Przejdź do głównej zawartości

Plecak dla mamy zamiast torby? Czemu nie!

Marka Canpol Babies nie przestaje nas pozytywnie zaskakiwać. W ostatnim czasie w jej asortymencie dostępna jest nowość- plecak dla mamy (może być i taty) z funkcją przypięcia do wózka.



Dostępne kolory plecaka to:
- szary (my taki właśnie mamy)
- granatowy
- czarny 
- czarny

Wcześniej używałam torby do wózka, ale odkąd mam ten plecak jest to o wiele, wiele łatwiejsze i przyjemniejsze rozwiązanie. Dlaczego?

- Użycie plecaka jest bardziej wygodniejsze- można do założyć na plecy albo po prostu przypiąć do wózka.

- Mamy tutaj mnóstwo kieszeni, przegródek itp. I tak oto znajdziemy nawet termoizolacyjne kieszenie spowalniające proces stygnięcia czy też ogrzewania się pokarmu. Dla mnie to wielki plus, bo nie muszę dodatkowo zabierać ze sobą opakowania termoaktywnego, które zawsze zajmowało dużo miejsca. Podoba mi się również specjalna kieszonka wodoodporna zasuwana na suwak np. na mokre ubranka, dzięki czemu nie muszę zabierać ze sobą dodatkowych woreczków. Dwie boczne kieszenie można wykorzystać czy to na łatwy dostęp do chusteczek nawilżających czy też do butelki, bidonu. Znajdziemy tutaj również dyskretne kieszenie na dokumenty.




- Jest też karabińczyk na breloczek, klucze czy ulubioną zabawkę maluszka

- Szelki są regulowane, wygodne i szerokie- możemy je dostosować do swoich upodobań. Nic nas tutaj nie gniecie.

- Skoro można przypiąć ten plecak do wózka to są tutaj specjalne uchwyty mocujące do wózka.

- I uwaga mamy jeszcze matę do przewijania idealną podczas spacerów czy dłuższych podróży. Teraz przewijanie jest o wiele łatwiejsze, a mata ze śliską powierzchnią jest łatwa w utrzymaniu czystości.


 - Plecak jest w 100 % pojemny- pomieści wszystkie niezbędne akcesoria i zabawki maluszka.

- Ten wzór... Ładny, elegancki, ma w sobie to coś.  


 Za możliwość przetestowania produktu dziękujemy

Przypominamy również o trwającym konkursie na naszym blogu w którym do wygrania jest zestaw zabawek właśnie tej marki!

I jak podoba się Wam nasz plecak?

Co wybieracie na spacer z Waszymi maluszkami? Plecak czy torbę?

Komentarze

  1. Świetny pomysł i dobry dla kręgosłupa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze się prezentuje, jest ładny i do tego praktyczny. Z chęcią bym w takim chodziła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja siostra spodziewa się dziecka i planuje kupić ten plecak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny i niesamowicie praktyczny plecak :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygoda przy dziecku najważniejsza ☺

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki ładny i praktyczny plecak dla mam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny. Taki plecak jest na pewno wygodniejszy, niż torba. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że za moich czasów nie było takich udogodnień...

    OdpowiedzUsuń
  9. Córka go posiada, to świetne rozwiązanie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajnie, że marki wychodzą naprzeciw rodzicom :)
    Taki plecak to rewelacyjne rozwiązanie.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześwietny jest ten plecak! Sama chętnie bym taki nosiła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Plecak jest idealny i bardzo pomocny. Bardzo pakowny. Sama też wole bardziej plecaki niż torebki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny! Przyda się każdej mamie, posłuży też pewnie dłużej niż wózek

    OdpowiedzUsuń
  14. Podoba mi się ten plecak, zresztą dzieci nie mam ale sama uważam że plecaki są po prostu wygodniejsze i poręczniejsze. Może polecisz jakiś dobry na studia?

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny i praktyczny. Uwielbiam plecaki i bardzo chętnie je noszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny pomysł, plecaki są o wiele wygodniejsze i zdrowsze!

    OdpowiedzUsuń
  17. To fakt super pomysł dla takiej młodej mamy, na plecach w końcu wygodniej jak w dłoniach;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja jeszcze w dwupaku jestem , ale wolałabym taki plecak niż z torbą chodzić :) Super wygląda ten plecak i widać, że zmieści wszystko to co najpotrzebniejsze na spacerze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny ten plecak, ładny i funkcjonalny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Od kiedy zostalam mama, zadnw torebki tylko plecak

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale ten plecak jest świetny. Szkoda, że ja takiego nie miałam kiedy dzieci były małe.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo praktyczny plecaczek. Może ja nie na takim etapie dlatego bardziej szukam dla siebie wygodnych torebek. Torby w sieci oglądam często bo wydaje mi się, że tak można znaleźć najróżniejsze. I na zakupy i na laptopa i do noszenia na każdy dzień.

    OdpowiedzUsuń
  23. fajny plecaczek, gdybym nie miała swojego to bym taki kupiła :) w sumie to nie mój tylko starszego syna, ale on rzadko go ostatnio używa odkąd dostał nową torbę ;) przez to ja zabieram świecący plecak na spacery, a Max bierze jeansową torbę do szkoły :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Niesforne aniołki", czyli spacer przez Biblię dla milusińskich

W ostatnim czasie z moim 6-letnim synkiem codziennie przed snem czytamy 1 stronę naszych "Niesfornych aniołków" w których znajdziemy króciutkie historyjki na każdy dzień w roku. Książeczka jest podzielona na miesiące. Na każdej stronie mamy inny dzień i nową historyjkę. Na wstępnie mamy tytuł opowiadania, potem odnosimy się to cytatu z Biblii- jest to jedno zdanie. Następnie jest opowiadanie, które zawsze kończy się rymowanką, na przykład: Dziękuje Ci bardzo , dobry Boże, że moje serduszko innych kochać może. Każde opowiadanie, każda historyjka wzbudza w dziecku pewne refleksje, Uczy go jak postępować, jak radzić sobie z problemami. Wszystko jest dostosowane do wieku dziecka. Nie ma tutaj trudnych zagadnień, ciężkich rozważań teologicznych. Czyta się po prostu miło i przyjemnie. Bardzo często historyjki odnoszą się do codziennych chwil, które występują u dziecka. Co zrobić, gdy się złościmy? Jak możemy pomóc innym? Czym jest dla nas szczęście? A czym zaufanie? ...

Poznajcie nową książkę o pojazdach z okienkami!

Witajcie! Czy wśród Waszych dzieciaków są fani pojazdów i różnych maszyn? A może do tego książeczki z otwieranymi okienkami to u Was hit? Jeśli tak, to mamy dla Was recenzję nowej książki od Wydawnictwa Papilon - "Pojazdy. Wielka nauka dla małych dzieci". Dodamy jeszcze, że z tej serii książeczek mamy także wydanie o Kosmosie i o Ziemi. To jak przechodzimy do recenzji? Wydanie ma duży format - 25x27 cm. Jest to kartonówka, która ma aż 30 otwieranych okienek. U nas dzieciaki je uwielbiają. Każda książka z otwieranymi okienkami cieszy się u nas dużym zainteresowaniem. Takie okienka gwarantują mnóstwo zabawy! W środku znajdziemy napisane prostym językiem ciekawostki o pojazdach i tych większych maszynach. Są nimi np. pociągi, statki, stacje kosmiczne, samoloty itp.  Książka zapewnia naukę poprzez zabawę. Możemy z niej dowiedzieć się między innymi: Czy w tramwaju jest kierownica? Gdzie śpią marynarze? Jakie warzywa udało się wyhodować astronautom na stacji kosmicznej? Co pomaga ...