Przejdź do głównej zawartości

Zabierz swoje dziecko do świata dinozaurów - recenzja książki "W krainie dinozaurów" Marka Marcinowskiego

Witajcie! Mając w domu małego fana dinozaurów nie mogliśmy przejść obojętnie obok jednego z najnowszych wydań pana Marka Marcinowskiego "W krainie dinozaurów". Ta niezwykła opowieść spodobała nam się już od pierwszych stron. W książce tej ukazują nam się Zuzia i Wojtuś, których znamy już z innej książki "Ekoliski". To właśnie te dzieciaki pewnego razu przenoszą się do pradawnego świata dinozaurów, poprzez wyjątkowy sen, który został poprzedzony wyjściem do muzeum paleontologicznego. A my przenieśliśmy naszą wyobraźnię do tych wydarzeń razem z naszymi bohaterami.


Na początku jedną z ciekawostek jaką zapamiętaliśmy było wyjaśnienie czym jest era mezozoiczna. Dla małego odkrywcy dinozaurów te różne ciekawostki nie tylko poszerzają jego wiedzę, ale sprawiają, że chce on wiedzieć więcej i więcej...

Po kolei poznajemy tutaj przygody różnych dinozaurów: eorapaura, plejozaura, dilofozaura, stegozozaura, allozaura, diplodoka i innych. Dowiadujemy się np. co który lubił jeść, gdzie mieszkał, jak wyglądał, kiedy żył. Każdy dinozaur ma swoją historię, każdy zaciekawia małego czytelnika czymś innym. 

Doskonałe, pełne kolorów ilustracje stworzone przez Martynę Nejman idealnie dopełniają całość. Każdy dinozaur ma swoją ilustrację. Raz są one pełne magii, raz zabawne, a raz po prostu piękne i bajkowe.

Książka ma wiele, wiele zalet. Uczy poprzez zabawę, rozwija wyobraźnię, pobudza nas do logicznego myślenia, sprawia, że utożsamiamy się z najmłodszymi bohaterami - przeżywamy ich emocje, dopingujemy im, aby nic im się nie stało podczas niebezpieczeństwa. Poza tym mieszanie się dwóch światów: pradawnego i teraźniejszego jest tutaj strzałem w 10.


Czas spędzony z tą książką był czasem pełnym zabawy. Bardzo spodobał nam się quiz zawarty na ostatnich stronach. Mój niespełna 5-latek nieźle sobie z nim poradził. Warto dodać również, że oprócz tego quizu znajdziemy również sposoby na spędzenie czasu wolnego z dzieckiem nawiązującego do tematu dinozaurów. I jeszcze jedno mamy także takie świetne zestawienie. Zobaczcie sami...

To nie nasza pierwsza przygoda z twórczością pana Marka. Jak już wcześniej wspomnieliśmy znamy Ekoliski, a oprócz nich polecamy Wam Kosmoliski. Te wszystkie wydania po prostu nie tylko uczą, ale i bawią. 

Myśmy o dinozaurach wiedzieli duuużo, ale po lekturze "W krainie dinozaurów" wiemy jeszcze więcej. Polecamy!

Komentarze

  1. Wspólnie z moimi siostrzeńcami uwielbiamy książeczki tego autora. Ta, jak i wszystkie pozostałe są wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marek Marcinowski pisze świetne książki dla dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna pozycja w biblioteczce najmłodszych

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...