Przejdź do głównej zawartości

Odśwież swoje włosy razem z Batiste!

Nie tak dawno spotkała mnie miła niespodzianka i zostałam laureatką w pewnym konkursie, gdzie nagrodą był wielki zestaw suchych szamponów marki Batiste wraz z torbą plażową, gdzie króluje modny w tym sezonie flaming! Nie wiem sama co mnie bardziej zauroczyło ta torba, czy ilość kosmetyków.

Większość z nich rozdałam moim bliskim i znajomym, bo ja lubię się dzielić, a potem słuchać opinii innych na temat przetestowanych przez nich produktów.

Ja zostawiłam sobie dwa suche szampony: Batiste Luxe oraz Batiste Wildflower, o którym co nieco Wam opowiem.

A tak wyglądał wygrany zestaw w wersji początkowej...


Suchy szampon do włosów Batiste Luxe

Ten szampon przeszedł pozytywnie swój test. Po jego zastosowaniu poczułam natychmiastowe odświeżenie moich włosów. Absorbuje on sebum i zanieczyszczenia oraz sprawia, że włosy stają się puszyste, miękkie i uniesione u nasady. Najbardziej zaskoczyło mnie to uniesienie włosów- moja fryzura zaczęła całkiem inaczej wyglądać. Przyznam szczerze, że po umyciu włosów zwykłym szamponem moje włosy nie są tak puszyste jak po zastosowaniu suchego szamponu.

Zapach jest tutaj subtelny- nie mdły. Nuta nektarynki przeplata się z kwiatem jabłoni, lotosu, czarnej herbaty oraz zielono-drzewną bazą miękko łączącą liście fiołka z delikatnym bursztynem i piżmem. Dużo tego nie? Ale za to zapach jest przyjemny.

A jak wygląda skład? Nie jest wcale taki zły, bo nie znajdziemy tutaj parabenów, silikonów czy SLS.

Opakowanie produktu przyciąga uwagę- zieleń, złoto, błękit a do tego pawie piórka...

Suchy szampon do włosów Batiste Wildflower

Tutaj mamy szampon z serii limitowanej, więc myślę, że jest jeszcze dostępny i nie ma problemu z jego zdobyciem. Tak samo jak poprzednik w natychmiastowy sposób odświeża włosy. Nadaje im miękkość, puszystość i unosi je u nasady.

Zapach jest tutaj jednak inny- bardziej wyrazisty. Wildflower wibruje soczystymi nutami jabłka, arbuza i gruszki. Ciepłe nuty kwiatowo-drzewnej bazy nie przytłaczają świeżości i rześkości kompozycji.

W składzie również nie znajdziemy tutaj silikonów, parabenów i SLS.

Opakowanie jest kwieciste, wiele kolorowe- takie artystyczne :)


Suche szampony od Batiste to doskonałe produkty dla osób, które chcą w szybki sposób nadać odświeżenie swoim włosom. Są idealne na tzw. "bad hair day". Ja je stosuję od czasu do czasu, zwłaszcza, gdy muszę gdzieś niepodziewanie wyjść, a moje włosy są takie jakieś oklapnięte. Suche szampony nie zastępują mojej klasycznej pielęgnacji, czyli mycia włosów i ich odżywiania. Gdybym stosowała je zbyt często zapewne podrażniłabym moją skórę głowy, a być może nabawiłabym się uporczywego łupieżu?

Wiem, że suche szampony od Batiste pokochało wiele kobiet. Ja też jestem ich fanką- tylko pamiętam o umiarze stosowania tego kosmetycznego hitu.

I bym zapomniała... Mam ciemne włosy i obawiałam się, że będą widoczne białe ślady. Jednak, gdy dobrze roztarłam puder we włosy, niczego takiego nie zauważyłam. Kolejny plus!

A Wy jakie macie zdanie na temat suchych szamponów. Macie swoją ulubioną markę?

Komentarze

  1. Znam szampony Batiste i korzystam z nich w potrzebie szybkiego odświeżenia włosów

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że suche szampony Batiste to jedne z najlepszych jakie są na rynku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jeden,ale dość rzadko używam ☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię te produkty i od czasu do czasu chętnie po takie suche szampony sięgam :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie używalam suchego szamponu

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używam takiego produktu, tradycjonalista ze mnie wychodzi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzadko, ale czasem używam suchego szamponu, gdy włosy są przybite - to świetna opcja. Tylko Batiste, to świetna firma, polecam bardzo te suche szampony:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie mam do takich szamponów zaufania 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety suche szampony nie są dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja preferuję mycie wlosow nawet jak czasu nie mam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używam suchych szamponów, ale kto wie...
    Sporo tego dostałaś , gratulacje ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam suche szampony Batiste, ale na mnie nie zrobiły wielkiego wrażenia. Tyle się o nich naczytałam, że spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Stosowałam kiedyś suchy szampon innej marki, tylko nie pamiętam nazwy, ale był bardzo fajny. Od niedawna mam ten od Batiste, do tej pory użyłam go raz i spełnił swoje zadanie!

    OdpowiedzUsuń
  14. no, ja akurat nie stosuję odżywek do włosów

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie widziałam takich szamponów. Muszę się rozejrzeć bo ostatnio włosy coraz bardziej mnie męczą.

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam może dwa razy w życiu w totalnie podbramkowej sytuacji i sprawdziły się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam szampony Batiste. Są niezawodne w awaryjnych sytuacjach.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Jednorożce. Pojedynek w chmurach - recenzja gry

 Witajcie. Dzisiaj mamy dla Was recenzję gry "Jednorożce. Pojedynek w chmurach" od Muduko. Czy przypadła nam ona do gustu? Czy ma proste zasady? I przede wszystkim czy zapewnia dobrą zabawę? Jesteście ciekawi? Odpowiedź znajdziecie poniżej... Gra zawarta jest w niewielkim pudełku. Jest ono solidne i ma magnetyczne zamknięcie, przez co elementy tak szybko nam nie wypadną. Kolorystyka pudełka jest też bajkowa- po prostu przyciąga uwagę. Jak sama nazwa wskazuje jest to gra, gdzie głównymi bohaterami są jednorożce. A jakie są jej zasady? Zaraz Wam wszystko opiszemy... Jednak najpierw zajrzyjmy do środka... A w środku znajdziemy: - 6 drewnianych pionków, - 12 naklejek na pionki - 4 planszetki (2 kwadratowe i  2 prostokątne), - 14 żetonów tęczy, - instrukcję. Jak jest cel gry? Należy złapać przeciwnika w pułapkę, skacząc po chmurkach i zostawiając za sobą żetony z tęczą, tak aby nie mógł on wykonać kolejnego ruchu. Wiek graczy? 7 lat w górę. Jednak u nas już 6-latek sobie poradził

Testujemy kaszki dla najmłodszych od Mamuko

Witajcie! Dzisiaj przychodzimy do Was z recenzją kaszek od Mamuko. Słyszeliśmy ostatnio o nich wiele pochlebnych opinii. Czy i nam one przypadły do gustu? Zaraz Wam wszystko opiszemy. Kaszki dostaliśmy przy współpracy ze sklepem internetowym Krabb. Często robimy tam zakupy- znajdziecie tam to co niezbędne dla malucha i oczywiście wyprawkę skompletujecie tam od A do Z. Jednak przejdźmy do kaszek. W naszym zestawie testerskim znalazły się trzy kaszki: - Kaszka ryżowa, - Kaszka gryczana, - Kaszka pełnoziarnista. Jak widzicie już same opakowania przyciągają uwagę. Kaszki pochodzą z litewskich upraw ekologicznych i spełniają wszystkie unijne normy. Są to jedyne na rynku nieprzetworzone kaszki, które certyfikowane są jako żywność dla dzieci, więc przechodzą dodatkowe kontrole jakości. Podczas ich produkcji nie używa się temperatury co sprawia, że zachowują wszystkie wartości odżywcze jakie znajdziemy w zbożach. Przyjrzeliśmy się bliżej składowi tych kaszek i faktycznie nie mamy tutaj cukru,

Książeczki dla dzieci o uczuciach i nie tylko

Witajcie. Dzisiaj mamy dla Was recenzję aż trzech wydań. Są to książeczki dla dzieci o uczuciach, pozytywnym zachowaniu i mindfulness. Wszystkie cechuje to, że znajdziemy w nich ćwiczenia dla dzieci. A to wszystko od ToTamto. Uczucia. Ćwiczenia dla dzieci Tutaj najmłodsi przenoszą się do świata uczuć, aby bardziej je zrozumieć. Piszemy najmłodsi ponieważ książeczka przeznaczona jest już dla dzieci od 3 roku życia. Znajdziemy w niej proste zadania, dzięki którym możemy dowiedzieć się jak rozpoznawać emocje, jak je wyrażać i przede wszystkim jak nad nimi panować. Jednak nie chodzi tutaj o to, aby te emocje w sobie tłumić. Musimy je po prostu zrozumieć. Ćwiczenia w tym wydaniu są różnorodne. Mamy i kolorowanki, zagadki, labirynty, pisemne zadania. Można je wszystkie dostosować do wieku i możliwości dziecka. Autorką jest tutaj Diane Romo - nauczycielka o blogerka. Od ponad dwudziestu ośmiu lat, uczy dzieci i w swojej pracy skupia się na interakcjach społecznych, gdzie swoim uczniom wpaja w