Przejdź do głównej zawartości

"Bing. Nowa kolekcja bajek 2" - nasza recenzja

Kto jeszcze nie wie, że mamy w domu małego fana Binga? Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że pojawiła się nowa książeczka w której głównym bohaterem jest Bing wiedzieliśmy, że nie możemy przejść obok niej obojętnie.

Tak więc dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie książki o tytule "Bing. Nowa kolekcja bajek 2". Zapraszamy!

Jest to grube wydanie, w kartonowej oprawie pełne barwnych i bajkowych ilustracji. Binga chyba każdy z Was zna, więc nie będziemy go przedstawiać. W tej książce opisane są cztery jego przygody...

Czego one dotyczą?
Pierwsza związana jest z wozem strażackim, więc jeśli wśród Waszych dzieciaków są fani Straży Pożarnej i tych klimatów to to będzie strzał w 10! Dodatkowo opowieść ta pokazuje, że są "rzeczy ważne i ważniejsze" oraz porusza temat cierpliwości. 


Inna historia jest o pewnym domku do zabawy, w którym nagle zamieszkał nieoczekiwany gość. Jak poradzi sobie z tą sytuacją Bing i jego przyjaciele? Innym ważnym tematem tutaj pojawia jest: recykling.

A może macie ochotę przenieść się w bardziej zimowe klimaty? I wybrać się na przejażdżkę z nowymi tulisiowymi turbosankami?


Mamy trzy opowieści czas na czwartą z urodzinami Binga w roli głównej!

Cztery niepublikowane wcześniej opowieści powstały na podstawie odcinków serialu i zostały zilustrowane oryginalnymi kadrami z animacji.

Mimo, iż książka nie należy do cienkich to czyta się ją szybko. Na jednej stronie czasami jest tylko jedno zdanie. Każda historia niesie ze sobą jakieś przesłanie i oczywiście każda zaczyna się słynnymi słowami: Niedaleko stąd tuż za zakrętem..."




Chcecie poznać inne książeczki dla dzieci z Bingiem w roli głównej? Zapraszamy na pozostałe nasze recenzje:

Bing . Pada deszcz - książka z otwieranymi okienkami

Bing. Pora spać - seria na dobranoc 

 

A Wy jakie książki z tym bohaterem bajkowym nam polecicie?

Komentarze

  1. My tylko oglądamy, namiętnie córka 3,5 letnia uwielbia. Codziennie. Fajnie ze historyjki są z serialu bajkowego

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas faza na binga już się skończyła, teraz na topie psi patrol. Ale czytać uwielbiamy, a książek nigdy mało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że moje dzieci też będą oglądać tę bajkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moi siostrzeńcy bardzo lubię tę bajkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. moje dzieciaki lubią Binga, ale nie jest to jakaś wielka miłość, czasami maja ochotę na jego przygody ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam tej bajeczki, wydanie bardzo ładne i cieszy oko. Napewno to wydanie sprawi dzieciom radosć

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka w sam raz dla moich wnuczek. Choć chyba zostanę przy Kici Koci 😂

    OdpowiedzUsuń
  8. Znajomość z tym bohaterem ominęła nas, ale może teraz, kiedy mam młodziutką towarzyszkę czytania, zaprzyjaźnię się z nim. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak jak wcześniej był popularny psi patrol, teraz widzę, że góruje Bing :) ale oglądałam kiedyś z siostrzeńcami i ciekawa bajka

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie zliczę ile razy czytałam te bajki. Córka bardzo lubi tę książkę

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że BING teraz króluje u wielu dzieci

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Przygody logiczne. Artur Agent w dżungli - recenzja

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję jednej z książeczek z serii "Przygody logiczne" od Wydawnictwa Papilon. Nasz recenzowany tytuł to "Artur Agent w dżungli". Cała seria wyróżnia się tym, że czytelnik rozwiązuje zagadki wspólnie z bohaterami i pomaga im w wykonaniu określonych zadań.   Główny bohaterem jest tutaj tytułowy Artur, który pewnym sposobem znajduje się dżungli. Tutaj czeka na niego mnóstwo przygód, ale i trudnych zadań do wykonania. Musi on rozwikłać pewną zagadkę. Jak się okazuje towarzyszy mu dodatkowo pewien psiak Trop i mało tego spotyka także sojuszniczkę o imieniu Jane. Każda strona to nowe zagadki do wykonania, które na końcu prowadzą do rozwiązania tej jednej głównej. Plusem tego wydania jest to, że możemy skorzystać ze wskazówek jeżeli mamy problem z rozwiązaniem zagadki. Na ostatnich stronach znajdziemy również rozwiązanie każdej zagadki. Możemy w ten sposób sprawdzać, czy dobrze myślimy... Co daje nam ta książka? Dzięki niej poznaliśmy nowe...

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...

Poznajcie jedną z najważniejszych książek w historii. Czas na "Rozmyślania (do samego siebie) Marka Aureliusza

Dziś recenzja „Rozmyślań…” cesarza, którego często nazywa się filozofem. Marek Aureliusz (121-180 r.) swoje przemyślenia utrzymywał w formie medytacji i pisemnych ćwiczeń duchowych. Już od dawna dzieło to doceniane było na całym świecie. Trzeba przyznać, że w Polsce twórczość tego cesarza należy do wciąż mało znanych. Pierwszy przekład „Rozmyślań…” na język polski z oryginału miał miejsce prawie sto lat temu, dlatego uważam, że warto teraz sięgnąć po tę pozycję. Pisarstwo Marka Aureliusza skupia się wokół spraw duchowych oraz zwraca uwagę na sposób, w jaki człowiek patrzy na otaczający go świat. Zastanawiające jest to, ile z tych myśli jest do dziś aktualnych (albo, czy w ogóle są aktualne). Nie jest to lektura typowa, przy której można oderwać się od rutyny dnia codziennego, ale skłania do myślenia i wysnucia refleksji na życiowe tematy. Jednak przeczytanie jej sprawia, że raczej zapamięta się ją na długi czas. Wydaje mi się (albo może śmiem twierdzić), że postawa cesarza najb...