Głównym bohaterem owej książki jest komisarz Tomek Kawęcki, który w przeszłości był jednym z lepszych śledczych w mieście. Obecnie jego życie nie wygląda kolorowo, popadł w alkoholizm i żona postanowiła go opuścić. Zostaje przydzielona mu sprawa zabójstwa studentki Martyny Bułeckiej, której zmasakrowane ciało odnaleziono w mieszkaniu wynajmowanym wraz z koleżanką. Na miejscu zbrodni nie ma żadnych śladów sprawcy, a sąsiedzi niczego nie słyszeli. Sprawca wykazał się szczególnym okrucieństwem. Martyna Bułecka na początku została zgwałcona, a następnie zabita i poćwiartowana. „Zabójca najwidoczniej chciał dać wszystkim do zrozumienia, gdzie dokonał zbrodni. A właściwie- gdzie stworzył swoje dzieło. Widząc zalane krwią ściany, pokryte niezliczonymi czerwonymi plamami o najróżniejszych kształtach. Kawęcki miał wrażenie, że ogląda obraz abstrakcjonisty, który wnętrze niewielkiej podłużnej izdebki potraktował jak płótno”. Akcja kryminału rozgrywa się w Łodzi, której szczegółowe opi