Przejdź do głównej zawartości

Poznaj nowe, trwałe i wyjątkowe zapachy dla każdej z nas!

Uwielbiam poznawać nowe zapachy. Ciągle szukam idealnego zapachu dnia mnie. Wybór odpowiednich perfum jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Perfumy dobieram w zależności od pory dnia, nastroju i okazji. W ostatnim czasie miałam okazję przetestować nowe perfumy marki Arashe Parfums i to na dodatek pięć przeróżnych zapachów.

Dodam jeszcze, że producentem tych perfum jest firma MAYbe Cosmetics, co niektórym z Was zapewne znana. Działa ona prężnie od ponad 20 lat, a w jej asortymencie znajdziemy nie tylko perfumy, ale i kolorowe balsamy do pielęgnacji ust. Istotą ich produktów są starannie dobrane, najwyższej jakości komponenty pochodzące od sprawdzonych dostawców z Polski, Niemiec czy Francji.

Na pierwszy rzut oka perfumy mają piękne, eleganckie opakowania, ale przecież nie sam wygląd się tutaj liczy. Więc opiszę Wam teraz każdy z zapachów.




HADAR
 Nuta głowy : migdał, kawa 
Nuta serca : tuberoza, jaśmin 
Nuta bazy : fasolka tonka, kakao, drzewo sandałowe, wanilia

Kompozycja jest szalenie kobieca. To eliksir, dzięki któremu poczujesz się jak prawdziwa bogini. Połączenie migdałów, kawy, tuberozy, jaśminu, fasoli tonka, drzewa sandałowego i wanilii daje niezwykle wyrazistą i intrygującą kompozycję, dzięki której z pewnością nie pozostaniesz niezauważona. Otulona zapachem Hadar, możesz śmiało ruszać na podbój świata – dzięki niemu poczujesz się silniejsza, piękniejsza, a tym samym pewniejsza siebie.  


Zapach jest dość mocny jak dla mnie. Ja jestem zwolenniczką lżejszych zapachów. Jednak na mocniejsze nuty decyduję się czasami na wieczorne wyjścia, zwłaszcza jesienią czy też zimą. Zauważyłam również, że zapach ten łagodnieje po czasie. Jest to zapach nietypowy, bardzo charakterystyczny. Nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak ma w sobie "to coś". Nazwałabym go "zapachem z charakterem".

MISAM
Nuta głowy : kwiat kaktusa 
Nuta serca : jaśmin, kwiat róży, frezja 
Nuta bazy : nuty drzewne, cedr 

Zapach dla silnej i niezależnej kobiety, która umie łapać chwilę i potrafi zatrzymać się w pędzie życia i cieszyć małymi przyjemnościami. Nuta głowy z akordem kaktusa nadaje zapachowi orzeźwiającą, zieloną świeżość i stanowi niespotykany, nowoczesny element jego kompozycji. W sercu rozkwita bukiet kwiatów: łagodna, różowa frezja i aksamitne płatki jaśminu jednoczą się z subtelnymi pączkami róży, nadając kompozycji naturalną, kwiatową aurę. Intensywne ciepło delikatnych zapachów drzewnych i cedru stanowi bazową nutę kompozycji. 


Mój nr 1 wśród tych wszystkich 5 zapachów. Nuta kwiatowa nadaje tutaj słodycz i pełne odświeżenie. Jest to zapach lekki, a zarazem słodki. Nie jest mdły. W sam raz na codzienne wyjścia, zwłaszcza wiosną i latem.

SHAULA
Nuta głowy: liść czarnej porzeczki
Nuta serca: róża, frezja
Nuta bazy: wanilia, paczula, nuty drzewne

Zapach dla kobiety silnej, a zarazem romantycznej. Intensywny, nienachalny i elegancki. Wyjątkowość wybranych do tej kompozycji esencji gwarantuje piękny, rozwijający się w czasie bukiet. To zapach, który pozwala czuć się sobą w każdej sytuacji. Ciepło i wanilia, które skrywa w sobie zapach, emanują miłością. Kobiety ubrane w kompozycję frezji i róży są pogodne oraz czują się lekko i zwiewnie.


Jak dla mnie jest to zapach dla osób bardzo dojrzałych. Z wszystkich zapachów ten jest najbardziej wyrazisty. Aromaty drzewne, które są dość mocno tutaj wyczuwalne sprawiają, że zapach należy do ciężkich. Sprawdzi się wieczorną, zimowo-jesienną porą. Zapach na pewno przypadnie do gustu mojej mamie.

ELNATH
Nuty głowy: pieprz różowy, kwiat pomarańczy
Nuty serca: kawa, jaśmin, lukrecja
Nuty bazy: wanilia, paczula, cedr, kaszmir

To zapach dla kobiet nowoczesnych, wyzwolonych z pasją, lubiących zabawę, pewnych siebie i swojej kobiecości. Po otwarciu flakonu poczujemy nieco intrygującą nutę różowego pieprzu oraz kwiatu pomarańczy. Wyczuwalna później nuta serca, to niecodzienne połączenie dającej zastrzyk adrenaliny kawy z subtelnym, romantycznym jaśminem. Podstawę i tło zapachu twarzy słodka, zmysłowa i rozgrzewająca wanilia oraz cedr, a także odprężająca paczula. 


Zapach ani za mocny, ani zbyt delikatny. Wyczuwalna jest tutaj nuta kwiatu pomarańczy, która daje wrażenie odświeżenia jak i nuta kawy i wanilii, która nadaje słodycz. Taka mieszanka. Zapach dla osób odważnych, pewnych siebie, lubiących eksperymentować z zapachami. Zapach w sam raz na dzień jak i na wieczór.

ALHENA 
Nuty głowy: mandarynka, jaśmin, imbir
Nuty serca: sól, wanilia,
Nuty bazy: kaszmir drzewo, sandałowe

Wyjątkowa aromatyczno-owocowa kompozycja, która skrywa w sobie luksus, nowoczesność i elegancję. Kombinacja świeżej mandarynki, jaśminu i pikantnego wyrazistego imbiry. Sercem kompozycji jest aromat słodkiej wanilii oraz soli. Zapach zamykają rozgrzewające tony drzew sandałowego i kaszmirowego, które doskonale współgrają z ambrą. Kompozycja zapachów, które wydobywają głębię słodyczy, zmysłowości i kobiecości.

Ten zapach zajmuje u mnie drugie miejsce. Nie jest mdły, ani duszący mimo, iż najdziemy tutaj kompozycje drzewne. Ma w sobie magiczną słodkość, która przeplata się z ostrością dzięki imbirowi. Idealny do noszenia na co dzień, jednak na wieczorne wyjścia również się sprawdzi. Z nim czuję się naprawdę kobieco.

Spośród całej "piątki" odnalazłam dwa zapachy, które najbardziej przypadły mi go gustu: Misam oraz Alhena. Każdy z zapachów ma w sobie inne aromaty, a to lżejsze a to cięższe. Zapewne każda z Was odnalazłaby tutaj coś dla siebie. Jak już wcześniej wspomniałam flakoniki są przecudne. A jak jest z trwałością? I tutaj jestem mile zaskoczona. Zapach utrzymuje się naprawdę długo, już nie pamiętam kiedy miałam tak trwałe perfumy. To jest najbardziej doceniania przeze mnie cecha tych produktów- ich trwałość. Każda z perfum ma pojemność 50 ml i kosztuje w granicach 50-60 zł. Można je nabyć np. w Drogeriach Natura.

https://www.facebook.com/pg/Arashe-Parfums-3283653571660622/about/?ref=page_internal 
Znacie te zapachy?
Który z nich najbardziej Was zainteresował?
Jakie są Wasze kosmetyczne hity wśród zapachów?

Komentarze

  1. To zazdroszczę tych poszukiwań. Ja totalnie jestem na anty. Nie mam cierpliwości. Jakieś tam zapachy lubię, ale żeby zachwycać się, rozróżniać poszczególne z zamkniętymi oczami i szukać ciągle ideału, to nie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie potrafiłabym tak pięknie opisać perfum, jak Ty. Nie znam marki, ani zapachów, aczkolwiek szczególnie
    dwie buteleczki z checią bym poznała. 😚

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że jakiś zapach mógłby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy o nich nie słyszałam i musiałabym zdecydowanie je najpierw powąchać :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne flakony:-)
    Ja też ciągle szukam i lubię zmieniać, same opisy niewiele mówią, na pewno nie przepadam za intensywnie duszącymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo... I ja nie lubię takich zapachów. Zaraz boli mnie głowa...

      Usuń
  6. Nie słyszałam o tych perfumach. Jestem ciekawa ich zapachu. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wszystkie flakoniki owych perfum - jestem szczerze w nich zakochana! <3
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że coś bym dla siebie znalazła. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale one maja piękne flakoniki. Taki wybór ze jakbym miała wybrać 1 to miała bym z tym duży problem :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tych perfum, ale flakoniki wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam te zapachy i uważam, że są świetne i godne zwrócenia na nie uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, ze z tych zaproponowanych, to Misam by mi przypadł najbardziej do gustu, bo nie ma w nim zbyt słodkiej dla mnie wanilii.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już swój idealny zapach znalazłam, jest nim Gabriela Sabatini Ocean Sun, szkoda tylko, że przestali go produkować... Także siłą rzeczy musiałam od nowa rozpocząć testowanie i póki co ideału brak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak jest, że mamy już swój ideał a nagle przestają go produkować. .

      Usuń
  14. Mają naprawdę wyjątkowe opakowania. Jestem bardzo ciekawa tych zapachów ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak wychodzą cenowo? Gdzie mozna je potestowac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam o tym... :) ok. 50-60 zł za flakonik. Kupimy je np. w Drogerii Natura :)

      Usuń
  16. Hadar chciałabym przetestować, wydaje się bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie znałam nawet tej marki MAYbe, ale muszę przyznać że te flakoniki mi się strasznie podobają !

    OdpowiedzUsuń
  18. Shaula ma zdecydowanie moje nuty. Może tylko paczuli bym się lekko obawiała;), ale to zależy jak bardzo jest wyczuwalna.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja już swój ulubiony zapach mam.
    Te zapachy maja bardzo ciekawe opakowania. Wyglądają bardzo zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  20. Buteleczki są bardzo stylowe. Ale na razie nie mam potrzeby kupna kolejnych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam i polecam. Zapach utrzymuje się bardzo długo i jest świetny

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Puzzle dwudzielne ze zwierzątkami dla najmłodszych od Alexander Toys

Witajcie! Najmłodsze dzieci w większości uwielbiają, gdy na puzzlach są zwierzątka. Takie puzzle to doskonała okazja do ćwiczenia mowy, odgłosów jakie one wydają, do utrwalenia sobie nazw poszczególnych "zwierzęcych bohaterów". I tak dzisiaj zaprezentujemy Wam "Puzzle 2-dzielne" ze zwierzakami od Wydawnictwa Alexander Toys, które znajdują się w pudełku przypominającym teczkę, kuferek... Zobaczcie sami...  W pudełku znajdziemy 20 obrazków dwudzielnych, czyli aż 40 elementów. Każdy obrazek dzieli się na dwie części. Mamy tutaj zwierzątka wiejskie (np. kaczkę, kozę), leśne (np. jeża, sarnę), egzotyczne (np. węża, słonia) i wiele, wiele innych. Obrazki ze zwierzętami są kolorowe, a przede wszystkim grafika jest ładna- zachęcająca do zabawy. Zadaniem malucha jest dopasowanie pasujących do siebie dwóch połówek. Każde zwierzątko jest na jakimś tle, co ułatwia zadanie najmłodszym. Puzzle wykonane są z twardej tekturki, więc powinny przetrwać d

Poznajcie serię atlasów dla dzieci. Tym razem mamy coś o kosmosie i o ptakach...

Witajcie! Jeśli wśród Was są miłośnicy ptaków lub też kosmosu to dzisiaj opowiemy Wam o dwóch książeczkach: "Jaki to ptak?" oraz "Jaka to gwiazda?" od Wydawnictwa SBM. Książki są w twardych okładkach i mają formę atlasów dla dzieci. Zarówno w jednej jak i w drugiej jest wyjaśnionych ponad 60 różnych zagadnień (związanych z gatunkami ptaków albo z Kosmosem). "Jaki to ptak?" Mamy tutaj 127 stron pełnych bogatych ilustracji i wiedzy. Opisanych jest tutaj wiele gatunków ptaków, które zamieszkują w Polsce. Oczywiście są też takie, które odlatują w określonych porach do ciepłych krajów. A jakie ptaki możemy tutaj poznać? Są to np. bocian biały, turkawka, jerzyk, zimorodek, dudek, kruk, zięba, szczygieł i wiele wiele innych.  Każdy gatunek opisany jest na dwóch stronach. Tam dowiadujemy się o jego występowaniu, cechach i trybie życia. Dodatkowo zawsze znajdziemy jakąś ciekawostkę dotyczącą określonego ptaka. Te ciekawostki zaciekawiły nas najbardziej. Wiecie, że

Dojrzewanie. To, o czym dorośli ci nie mówią- recenzja.

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki o... dojrzewaniu. Jednak nie jest to byle jakie wydanie. Tutaj mamy połączenie i rzetelnych i najświeższych danych z pełnym przekazu humorem. Książkę napisał Boguś Janiszewski, a ilustrację wykonał Max Skorwider. To już kolejne wydanie tego duetu.  Zanim rozpoczęliśmy dogłębną lekturę tej książki to najpierw przejrzeliśmy ilustracje. Są naprawdę ciekawe, wciągające... Nie brakuje tu komiksów, które wręcz bawią, ale i przekazują rzetelną wiedzę bez oporów. Tutaj nie ma "zatajania" informacji, tutaj mamy przełamanie tematu tabu. Dziecko czytając to wydanie poczuje się niczym osoba dorosła. Wszystko napisane jest bez owijania w bawełnę, na luzie o temacie, który nie dla wszystkich jest łatwy - dojrzewanie. Ten okres "jest obowiązkowy i nie zwalnia z niego żadne usprawiedliwienie". To czas pełen przygód również dla rodziców. Książkę można czytać również z nimi jak i osobno. Nie ma w tym również nic dziwnego, gdy sam rodzi