Klejenie obuwia nie należy do moich ulubionych czynności. Może dlatego, że nie trafiłam na idealny klej do butów i dość często się poddawałam...
Jednak w ostatnim czasie "wpadł mi w ręce" idealny klej do butów- jak dla mnie.
A jest nim- TADAM- klej do butów sportowych.
Jednak w ostatnim czasie "wpadł mi w ręce" idealny klej do butów- jak dla mnie.
A jest nim- TADAM- klej do butów sportowych.
Jest on przeznaczony przede wszystkim do butów sportowych, jednak przetestowałam go na moich rozklejonych balerinach i również zadziałał. Poza tym faktycznie sportowe obuwie mojego synka- trampki w mig zostały sklejone. Jeszcze adidasy tatusia- czekają na wielki test :)
Czym się charakteryzuje ten produkt?
Przede wszystkim szybkością schnięcia. Wystarczy klika minut- producent zapewnia nawet minutę i obuwie mamy sklejone. Jest to zatem klej szybkoschnący.
Występuje on w 9-gramowej tubce, która jest wygodna w użyciu. Ma konsystencję żelu i jest przeźroczysty Jest on również wydajny. Wystarczy odrobina kleju, aby dokładnie skleić nasze obuwie. Nie zawiera rozpuszczalników i nie jest łatwopalny. Elastyczność- to kolejna zaleta produktu.
Kleje do butów kojarzą mnie się z duszącym i śmierdzącym zapachem. Tutaj tego nie doświadczyłam. Owszem czuć zapach kleju, ale nie tak jak u innych dostępnych na rynku.
Cena takiego kleju to kilka złotych. Wizyta u szewca? Oceńcie sami...
Pogoda za oknem dopisuje. Zmiana obuwia na wiosenne jest już za nami. Często jednak mamy buty, którym wystarczy klika "muśnięć" kleju i wyglądają jak nowe. Warto wtedy sięgnąć po dobry klej do obuwi. Być może właśnie tym strzałem w 10 okaże się TADAM? U nas się sprawdził i go polecamy, a Wy macie swoje typy?
Widziałam reklamę tego kleju i mam wobec niego wielkie nadzieje. Jakimś sposobem, moje dzieciaki ciągle mają buty w strzępach... ;)
OdpowiedzUsuńPrzypatny wpis
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, jakość butów często zostawia wiele do życzenia...
OdpowiedzUsuńWidziałam reklamę i chętnie sprawdzę skuteczność tego kleju. 😊
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym kleju. Będę miała go na uwadze ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
ooo super mój syn ciągle trafia na buty które po kilku użyciach trzeba skleić
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio reklamę tego kleju :-)
OdpowiedzUsuńostatnio miałam ten sam problem ;-) skończyło się na szewcu
OdpowiedzUsuńJednak w wielu przypadkach lepiej jednak udać się do szewca - nie ma jak to wprawiona ręka i niepoklejone wokoło buty.
OdpowiedzUsuńWarto zapamiętać ☺
OdpowiedzUsuńTo już nie nosi się butów do szewca ? Fakt , trudno kupić buty warte klejenia i wizyty u rzemieślnika. Wielu na nie po prostu nie stać więc i klej czasem potrzebny ale tu odzywa się stara zasada, krowa co dużo ryczy mało mleka daje więc klej co to go muszą reklamować, jest do niczego. Tak mawia mój ogrodnik i używa tego , który używał zawsze.
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć! Moje baleriny wymagają właśnie interwencji :)
OdpowiedzUsuńMy też go używamy. Jest najlepszy. A butów do naprawy ciągle przybywa 😃😃😃
OdpowiedzUsuńu mnie też tadam się sprawdził, bardzo dobry klej
OdpowiedzUsuńKolega również polecał mi ten klej, więc koniecznie musze go przetestować
OdpowiedzUsuńDrodzy kochani,
OdpowiedzUsuńprawdopodobnie znienawidzą mnie wszyscy szewcy, bo dość, że zawód obumiera, to wbije ten ostatni gwóźdź,
albo chcecie kleić, albo zwolkanizować na wieki,
a mianowicie :
odrywamy jak najwięcej podeszwy, nawet ponad plan,
niszczymy powierzchnie szczotą drucianą mocno,, czyscimy benzyną ekstrakcyjna.
Po odparowaniu, smarujemy jak masłem KLEJEM DO WKLEJANIA SZYB SAMOCHODOWYCH, jest tylko czarny, buty się zwólkanizują po dobie, na zajutrz obcinamy nozykiem lub szlifierką tarczą listkową boki i tadam.
ps. klej rozgrzac w ciepłej wodzie w kartuszu jesli ma się zwykly pistolet do silikonu,
UsuńPozdrawiam
Grześ K
Nie ma nic lepszego do klejenia czarnych butów, niż klej do szyb samochodowych, ale proponuje użyć go razem z odpowiednim podkładem. Klejone powierzchnie trzeba oczyścić, odpylić i odtłuścić. Czyścić najlepiej gruboziarnistym papierem ściernym lub szczoteczka drucianą. Nałożyć podkład, a po jego przeschnięciu klej. Docisnąć i zostawić na kilka godzin - to zależy od rodzaju kleju. Ważna uwaga. Klej do szyb jest bardzo gęsty, więc trzeba go dobrze rozgrzać, chyba ze macie pistolet pneumatyczny
OdpowiedzUsuńKlej BARDZO brudzi, zatem obowiązkowo trzeba pracować w rękawiczkach. Proponuje przed zaschnięciem, wyrównać warstwę kleju który wypłynie. Po zaschnięciu da się usunąć już tylko mechanicznie.
Kolega podesłał mi odsyłacz do tego artykułu, z ciekawości wszedłem i przeczytałem - kawał olśniewającej roboty, w samej rzeczy ciekawa witryna internetowa, już podesłałem ją do paru moich znajomych!
OdpowiedzUsuń