W ostatnim czasie mój 8-miesięczny Mikołajek stał się testerem nowych pieluszek Pampers Pure protection. Jakie są nasze wrażenia? Zaczynamy!
Marka Pampers zawsze wzbudzała we mnie zaufanie. Jestem zwolenniczką ich produktów, gdy tylko weszły na rynek nowe pieluszki Pampers Pure protection musiałam się skusić i sprawdzić ich jakość.
Po pierwsze są bardzo chłonne, a to dla rodzica jest bardzo ważne. A skoro są chłonne i zapewniają suchość skóry, możemy mieć również pewność, że nasz maluszek jest w minimalny stopniu narażony na wszelkie podrażnienia czy też zaczerwienienia. U nas taka pieluszka wystarczy na całą noc.
Produkt został przebadany dermatologicznie. Kolejny plus.
A co ze składem? Wykonane są z najwyższej jakości bawełny i innych materiałów pochodzenia naturalnego. Brak tutaj perfum, parabenów czy chloru, które często dodawane są do pieluszek. Wybielanie chlorem jest dość powszechne w produkcji pieluszek, a tutaj tego nie znajdziemy. Na szczęście!
Rzepy oczywiście dobrze trzymają i zapewniają swobodę ruchów.
Pieluszki są przyjazne dla środowiska, a dla mnie jest to bardzo istotne, bo staram się być EKO- RODZICEM.
A grafiki na pieluszkach mnie po prostu urzekły. Lamy? Hit sezonu :)
Na pieluszkach znajduje się również żółty pasek, który oznacza, że mamy suchą pieluszkę. Jednak, gdy zmieni on kolor na niebieski oznacza to, że pieluszka jest już mokra i czas na przewinięcie maluszka. Dla mnie to innowacja i doskonała pomoc dla mniej doświadczonych rodziców.
Ogólnie pieluszki Pampers pozytywnie nas zaskoczyły. Mój synek ma delikatną i wrażliwą skórę i są to pieluszki idealne dla nas, ale... Cena jest wysoka w porównaniu do innych pieluszek. Jednak za taką jakość warto zapłacić. Przykład: za pieluszki w rozmiarze 2 zapłacimy 46, 99 zł za 39 sztuk.
Czy są wśród Was rodzice, którzy mają "pieluszkowe" dzieci? Jak u Was wygląda sytuacja?
I jeszcze jedna sprawa. Myślę nad zorganizowaniem konkursu w którym do wygrania będzie zestaw do pielęgnacji skóry maluszka. Czy są chętne osoby?
Jakoś umknely mi w sklepach, ale tez specjalnie nie szukałam. Nie mieliśmy żadnych problemów skórnych,wiec kupowałam to co akurat było w dobrej cenie.
OdpowiedzUsuńKiedy mój syn był mały ogólnie korzystałam z firmy Pampers, byłam zadowolona po wyglądzie skóry mojego dziecka. Tych pieluszek nie używałam, ale przy drugim dziecku na pewno chętnie przetestuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Pampers to bardzo dobra firma. Ja już mam starsze dzieci, więc były inne tej marki. Sprawdzały się bardzo dobrze:)
OdpowiedzUsuńOo..coś nowego. Nie widziałam ich na sklepowych półkach.
OdpowiedzUsuńPolecę znajomej ;) Osobiście się z nimi nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Oh very itneresting product sweetheart
OdpowiedzUsuńxx
To bardzo popularna marka ciesząca się uznaniem wśród mam. 😊
OdpowiedzUsuńPolecę, choć markę każdy zna :) Jestem za konkursem, myślę, że zainteresowane młode mamy wezmą udział
OdpowiedzUsuńMy lubimy te z Rossmana ☺
OdpowiedzUsuńJakie ładne te grafiki. Podoba mi się też pomysł z tym paskiem. :)
OdpowiedzUsuń