Przejdź do głównej zawartości

Najbardziej truskawkowy peeling jaki do tej pory poznałam. Sprawdź czy go znasz!

Witajcie. Jestem wielką fanką zapachu truskawek, a jak już kosmetyki pachną "truskawkowo", spełniają moje oczekiwania i mają dobry skład to jest dla mnie istne, kosmetyczne szaleństwo :)

Dzisiaj naszym bohaterem kosmetycznym jest peeling do ciała marki Oh Tomi o zapachu truskawki.

Zobaczcie tylko w jakim ciekawym opakowaniu się on znajduje. Jest to okrągły, metalowy pojemnik, w bajecznie różowych kolorach, a do tego mamy jednorożca. Chyba zgadzacie się ze mną, że opakowanie przyciąga uwagę? Jednak ważniejsze jest przecież działanie... Przejdźmy więc dalej.


Co zapewnia producent?
Peeling cukrowy typu scrub przeznaczony dla każdego typu skóry. Dzięki połączeniu witamin C i E, oleju z nasion winogron oraz masła shea, poza działaniem peelingującym, dogłębnie nawilża skórę, odżywia ją i sprawia, iż staje się niezwykle miękka i elastyczna. Poprawia sprężystość skóry, ujędrnia ją oraz powoduje iż staje się jedwabiście gładka. Niezwykle przyjemny owocowy zapach sprawia, iż złuszczanie skóry staje się niezwykle przyjemnym doznaniem.

Jakie są wskazania?
Peeling przeznaczony jest do każdego typu skóry, zwłaszcza przesuszonej, szorstkiej i zrogowaciałej. Zalecany jest również jako prewencja przeciwstarzeniowa oraz w walce z rozstępami i cellulitem. 

Jak go stosować?
Nakładamy go na całe, zwilżone ciało z wyjątkiem twarzy. Następnie delikatnie masujemy, po czym spłukujemy.

A co ze składem?
Znajdziemy tutaj między innymi masło shea, olejek z nasion winogron, witaminy C oraz E, cukier czy też truskawkowy aromat.

Skład INCI: Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Parfum, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, Aqua, Ci 16255.

Pojemność?
250 gram.

Cena?
Ok. 58 zł.

Na ile wystarczy?
Przy użyciu go 2x w ciągu tygodnia wystarczy na ok. 2 miesiące. 


Moje wrażenia
Polecam ten peeling dla fanek truskawkowego zapachu. Zapach ten przypomina mi dzieciństwo. Jest to słodki, intensywny zapach. Pachnie w stylu "balonowej, gumy truskawkowej". Opakowanie również wyróżnia się na tle innych. Myślę, że peeling sprawdziłby się również jako prezent dla osób wyluzowanych- po prostu ładnie wygląda. Jeżeli chodzi o konsystencję jest on gruboziarnisty, gęsty. Skóra po jego zastosowaniu jest odpowiednio nawilżona, odżywiona i gładka. Dobre złuszczenia naskórka również jest zapewnione. A zapach? Oj... Zapach utrzymuje się na ciele nawet następnego dnia i za ten zapach pokochałam ten peeling. Jeżeli chodzi o walkę z cellulitem czy z rozstępami to nie zauważyłam wielkich zmian. Skład również jest w porządku. Polecam.

Strawberry Sugar Body Scrub znajdziecie w ofercie sklepu internetowego Topestetic. Pamiętacie jak Wam kiedyś o nim opowiadałam?

Jeśli nie... To krótka przypominajka :)

Celem tego sklepu jest jest dawanie radości poprzez odkrycie piękna ukrytego w każdym z nas. Należy je tylko wydobyć i w odpowiedni sposób pielęgnować - w tym oni są specjalistami!

Znajdziemy tutaj najlepsze dermokosmetyki światowych i cenionych marek. 

Czym się on wyróżnia?
Zobaczcie:
  • darmowa dostawa i zwrot,
  • próbki i prezenty gratis,
  • program lojalnościowy,
  • możliwość wyrobienia karty podarunkowej,
  • darmowe konsultacje kosmetologiczne.
I to by było dzisiaj na tyle :) Miłego weekendu!

Dziękuję!

https://www.topestetic.pl

Jakie peelingi są dla Was kosmetycznym hitem?
Jakie zapachu lubicie w kosmetykach?
Co sądzicie o ofercie sklepu Topestetic? Znacie go?

Komentarze

  1. Ja też uwielbiam truskawkowe kosmetyki, więc byłabym zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię truskawkowy zapach, więc chętnie się skuszę na ten peeling.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wędrówki po kuchni4 kwietnia 2020 17:54

    Myślę, że moja żona byłaby w siódmym niebie, gdyby miała ten peeling, bo je uwielbia

    OdpowiedzUsuń
  4. Na peelingach zupełnie się nie znam, ale wiem że moja żona je uwielbia i używa

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam kokosowy zapach, natomiast nie przepadam za owocowymi kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie skuszę się na różne owocowe peelingi, truskawkowa odsłona też mile widziana. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ale nie korzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem uczulona na truskawki, więc zastanawiam się, czy ten peeling też by mnie uczulił.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wierzch nie zapowiada tego co w środku, a wewnątrz same truskawki! mniam,

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego produktu ale jestem bardzo ciekawa tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojej to coś dla mnie, zdecydowanie ;)!

    OdpowiedzUsuń
  12. zaciekawił mnie ten peeling, zapach na pewno jest uroczy i ciekawe opakowanie

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam go ale opakowanie jest piękne, kolor też. Moje dzieci by to zjadły XD

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdybym miała ten kosmetyk na pewno bym spróbowała chociaż go posmakować na paluszku :D A jednorożec skradł moje serducho!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam wszystko co ma zapach lub truskawki. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam peelingi, a ten wygląda naprawdę kusząco. W wyobraźni czuję juz ten jego truskawkowy zapach :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja najmłodsza córka byłaby zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pewno się kiedyś na ten boski truskawkowy peeling z Oh Tomi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam wielką ochotę poznać, bo wydaje mi się że zapach byłby dla mnie idealny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapach faktycznie musi być obłędny, sama nie miałam od nich żadnych kosmetyków, ale będę mieć!:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super i coś idealnego dla mnie, a córka przygarnie pudełeczko :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Poznaj nowe, trwałe i wyjątkowe zapachy dla każdej z nas!

Uwielbiam poznawać nowe zapachy. Ciągle szukam idealnego zapachu dnia mnie. Wybór odpowiednich perfum jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Perfumy dobieram w zależności od pory dnia, nastroju i okazji. W ostatnim czasie miałam okazję przetestować nowe perfumy marki Arashe Parfums i to na dodatek pięć przeróżnych zapachów. Dodam jeszcze, że producentem tych perfum jest firma MAYbe Cosmetics , co niektórym z Was zapewne znana. Działa ona prężnie od ponad 20 lat, a w jej asortymencie znajdziemy nie tylko perfumy, ale i kolorowe balsamy do pielęgnacji ust. Istotą ich produktów są starannie dobrane, najwyższej jakości komponenty pochodzące od sprawdzonych dostawców z Polski, Niemiec czy Francji. Na pierwszy rzut oka perfumy mają piękne, eleganckie opakowania, ale przecież nie sam wygląd się tutaj liczy. Więc opiszę Wam teraz każdy z zapachów. HADAR  Nuta głowy : migdał, kawa  Nuta serca : tuberoza, jaśmin  Nuta bazy : fasolka tonka, kakao, drzewo sa...

Mamy go! Ale co? Balsam Mango!

Witajcie! Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić balsam do ciała Herbal Moisturising Lioton Mango znanej już mi marki Sattva Ayurveda. Jakiś czas temu recenzowałam ich wcierkę do włosów , a teraz przyszedł czas na przetestowanie ich balsamu, którego zapach mango uwiódł moje zmysły. Zapach, który utrzymuje się długo na moim ciele. Zapach, który stał się jak dotąd moim ulubionym wśród balsamów. Jest to balsam, który jak zapewnia producent dogłębnie nawilża, odżywia, łagodzi podrażnienia, chroni skórę i zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry. Ja najbardziej zauważyłam jak moja skóra jest nawilżona po zastosowaniu tego balsamu. Uczucie miękkości utrzymuje się długo na skórze. Ma on delikatną konsystencję. Jest bardziej rzadki, niż gęsty. Łatwo się rozprowadza. Mam do niego takie zamiłowanie, że nie wiem czy on tak szybko się kończy i jest mniej wydajny niż inne balsamy czy po prostu ja go za dużo używam, ale naprawdę tak zapach mango uzależnia! Znajdziemy tutaj połączenie m...

KONKURS! Wygraj grę "Lombard. Życie pod zastaw"

Witajcie! Ostatnio recenzowaliśmy dla Was świetną grę "Lombard. Życie pod zastaw." A już dzisiaj mamy dla Was konkurs w którym do wygrania jest właśnie ta gra. To jak jesteście chętni na udział w naszej zabawie? Poniżej przedstawiamy Wam pełne zasady. Zasady: - polub profil Uwielbiamy Testowanie oraz Alexander Toys na Facebooku, - odpowiedz na pytanie: Dlaczego warto grać w gry planszowe?" tutaj na blogu lub pod postem konkursowym na Facebooku , - miło mi będzie jeżeli udostępnisz i polubisz post konkursowy na FB i zaprosisz znajomych do zabawy. Jeżeli dodajecie zgłoszenia na blogu podpiszcie je imieniem i nazwiskiem. Organizator konkursu: Uwielbiamy Testowanie Sponsor konkursu: Alexander Toys Konkurs trwa  od 13 stycznia 20120 roku  do 31 stycznia 2020 roku. Powodzenia! Regulamin konkursu 1. Nagrodą w konkursie jest gra "Lombard. Życie pod zastaw." 2. Zadanie konkursowe polega na udzieleniu odpowiedzi na pytanie...