Przejdź do głównej zawartości

Zamknięta społeczność i skomplikowane śledztwo w mocnym thrillerze „Miasto pod jednym dachem”

Akcja książki rozgrywa się w małym miasteczku na Alasce zwanym Point Mettier. Cała społeczność mieszka w jednym wieżowcu, w którym dodatkowo mieszczą się między innymi sklepy, poczta, kościół, szkoła, restauracja oraz ośrodek zdrowia. Zimą mieszkańcy często są odcięci od świata poprzez zaśnieżony tunel, który jest jedynym przejściem do miasteczka.  

„Niektórzy utrzymywali, że zakochali się w krajobrazach, że lubią izolację albo życie w zamkniętej społeczności. Wiedziała, że ludzie przenoszą się do Point Mettier, bo przed kimś albo przed czymś uciekają.” 

Doszło tutaj do tajemniczego morderstwa, bowiem znaleziono zwłoki wyrzucone na brzeg morza. Do Point Mettier przybywa detektyw Cara Kennedy. Kobieta jest po dramatycznych przejściach. Straciła syna i męża w czasie wyprawy turystycznej do lasu. Razem z miejscowym policjantem Joe Barkowskim postanawia rozwikłać zagadkę, a każdy kolejny trop zbliża ich do mordercy.  

„Przyjechałam tutaj, ponieważ chciałam wiedzieć, czy istnieje jakiś związek między tymi sprawami.” 

Cara Kennedy nie ma nic do stracenia i mocno angażuje się w śledztwo. Nie wie, że tuż za rogiem czai się zło... 

Niepokoiły ją nagłe łoskoty i hałasy. Trwała w półśnie, zastanawiając się, czy wszystkie rozlegające się dźwięki można przypisać wstrząsom budynku.” 

W thrillerze występuje wielu ciekawych i nieoczywistych bohaterów, a dzięki przedstawieniu historii z ich punktu widzenia możemy zrozumieć psychikę oraz motywy postępowania.  Zamknięta społeczność ma sporo do ukrycia. Jesteśmy umiejętnie prowadzeni przez autora korytarzami Point Mettier. Podczas czytania tego thrillera wielokrotnie zmieniałam swoje podejrzenia, a finał był zaskakujący.   

„Kiedy w końcu postanowiła zostawić przeszłość za sobą i otworzyć zamknięte drzwi, mechanizm ukryty w głębi jej psychiki znowu je zatrzaskiwał. Może już nigdy się nie pozbiera?” 


Komentarze

  1. Takie zamknięte społeczności skrywają zazwyczaj wiele sekretów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubią takie thrillery, które rozgrywają się w zamkniętych społecznościach. Bardzo często zaskakują one czytelnika.

    OdpowiedzUsuń
  3. Recenzja mnie zaciekawiła. Pewnie sprawcą okaże się ktoś najmniej podejrzany...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Reksio pomaga innym" - recenzja

Witajcie! Wiecie, że wczoraj miała swoją premierę książeczka dla dzieci, w której nasz bohater Reksio pomaga innym. Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy recenzję na naszym blogu "Reksio poznaje emocje" może pamiętacie? A już dzisiaj zapraszamy Was na recenzję "Reksio pomaga innym". Tak jak wcześniejsza część, o której wyżej wspomnieliśmy ta również jest kartonowym wydaniem. Taka opcja jest idealna dla młodszych czytelników. Kartki nam się tutaj nie zaginają, nie drą. Książka jest trwała na wyczyny maluchów.  Książka pokazuje najmłodszym jakie mają prawa: - mogę pytać, - mogę liczyć na opiekę, gdy choruję, - mogę mieć własne zdanie, - mogę się uczyć, - mogę spędzać czas wolny, tak jak lubię, - mogę czuć się bezpiecznie, - mogę być sobą, - mogę mieć swoje sprawy. Dodatkowo każde prawo jest wyjaśnione prostym dla dziecka językiem. Wszystko jest opisane w kolorowej ramce, poniżej opowiadania.  To wszystko ukazane jest za pomocą krótkich historyjek w których zawsze występuje...

"Kto się chowa na lądzie i w wodzie?", czyli aktywizująca książeczka pełna ciekawostek

Witajcie! Jeżeli chodzi o książeczki dla mojego młodszego synka jest on wielkim zwolennikiem wszelkich książeczek aktywizujących. A to tutaj coś odkryjemy, a tutaj przesuniemy... W ostatnim czasie hitem była zrecenzowana już przez nas propozycja od Wydawnictwa Adamada "Wszyscy ziewają" i do dnia dzisiejszego synek do niej codziennie zagląda. Jest już cała poklejona, ale widać, że sprawia ona synkowi wiele radości. A dzisiaj mamy dla Was inną ciekawą książeczkę, a jest nią "Kto się chowa na lądzie i w wodzie", którą napisała pani Pavla Hanácková. Została ona przełożona na język polski przez pana Piotra Salewskiego. Ma ona 16 kartonowych stron opatrzonych  twardą okładką. Jak wiemy, zwierzęta są mistrzami kamuflażu. Ale i to jakiego! Tutaj dowiemy się, żółw może  przypominać nam kamień, a są nawet takie owady, które przypominają gałązkę, czy też kwiat orchidei. W książeczce ukryło się aż 20 zwierzątek. Trzeba nieźle "wytężyć wzrok", aby odnaleź...