Przejdź do głównej zawartości

Świetna kolekcja dla dzieciaków już w kioskach!

Witajcie! Jak wiemy nauka poprzez zabawę przynosi owocne rezultaty u dzieci. Jak dojdzie do tego jeszcze nauka poprzez zabawę z ulubionymi postaciami z bajek to dopiero jest zabawa. A więc, słyszeliście o nowej kolekcji książeczek edukacyjnych "Psi Patrol. Gotowi do nauki"? Nie? To zapraszam Was na recenzję.


 Seria ta składać się będzie z 16 książeczek edukacyjnych i 256 kart, gdzie:
- 92 karty to edukacyjne- mamy na nich różne zadania, zagadki, odnoszą się one do zadań w książce, poza tym znajdziemy tutaj karty z literkami czy też z cyferkami
- 16 kart posłuży nam do układanki
- 25 kart do gry w Piotrusia
- 31 kart zabawi nas w grę "Znajdź parę"
- 28 kart zamieniło się w domino
i...
- aż 24 karty to niespodzianki!



Te karty są doskonałą pomocą dydaktyczną i oczywiście urozmaicają całą serię "Psi Patrol. Gotowi do nauki". Już w trzecim numerze jako dodatek znajdziemy tutaj specjalne pudełeczko na karty do samodzielnego złożenia. Dzięki czemu możemy mieć karty w jednym miejscu.

A jesteście może ciekawi jaka niespodzianka jest w drugim numerze? To tabliczka ze ścieralnym mazakiem!

I tak oto pieski z Psiego Patrolu, którzy są jednymi z ulubionych bohaterów przedszkolaków zachęcają dzieci do wszelkich ćwiczeń manualnych, czy to do rysowania szlaczków, czy też wzorów. Poza tym nie brakuje tutaj zadań doskonalących koncentrację uwagi, spostrzegawczość, pamięć, a nawet logiczne myślenie.


Z tą serią edukacyjną dziecko poznaje:
- alfabet
- cyfry
- kolory
- kształty
- przyrodę.


Pierwsza część miała swoją premierę 20 sierpnia, my już ją mamy dzięki Wydawnictwu Media Service Zawada i jesteśmy z niej zadowoleni. Na rozgrzewkę mój przedszkolak rysował samodzielnie szlaczki, potem łączył kropki i kolorował obrazki. Utrwalił również pisownię literki "a". Nie zabrakło również zadania z labiryntem- to lubimy! Kolorowanie według wzoru, szukanie tych samych obrazków, a następnie szukanie różnic to kolejne zadania. Było utrwalanie literki "a" to jeszcze przyszła kolej na cyfry- tutaj poćwiczymy sobie pisanie "1" oraz "2". To nie koniec... Jeszcze przeczytamy świetnie opowiadanie zatytułowane "Urodziny Chase'a". I wiele innych zadań. 



W jaki sposób można zebrać całą kolekcję?

Można zamówić w kiosku lub salonie prasowym: wystarczy znaleźć punkt sprzedaży prasy oferujący prenumeratę teczkową i złożyć zamówienie u sprzedawcy, gdzie każde kolejne części będą czekały na Was w wybranym punkcie sprzedaży

Albo można zamówić całą kolekcję on-line: wystarczy, że wejdziemy na ksiazeczkibajeczki.pl i wybierzemy najdogodniejszy dla nas wariant prenumeraty, a wtedy kolejne części będą dostarczane na wskazany przez nas adres.

I co sądzicie o tej kolekcji książeczek edukacyjnych dla najmłodszych?

My za egzemplarz dziękujemy:


Komentarze

  1. Za jakiś czas, taki książeczki bardzo przydadzą się mojemu chrześniakowi, więc będę o nich pamiętała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł na ciekawy prezent, niosący mnóstwo sympatycznej zabawy i kształtowania wybranych umiejętności. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kolekcja dla dzieci. Fajnie, że takowe są wydawane.

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiste są takie rzeczy dla dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdybym miała wnuka, kupiłabym!

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie książeczki edukacyjne to świetna sprawa! Bardzo mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój młodszy brat przez jakiś czas interesował się tą bajką, jednak teraz kręci go tylko Lego Ninjago. Jednak taka nauka przez zabawę jest świetna. Pamiętam jak miałam podobne książeczki z Truskawkowym Ciastkiem!
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne rozwiązanie, myślisz że dadzą radę nawet na największego leniwa, który nie chce robić zadań? Z chęcią bym przetestowala, jestem niania i w sumie przydałaby mi się pomoc ze strony pieskow :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jest fanem tych bohaterów to masz 100% gwarancji, że z chęcią wykona zadania. Jeśli nie zawsze moze ich polubić :)

      Usuń
  9. Fajny pomysł ;) wydaję się być w tej gazetce wszystko co dzieciaki potrzebują. Nauka z zabawą :) ja pamiętam jak za moich czasów był tylko Kaczor Donald :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne te książeczki! Najlepiej właśnie uczyć przez zabawę. Też bardzo lubię korzystać z takich pomocy dydaktycznych.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nauka przez zabawę, nie ma nic lepszego, każde dziecko zainteresuje się :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie edukacyjne zestawy dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna sprawa dla milusińskich :-) Ja z dzieciństwa pamiętam podobne kolekcje, np. gazetka o dinozaurach. Z każdym egzemplarzem była część świecącego dinozaura, po złożeniu świetny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomysł na atrakcyjny prezent już podchwytują, dzieciaki lubią takie książeczki, wyczekują kontynuacji. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Psi Patrol u nas jest hitem od jakiegoś czasu. Z taką kolekcja można malucha przekonać do pisania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Psi patrol to taki popularny serial dla dzieci jak kiedyś Koziołek matołek dla mnie hehe

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka kolekcja to super sprawa :D Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajna gazetka i dodatki do niej , przedszkolaki się ucieszą

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna pozycja dla dzieciaków, super☺

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna książeczka, chętnie kupię taką dla bratanka. :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Todo es precioso ! Gracias por tu visita , espero tu opinión en mi última selección de vestidos , espero que te gusten ! 👗👗👗 Feliz día ! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale fajne! Pamiętam, że jak byłam dzieciakiem to mama kupowała mi takie gazety ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ah ten Psi Patrol ❤❤ dzieciaki uwielbiają to i chętnie sięgają po wszelkie publikacje z nimi związane.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zebraliśmy już wszystkie części. Zastanawiam się jakie są zasady gry "znajdź parę ". Może ktoś wie?? ��

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Co i jak rośnie w ogródku" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki z serii "Od... do" Wydawnictwa Papilon - "Co i jak rośnie w ogródku" autorstwa Liliany Fabisińskiej. Na samym wstępie książka zaskoczyła nam pozytywnie swoim rozmiarem i grubymi, kartonowymi stronami. Dodamy do tego jeszcze piękne, kolorowe ilustracje, które są dość szczegółowe. Z tego wydania możemy dowiedzieć się jak sadzić, siać i dbać o rośliny, aby cieszyć się zbiorami. Przyznam się, że sama jako osoba dorosła z ciekawością wczytywałam się w tekst i znalazłam w nim kilka ciekawostek, które mnie zaskoczyły. A o jakich roślinach mowa? Wymienimy kilka... A są to: rzeżucha, dynia, groszek zielony, truskawka, tulipan, nasturcja czy też mięta pieprzowa. Opis każdej rośliny to obszerne dwie strony. Każda posiada ramkę z której dowiemy się: kiedy wysiewać roślinę, jakie przygotować stanowisko i jak często ją podlewać. To świetne vademecum małego i dużego ogrodnika. Książka pokazuje, że świat ogrodu potrafi być fascynujący

"Tomek i tata" Susanne Weber - nasza recenzja

Witajcie! Dzisiaj przedstawiamy Wam zbiór historyjek do wspólnego czytania (najlepiej dla taty i syna, lecz nie jest to warunek konieczny). Opowieści te świetnie sprawdzają się jako lektura na dobranoc dla 3-6 latków. A więc, przed Wami recenzja książki pt. "Tomek i tata" Susanne Weber od Wydawnictwa Debit. Historyjki nie są długie (mają ok. 3 strony), napisane są prostym językiem i dotyczą codziennych spraw Tomka, który jest przedszkolakiem i jego taty. Tata często znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, potrafi doradzić i ma poczucie humoru. Tomek lubi dobrą zabawę, a poprzez różne doświadczenia poznaje świat razem z tatą.  Znajdziemy tutaj np. opowieść "o kichających gwiazdach", dowiemy się jak poradzić sobie z nielubianym przez dzieciaki sprzątaniem, czy też poznamy jak wyglądał męski dzień Tomka i jego taty. Niektóre historyjki mają pouczające przesłanie, inne są takie "zwykłe i codzienne", a jednak przyciągają uwagę małego słuchacza. Znajdziemy w ni

"Sekretne życie strupków" - nasza recenzja

 Witajcie! Przeróżne otarcia jak i skaleczenia mogą się nam przytrafić w różnych miejscach i w różnych momentach. Jednak nasze ciało jest tak zbudowane, że wie jak rozpocząć walkę z tymi problemami. Książka "Sekretne życie strupków" od Wydawnictwa Debit zabiera nas w podróż w głąb naszego organizmu i nie tylko. Tekst stworzyła Ariadna Garcia Turon, a z języka katalońskiego przetłumaczyła go Karolina Jaszecka. Zapraszamy na naszą recenzję! Zaczniemy od tego, że książka jest naprawdę duża... Jej wymiary to: 25 cm x 28 cm. I ma solidną grubą okładkę. Co do ilustracji w wykonaniu Mariony Tolosy Sistere - są one charakterystyczne. Znajdą one zapewne i zwolenników i przeciwników. Nam się tak średnio podobają. To co znajdziemy w środku? Na początku przedstawia nam się Uraz. Informuje czytelników, że jego ulubionym miejscem jest podwórko i to właśnie między innymi tutaj jesteśmy narażeni na różne otarcia, siniaki, skaleczenia itp. Pokazuje w jaki sposób one powstają. Następnie dzieck