Przejdź do głównej zawartości

Zmień swoje wnętrze razem z Dywanomat!

Witajcie! Być może nie macie pomysłu jak ocieplić oraz odświeżyć wygląd Waszego domowego wnętrza? Szukasz prezentu dla najbliższej osoby? Idealnym rozwiązaniem może okazać nowoczesny dywan winylowy. Takie dywany stały się w ostatnim czasie modne. Jednym z powodów jest to, że ze względu na swoje właściwości są one cenione przez alergików- brak włosia powoduje, że nic nas tutaj nie uczula.

Nie tylko świetnie nadaje się do wnętrza domu, ale również może ozdobić balkon lub taras w zależności od gustu właściciela. Plusem tego, że dywan winylowy znajdzie swoje miejsce na zewnątrz jest to, że będzie on odporny na wilgoć.

Wybrałam dywan o pięknym wzorze, który gustownie zdobi mój salon. Sprawia, iż nabiera on przytulniejszego klimatu oraz wprowadza nutę unikalności. W sezonie letnim mam zamiar przenieść go na balkon, aby w piękne i słoneczne dni go upiększał. Prezentuje się bardzo estetycznie oraz unikatowo. Gładka powierzchnia jest łatwa w czyszczeniu. Dywan wykonany jest w całości z tworzywa sztucznego - w składzie najwięcej jest włókna PCV. W ofercie znajdziemy dywany podzielone na kategorie i wzory np. marokańskie, w stylu boho, orientalne, geometryczne i inne. 


Polecam Wszystkim miłośnikom urządzania oraz dekorowania wnętrz. Jedna rzecz – dywanomat a może sprawić wielką różnicę, upiększyć pokój lub taras. W ofercie dywanomat oprócz dywanów winylowych i tarasowych znajdziemy także:  podkładki pod krzesła, podkładki na biurko czy też płytki winylowe. 

Wybór wzorów i kolorów jest przeogromny. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Dywanomat inspiruje się najpiękniejszymi wzorami z egzotycznego Maroko, surowej Skandynawii i geometrycznymi abstrakcjami. To tutaj powstała ogromna baza unikalnych wzorów, z myślą o naszych wnętrzach!

Polecam. 

 

 

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Poznajcie hitową książkę do nauki alfabetu. "Lubię litery!" - recenzja

Od kilku lat należę do grupy książkowej Aktywne Czytanie na Facebooku. Znajdziemy na niej różne polecajki książkowe dla dzieci, możemy i my wymieniać się swoimi spostrzeżeniami... I jak się okazało autorka tej grupy pani Anna Jankowska w ostatnim czasie wydała książkę do nauki alfabetu "Lubię litery!" Wydawnictwa Papilon.  Czy Wasze dzieci znają już alfabet? Czy się nim interesują? Ta książka jest doskonałą okazją, aby rozpocząć przygodę z nauką alfabetu, a także jeśli dzieciaki już go znają, aby go utrwalać poprzez zabawę. Wydanie ma grube kartonowe strony i to jest duży plus. Z książki  można korzystać i korzystać, nie obawiając się o to, że szybko ona ulegnie zniszczeniu. Białe tło, proste ilustracje i duży rozmiar literek - tak niewiele potrzeba, ale książka pozwalała dziecku się skupić na poznawaniu, utrwalaniu literek. I to właśnie znajdziemy w tej książce. Skojarzenie obrazka z daną literą to bardzo dobry pomysł. A ta cała prostota w sobie "edukacyjną moc". A

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

"Silna jak rzeka" - recencja książki o rodzicielskiej miłości

Witajcie! Myślicie, że może być coś silniejszego niż niedźwiedź? Jeśli tak, to co to takiego może być? Odpowiedź na to właśnie pytanie znajdziemy w najnowszej książce dla dzieci Sarah Noble "Silna jak rzeka." Na samym początku wspomnimy o ilustracjach, które nas po prostu urzekły. Są piękne i ciepłe, a te pejzaże... Z resztą co Wam będziemy dużo pisać. Sami zobaczcie... Rozmiar książki jest również duży, dzięki czemu ilustracje są wyraziste. Mimo, iż w książce nie ma zbyt wiele tekstu to jest tutaj piękny przekaz pokazujący jaką siłę ma matczyna miłość. Mama niedźwiedzica pokazuje małemu niedźwiadkowi to co jest w życiu ważne. Jest zawsze blisko niego i przekazuje mu różne życiowe mądrości. Książka skłania nas zatem do refleksji.  Ta obrazkowa książka może być również pomocna podczas rozmów z dziećmi na temat więzi rodzinnych. Mama wykazuje się postawą opiekuńczą, a mały niedźwiadek chciałby być po prostu już dorosły i silny. Jednak okazuje się, że istnieją "rzeczy"