Przejdź do głównej zawartości

Recenzja rozświetlającej mgiełki C-VIT Liposomal Mist marki Sesderma

Witajcie! I mamy w końcu wiosnę. Czas pomyśleć o wiosennej pielęgnacji twarzy. Może coś nam polecicie? Wasze ulubione wiosenne, kosmetyczne hity? A czy wiecie, że w marcu swoją kosmetyczną premierę miały mgiełki do twarzy marki Sesderma, które pojawiły się w sklepie Topestetic. Dzisiaj zaprezentujemy Wam jedną z nich. A jest nią...

C-VIT Liposomal Mist - rozświetlająca mgiełka


Mgiełka ta nazywana jest koncentratem piękna, który daje silny efekt, dzięki zastosowaniu nanotechnologi, zamykając składniki aktywne w liposomach i zapewniając dogłębne działanie.

Jaka jest pojemność mgiełki?
To 30 ml.

Jak ją używać?
Należy spryskać twarz przed dalszą pielęgnacją lub w dowolnym momencie dnia, aby ją odświeżyć i utrwalić.

Do jakiego typu skóry jest przeznaczona?
Do każdego typu skóry.

Jakie są szczególne wskazania do jej stosowania?
Są to np. fotostarzenie, profilaktyka zmarszczek, nierównomierny koloryt. 
Jaki efekt zapewnia producent?
Mgiełka otula twarz świeżością o owocowej nucie pomarańczy. Liczne właściwości witaminy C oraz jej działanie antyoksydacyjne pomogą nam zachować skórę zdrową i promienną. Spowalnia proces starzenia, wyrównuje koloryt oraz wzmacnia pielęgnację rozjaśniającą przebarwienia.

Ze składników aktywnych znajdziemy tutaj witaminę C, wyciąg z owoców pomarańczy, retinol, kwas traneksamowy.

Skład INCI: Aqua, Propylene Glycol, Propanediol, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Extract, 3-O-Ethyl Ascorbic Ac., Alcohol, Bha, Bht, Citral, Citronellyl Methylcrotonate, D-Limonene, Disodium Edta, Ethylhexylglycerin, Lecithin, Linalool, Parfum, Phenoxyethanol, Polysorbate 20, Potassium Sorbate, Retinol, Sodium Chloride, Sodium Cholate, Sodium Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Tranexamic Ac., Triethanolamin. 


Moje wrażenia
Mgiełka ma naprawdę niewielki rozmiar, dzięki czemu zmieści się w każdej torebce. Jej zapach jest cytrusowy, orzeźwiający- nie jest mdły. Za co duży plus ode mnie. Zapach ten pobudza mnie do działania. Stosowanie mgiełki jest bardzo wygodne- wystarczy kilka psiknięć (w moim przypadku 3) i po czasie uzyskujemy widoczne efekty. Jakie? Ja zauważyłam po pierwsze duże odświeżenie skóry, dodatkowo skóra jest nawilżona- nie ma efektu ściągnięcia. Mgiełkę można stosować pod makijaż- ja tak często ją stosuję, jako normalne odświeżenie skóry czy też na wieczór (trzeci wariant u mnie również "wchodzi w grę"). Upałów jeszcze nie mamy, ale wiem, że sprawdziłaby się ona również podczas ciężkich, gorących dni. A jeszcze jedna sprawa- efekt tego "psiknięcia" - rozpylenia, czy jak to tam Wam wygodniej nazwać jest przyjemny- w pewnym sensie chłodzi twarz. Jeżeli chodzi o opakowanie jest ono jak już wcześniej wspomniałam niewielkie i metalowe. Mgiełka ma lekką formułę i nadaje się do każdego typu skóry. Zauważyłam również lekkie wyrównanie kolorytu skóry. Polecam!

Dziękuję!

https://www.topestetic.pl/sesderma/c-vit-liposomal-mist-mgielka-rozswietlajaca-30-ml

A Wy jakie kosmetyki stosujecie wiosenną porą?
Lubicie kosmetyki niewielkich rozmiarów, które zawsze możecie mieć przy sobie?

Komentarze

  1. Taka mgiełka to super sprawa do torebki właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam nigdy mgiełki rozświetlającej i na razie nie będę tego zmieniać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś podobną mgiełkę od Lorenz chyba i byłam z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. Orzeźwiający i przyjemny zapach, cudowne działanie...coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię mgiełki :) Tej jeszcze nie znam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze mgiełki tej marki nie było dane mi sprawdzać. Może na lato sobie taką zakupię, bo latem lubię właśnie taki rodzaj aplikacji kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam przyjemności wypróbować tej mgiełki, ale na pewno będę się za nią rozglądała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosmetyk wygląda ciekawie, jeszcze takiego nie testowałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. super, bardzo lubię takie produkty <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko psikam i staje się piękniejsza? super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzisiaj kurier wlasnie mi przyniósł przesyłkę z ta mgiełka i jestem jej bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety, moja skóra jest bardzo wymagająca, niewiele kosmetyków spełnia jej oczekiwania i ograniczenia, ale czasem właśnie mgiełka wkradnie się w łaski. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka mgiełka to tylko dla mnie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiosną i latem mgiełki są nieodłącznym atrybutem mojej torebki, więc chętnie przetestuję również tę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie jest to tonalna nowość, ale skuszę się bliżej lata, bo wtedy lubię używać mgiełek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Przygody logiczne. Artur Agent w dżungli - recenzja

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję jednej z książeczek z serii "Przygody logiczne" od Wydawnictwa Papilon. Nasz recenzowany tytuł to "Artur Agent w dżungli". Cała seria wyróżnia się tym, że czytelnik rozwiązuje zagadki wspólnie z bohaterami i pomaga im w wykonaniu określonych zadań.   Główny bohaterem jest tutaj tytułowy Artur, który pewnym sposobem znajduje się dżungli. Tutaj czeka na niego mnóstwo przygód, ale i trudnych zadań do wykonania. Musi on rozwikłać pewną zagadkę. Jak się okazuje towarzyszy mu dodatkowo pewien psiak Trop i mało tego spotyka także sojuszniczkę o imieniu Jane. Każda strona to nowe zagadki do wykonania, które na końcu prowadzą do rozwiązania tej jednej głównej. Plusem tego wydania jest to, że możemy skorzystać ze wskazówek jeżeli mamy problem z rozwiązaniem zagadki. Na ostatnich stronach znajdziemy również rozwiązanie każdej zagadki. Możemy w ten sposób sprawdzać, czy dobrze myślimy... Co daje nam ta książka? Dzięki niej poznaliśmy nowe...

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...

Poznajcie jedną z najważniejszych książek w historii. Czas na "Rozmyślania (do samego siebie) Marka Aureliusza

Dziś recenzja „Rozmyślań…” cesarza, którego często nazywa się filozofem. Marek Aureliusz (121-180 r.) swoje przemyślenia utrzymywał w formie medytacji i pisemnych ćwiczeń duchowych. Już od dawna dzieło to doceniane było na całym świecie. Trzeba przyznać, że w Polsce twórczość tego cesarza należy do wciąż mało znanych. Pierwszy przekład „Rozmyślań…” na język polski z oryginału miał miejsce prawie sto lat temu, dlatego uważam, że warto teraz sięgnąć po tę pozycję. Pisarstwo Marka Aureliusza skupia się wokół spraw duchowych oraz zwraca uwagę na sposób, w jaki człowiek patrzy na otaczający go świat. Zastanawiające jest to, ile z tych myśli jest do dziś aktualnych (albo, czy w ogóle są aktualne). Nie jest to lektura typowa, przy której można oderwać się od rutyny dnia codziennego, ale skłania do myślenia i wysnucia refleksji na życiowe tematy. Jednak przeczytanie jej sprawia, że raczej zapamięta się ją na długi czas. Wydaje mi się (albo może śmiem twierdzić), że postawa cesarza najb...