Przejdź do głównej zawartości

Ręcznie uszyta kostka edukacyjna dla maluszków

Tak na dobrą sprawę,
nie ma to jak nauka poprzez zabawę.
Więc świetną kostkę edukacyjną Wam przedstawiamy
i do pisania recenzji się zabieramy!



Oto miękka, uszyta z dokładną starannością kostka edukacyjna dla maluszków od Kreatywne Tworki Wiolki. Twórczość pani Wioli mieliście już okazję poznać podczas przedstawienia Wam tulipanków, które nigdy nie przekwitają. Pamiętacie?


Ale dzisiaj naszą uwagę przyciąga kostka edukacyjna, która zapewnia najmłodszym również doznania sensoryczne, poprzez to, że jest uszyta z różnych materiałów: minky, welur czy bawełna. Jest ona przytulna i miła w dotyku. Mój Mikołajek chwyta ją oburącz, ściska, zgniata, przytula- widzę, jak ta kostka rośnie razem z nim. Jest to doskonała zabawka dla ciekawego świata brzdąca- u nas się sprawdziła.


Każda ściana kostki jest inna. Na jednej mamy kwiaty z guziczkami, które może odpinać i przypinać. Na kolejnej znajdziemy słońce, gdzie odstające wstążeczki zachęcają malucha do aktywności. Jest też uszyta łódka, ścianka w kotki, czy też kropelki.

Dzięki tej kostce dziecko może uczyć się liczyć np. "Ile mamy kwiatuszków?", "Policzmy razem kotki", poznawać kształty np. "Znajdźmy, gdzie jest trójkącik" itp. Jest to doskonała pomoc, która pomaga dziecku poznawać świat. Kostka dodatkowo rozwija motorykę małą u malucha poprzez to, że uaktywnia paluszki do zabawy np. tasiemkami. 


Kostka może być uszyta w wybranym przez nas rozmiarze. Może mieć różne elementy i dodatki. Nasza kostka ma ściankę o długości 12 cm- dla nas w sam raz. Wszystkie materiały z jakich jest ona wykonana są przyjazne dla dziecka. 


 Wspólna zabawa kostką edukacyjną pozwala budować bliską więź emocjonalną między dzieckiem a rodzicami.


Kostka edukacyjna wykonywana jest ręcznie z dbałością o szczegóły i w trosce o bezpieczeństwo dziecka. Jest to produkt w całości Polski. 

Za możliwość przetestowania kostki edukacyjnej dziękujemy:
https://kreatywne.com.pl/oferta/kostka-edukacyjna/
I jak Wam się podoba ta kostka edukacyjna? Co o niej sądzicie?
Jesteście zwolennikami ręcznie robionych zabawek? Może macie jakieś w swojej kolekcji?

Komentarze

  1. Obecnie nie posiadam żadnej ręcznej robionek kostki ale po tej recenzji chyba sie skusze��

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna. Na pewno przyciągnie uwagę maluszka. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam mnóstwo tkanin i przydasi. Chyba uszyję taką dla Małej M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeurocza i pięknie wykonana kostka :) Idealny pomysł na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój syn miał podobną, ale z innych materiałów, a ta nie dość, że edukacyjna, to ręcznie robiona, super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne są takie zabawki dla dzieci, moja córcia uwielbiła bawić się podobnymi :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  7. teraz są tak genialne zabawki dla dzieci, że można załować, że samumu się takich nie miało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka urocza ta kostka. Bardzo ładna. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale świetnie wyszła Ci ta kostka! takie ręczne cuda są najlepsze, a do tego bezpieczne dla dzieci

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem fajna taka kostka dla najmłodszych! Najlepsza na pierwsze nauki!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajna i super pomysł z uszyciem takiej kostki

    OdpowiedzUsuń
  12. Byłaby idealna dla mojego synusia ☺

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna ta kostka, idealna zabawka dla maluszka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sama szyłam dzieciom takie zabawki, chętnie po nie chwytały. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. no i fajnie! kozackie jest takie coś zrobione samodzielne ;) chociaż sama bym chyba nie umiała ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam coś takiego i moja córeczka bardzo lubiła się nią bawić. Nawet z nią spała.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie mam dzieci ale moi bracia za to mają ich multum i ja jako dobra ciocia często coś dla nich majstruję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawa zabawka dla malucha i ładnie wykonana.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajna ta kostka. Teraz dla dzieci sa świetne zabawki !

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękna kostka. Kocham ręcznie szyte zabawki, same też tworzę różne pluszaki dla dzieci, jednak kostki jeszcze nie robiłam. Jak będę miała okazje z chęcią spróbuję swoich sił :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super wykonanie i z pewnością maluszek się nią zainteresuje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jest przeurocza i na pewno super miękka :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mojemu siostrzeńcowi kupowałam takie ręcznie robione zabawki :) fajna sprawa bo te zabawki są dużo fajniejsze niż te że sklepu. Poza tym lubię wspierać znajomych, którzy mają takie talenty

    OdpowiedzUsuń
  24. ciekawa a zarazem śliczna kostka

    OdpowiedzUsuń
  25. Kostka edukacyjna to u nas hit o jakiegos 4 mies zycia. A własna.... WOW!

    OdpowiedzUsuń
  26. Super pomysł i piękne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super artykuł i spostrzeżenia autora, na pewno polecę stronę internetową dla bliskich, którzy też zajmują się pokrewnymi zagadnieniami.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

"Kto się chowa na lądzie i w wodzie?", czyli aktywizująca książeczka pełna ciekawostek

Witajcie! Jeżeli chodzi o książeczki dla mojego młodszego synka jest on wielkim zwolennikiem wszelkich książeczek aktywizujących. A to tutaj coś odkryjemy, a tutaj przesuniemy... W ostatnim czasie hitem była zrecenzowana już przez nas propozycja od Wydawnictwa Adamada "Wszyscy ziewają" i do dnia dzisiejszego synek do niej codziennie zagląda. Jest już cała poklejona, ale widać, że sprawia ona synkowi wiele radości. A dzisiaj mamy dla Was inną ciekawą książeczkę, a jest nią "Kto się chowa na lądzie i w wodzie", którą napisała pani Pavla Hanácková. Została ona przełożona na język polski przez pana Piotra Salewskiego. Ma ona 16 kartonowych stron opatrzonych  twardą okładką. Jak wiemy, zwierzęta są mistrzami kamuflażu. Ale i to jakiego! Tutaj dowiemy się, żółw może  przypominać nam kamień, a są nawet takie owady, które przypominają gałązkę, czy też kwiat orchidei. W książeczce ukryło się aż 20 zwierzątek. Trzeba nieźle "wytężyć wzrok", aby odnaleź...