Przejdź do głównej zawartości

Poznajcie Ivara i jego świat pełen dinozaurów, czyli czas na serię "dinozaurowych" książeczek

Seria o Ivarze pojawiła się u nas jakiś czas temu. Mamy tutaj cztery opowieści o chłopcu, który przenosi się do Krainy Dinozaurów. Każda przygoda to osobna książeczka o innej historii i innym dinozaurze. Ich autorką jest Lisa Bjarbo.
 
 Znajdziemy tutaj:
- "Ivar zaprzyjaźnia się z tyranozaurem",
- "Ivar i zaginiony diplodok",
- "Ivar ratuje małego stegozaura",
- "Ivar ratuje głodne triceratopsy". 

A może jesteście ciekawi czym jest ta Kraina Dinozaurów? To pudełko, w którym mieszkają dinozaury naszego głównego bohatera Ivara. Ma on ich bardzo dużo, a nazwy wszystkich zna na pamięć. Jest jeszcze jedna tajemnica... Gdy nadchodzi wieczór, a tata Ivara zasypia to... Domyślacie się? Wszystkie dinozaury ożywiają!
 
 
Warto dodać również, że na końcu każdej książeczki znajdują się ciekawostki na temat danego dinozaura np. gdzie występował, jaką miał długość i jak się poruszał.


"Ivar zaprzyjaźnia się z tyranozaurem"


W tej opowieści Ivar spotyka się z tyranozaurem. Czy to spotkanie będzie pełne grozy? A może pełne zabawy? Okazuje się w rzeczywistości, że tyranozaur wcale nie wygląda tak groźnie i można z nim miło spędzić czas... Owy tyranozaur ma na imię Tova i zabawia się z naszym Ivarem nawet w cyrk dinozaurów, ale to nie wszystko...
Opowieść ta pokazuje młodemu czytelnikowi jak ważny jest czas spędzony z bliskimi- czas pełen zabawy.


"Ivar i zaginiony diplodok"


Przygoda z diplodokiem o imieniu Doris? Na początku nie jest tutaj tak wesoło... Nasz diplodok zgubił swoją rodzinę podczas, gdy w okolicy wybuchł groźny wulkan. Jednak Ivar jest świetny w szukaniu. Czy uda mu się odnaleźć rodzinę Doris? Jakie jeszcze przygody na nich czekają?
Opowieść ta pokazuje, że warto dążyć do celu i się nie poddawać.


"Ivar ratuje małego stegozaura"


W tej opowieści Ivar chciałby zasnąć... Jest już w swoim łóżku jednak słyszy jak z jego pudełka z dinozaurami dobiegają pewne odgłosy. I tak oto wkrótce wszystko wokół Ivara wiruje. Jest on w samym środku dżungli, mały jak mrówka, a tam spotyka Stellę- stegozaura. Jednak już od początku ich znajomości muszą się spieszyć. Dlaczego? Czy grozi im niebezpieczeństwo? A może ktoś inny potrzebuje tutaj pomocy?
Opowieść ta pokazuje właśnie jak ważna jest pomoc innym. 


"Ivar ratuje głodne triceratopsy"


I została nam jeszcze historia z triceratopsem. Tym razem Ivar ratuje głodnego triceratopsa o imieniu Telma. Nasz dinozaur nie ma nic do jedzenia i potrzebuje pomocy w zerwaniu liści z bardzo wysokiego drzewa. Czy tym razem także nasz Ivar sobie poradzi? Zanim jednak chłopiec znalazł się się w Krainie Dinozaurów to wylądował wśród całej masy brązowych i cuchnących kup... Czy nas to rozśmieszyło? Średnio... Czy było jeszcze jakieś nawiązanie do tej sytuacji? Nie... Nic nie zostało wyjaśnione, skąd one się tam znalazły i w jakim celu. Jednak są gusta i guściki.

Opowieść pokazuje dzieciom jak ważna jest pomysłowość oraz ile radości niesie ze sobą pomoc innym.

Cała seria o Ivarze została przez nas przeczytana w ciągu czterech dni. Codziennie czytaliśmy inną opowieść. Najbardziej podobała nam się ta ze stegozaurem w roli głównej, najmniej z triceratopsem. Oprócz poznania przygód naszego bohatera, mieliśmy również okazję poszerzyć swoją wiedzę na temat tych gatunków dinozaurów dzięki ostatnim stronom w tych książeczek. To one są dużym źródłem imponującej wiedzy. A ilustracje? Sami oceńcie... Dla nas nie są najgorsze, jednak znamy wydania z bardziej przyciągającymi uwagę.

Znacie tę serię o Ivarze?
Jakie "dinozaurowe" książki dla dzieciaków znacie, polecacie?

Komentarze

  1. Dinozaury są super! I dla chłopców i dziewczynek. Moje córki mają kilka książek o tej tematyce, warto od najmłodszych lat w taki sympatyczny sposób przekazywać wiedzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dinozaury z pewnością zaciekawia dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mały wielbicieli dinozaurów na pewno będzie zadowolony. Pękne wydanie książki przyciąga uwagę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka fajna ta seria. W szczególności, gdy dziecko interesuje się dinozaurami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książeczki zapewniły nam fantastyczne zaczytanie, polubiliśmy głównego bohatera, jego przygody ładnie zostały opisane i zilustrowane. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna seria dla wszystkich miłośników dinozaurów - w tym dla naszego Bąbla :) Musimy ją mieć!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna szata graficzna. Wygląda nieziemsko. Dla mojego starszego syna już nieco za dziecinne, ale dla młodszego jak znalazł :) Kinga

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam tej serii, ale mój brat myślę, że chętnie pozna

    OdpowiedzUsuń
  9. Fenomen tematyki mnie zadziwia. Jest popularny od wielu już lat.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oooo, coś dla siostrzeńca, uwielbia dinozaury ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie fantasy przygody. Fajnie że na końcu jest garść informacji o prawdziwym dinozaurze

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Jednorożce. Pojedynek w chmurach - recenzja gry

 Witajcie. Dzisiaj mamy dla Was recenzję gry "Jednorożce. Pojedynek w chmurach" od Muduko. Czy przypadła nam ona do gustu? Czy ma proste zasady? I przede wszystkim czy zapewnia dobrą zabawę? Jesteście ciekawi? Odpowiedź znajdziecie poniżej... Gra zawarta jest w niewielkim pudełku. Jest ono solidne i ma magnetyczne zamknięcie, przez co elementy tak szybko nam nie wypadną. Kolorystyka pudełka jest też bajkowa- po prostu przyciąga uwagę. Jak sama nazwa wskazuje jest to gra, gdzie głównymi bohaterami są jednorożce. A jakie są jej zasady? Zaraz Wam wszystko opiszemy... Jednak najpierw zajrzyjmy do środka... A w środku znajdziemy: - 6 drewnianych pionków, - 12 naklejek na pionki - 4 planszetki (2 kwadratowe i  2 prostokątne), - 14 żetonów tęczy, - instrukcję. Jak jest cel gry? Należy złapać przeciwnika w pułapkę, skacząc po chmurkach i zostawiając za sobą żetony z tęczą, tak aby nie mógł on wykonać kolejnego ruchu. Wiek graczy? 7 lat w górę. Jednak u nas już 6-latek sobie poradził

Testujemy kaszki dla najmłodszych od Mamuko

Witajcie! Dzisiaj przychodzimy do Was z recenzją kaszek od Mamuko. Słyszeliśmy ostatnio o nich wiele pochlebnych opinii. Czy i nam one przypadły do gustu? Zaraz Wam wszystko opiszemy. Kaszki dostaliśmy przy współpracy ze sklepem internetowym Krabb. Często robimy tam zakupy- znajdziecie tam to co niezbędne dla malucha i oczywiście wyprawkę skompletujecie tam od A do Z. Jednak przejdźmy do kaszek. W naszym zestawie testerskim znalazły się trzy kaszki: - Kaszka ryżowa, - Kaszka gryczana, - Kaszka pełnoziarnista. Jak widzicie już same opakowania przyciągają uwagę. Kaszki pochodzą z litewskich upraw ekologicznych i spełniają wszystkie unijne normy. Są to jedyne na rynku nieprzetworzone kaszki, które certyfikowane są jako żywność dla dzieci, więc przechodzą dodatkowe kontrole jakości. Podczas ich produkcji nie używa się temperatury co sprawia, że zachowują wszystkie wartości odżywcze jakie znajdziemy w zbożach. Przyjrzeliśmy się bliżej składowi tych kaszek i faktycznie nie mamy tutaj cukru,

Gra dla fanów piłki nożnej? Zagrajmy razem w "Dziki futbol"

Wyobraźcie sobie gorącą sawannę. Zaraz na niej rozpocznie się ważny mecz. Naprzeciw siebie staną dwie silne drużyny: Odważne Lwy oraz Szarżujące Nosorożce. Wśród kibiców rośnie coraz większe napięcie. Każda drużyna chce osiągnąć zwycięstwo! Dlaczego? Od wygranej zależy przywództwo na sawannie. Sędziowie- zebry są już gotowi. A Wy? Poczuliście chociaż troszkę klimat tej rozgrywki? Tak, więc zapraszamy Was na recenzję gry "Dziki futbol" od Wydawnictwa Zielona Sowa. Zacznijmy może od tego co znajdziemy w pudełku. A są to takie elementy jak: - 24 karty Zawodników, - 8 kart Sędziego, - 28 kart Akcji, - Tablica wyników, - 12 znaczników Goli. - Znacznik piłki, - Kostka, - Instrukcja gry. Dla jakiego wieku jest ta gra? Od 6 lat w górę. Ilość graczy? Gra przeznaczona jest dla dwóch graczy. Po rozłożeniu wszystkich elementów rozgrywka wygląda mniej więcej tak jak na poniższym zdjęciu. I od czego zaczynamy? Grę rozpoczyna osoba, która ostatnio grała w piłkę lub oglądała mecz i to właśni