiodła, więc podjął pracę jako kierowca autokaru. Wiódł spokojne życie z żoną Viveką. Ich związek był harmonijny oraz szczęśliwy. Niestety pewnego dnia doszło do tragicznego wypadku drogowego. Zginęło siedemnaścioro uczniów i jeden rodzic. Główny bohater pomimo, że został oczyszczony z wszystkich zarzutów, codziennie dźwiga brzemię popełnionego czynu. Z czasem zaczyna dostawać niepokojące wiadomości.  Albin Runge zgłasza się do inspektorów kryminalnych Gunnara Barbarotti oraz Evy Backman. 

 


„Czasami mój płomień życia tak ledwo się tli, że mam wrażenie, iż wystarczy stanąć przed lustrem i po prostu go zdmuchnąć.”

Książka podzielona jest na okres, w którym śledczy prowadzą dochodzenie oraz gdy parę lat później spędzają jesień w parafii Rute, gdzie na jaw zaczynają wychodzić zaskakujące wydarzenia. Jako czytelnicy możemy bacznie śledzić ich postępy oraz sami wysuwać wnioski. Dzięki przedstawieniu wydarzeń również w formie pamiętnika, możemy poznać psychikę głównego bohatera, jak się czuł oraz co nim kierowało. Finał tego kryminału był dla mnie zaskakujący, jednak do samego końca trzymał w napięciu. Albin to nietuzinkowa postać, która musi się zmagać z ciężkim przewinieniem. Nie wszystko jest czarne albo białe. Śledczy będą mieli skomplikowaną sprawę do rozwikłania. Czytelnicy tej książki również…

Jak Albin poradzi sobie z pogróżkami skierowanymi w jego stronę? Kto jest autorem anonimów? 

 „Co się dzieje z człowiekiem, który odbiera życie drugiemu człowiekowi. Kiedy zostaje przekroczona granica i tabu zostaje złamane Nie wiemy, jak byśmy postąpili, dopóki tego nie doświadczymy.”

Komentarze

  1. Przyznam, że fabuła tej książki mocno mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fabuła intrygująca....pewnie jak główny bohater o którym pisałaś

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno warto mieć tę książkę na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super, że kryminał trzyma w napięciu. To lubię!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tytuł jak najbardziej do mnie przemawia. Zapisuje na liste.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przyznać, że jestem wielka fanką jego książek. Przeczytałam prawie wszystkie, po ten tytuł sięgnę z pewnością!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...