Przejdź do głównej zawartości

"Czerwony kaszmir" Christiana Moreau - recenzja

W ostatnim czasie przeczytałam piękną powieść o sile kobiet. W "Czerwonym kaszmirze" Christiany Moreau łączą się losy trzech kobiet. Każda z nich jest inna, każda ma swoje marzenia i cele. Cechują się one odwagą i wytrwałością w dążeniu do swoich pragnień. Pochodzą z różnych krajów i każda z nich wiedzie inne życie, aż do pewnego czasu... 

Jedną z tych bohaterek jest Bolormaa, która jest młodą Mongołką i uwielbia przebywać wśród natury. Dla niej życie wśród stepów, stada kóz jest czymś co ją uspokaja. Jednak sroga zima i utrata połowy stada kóz sprawia, że ona i jej rodzina muszą przenieść się do miasta. Nie jest to łatwa decyzja, zwłaszcza dla jej ojca, jednak nie mają oni innego wyjścia. Tutaj nasza bohaterka marzy, aby stworzyć wyjątkowy, kaszmirowy sweter o niezwykłym odcieniu czerwieni. Udaje jej się to dzięki recepturze jaką uzyskała od swojej zmarłej już babki.

Pewnego dnia udaje się na targ i tam go sprzedaje kobiecie o imieniu Alessandra, która ma swój butik z ekskluzywnymi wyrobami włókienniczymi w Toskanii. Ta czerwień zauroczyła nową nabywczynię. Proponuje ona nawet współpracę Bolormie, wręczając jej swoją wizytówkę. Ta druga niestety nie potrafi nic z niej odczytać.

Bolormaa po przeprowadzce do miasta pracuje w fabryce włókienniczej, w której czeka ją ciężki los. Tutaj właśnie poznaje młodą Xiao Li. Z nią snuje marzenia o ucieczce do Europy, do miejsca nazywanego rajem.

Wreszcie podejmują one ryzyko i wyruszają w podróż. Jednak czy miejsce o którym marzą naprawdę okaże się rajem? A może będzie to kolejne piekło?

Czerwony, kaszmirowy sweterek też ma swoją historię. Przechodzi z rąk do rąk. Czy wszystkim sprawi radość? Co w nim jest, że każdy go pragnie?

Odkryta zostaje tutaj mroczna strona przemysłu włókienniczego. Ukazane są problemy związane z globalizacją, skutki zmian klimatycznych, w dużej mierze poruszone są kwestie dotyczące prawa kobiet.

Książka posiada piękne opisy przyrody. Można poczuć tutaj prawdziwy klimat mongolskich stepów, czuć zapach kóz i miękkość kaszmiru. Piękny język pokazuje nam, że nie jest to zwykłe wydanie. To odkrywcza podróż o sile kobiet.

Komentarze

  1. Pierwszy raz czytam o tej książce, ale nabrałam ochoty, by po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno kusi mnie klimat Mongolii. Ciekawa książka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Literatura piękna <3 chętnie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach. Tylko ciągły brak czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wrażenie, że odnalazłabym się w tym klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej książce, ale nabrałam na nią ochotę. Lubię tego typu opowieści, no i przepiękna okładka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem przekonana, że dobrze odnajdę się w tej książce, klimatycznie szalenie mnie do siebie przyciąga. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tę powieść z Mongolią raczej polecę siostrze, może jej się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy umiałabym wejść w historię wiedząc, że wcale nie jest łatwa...

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiam się, chyba kupię na prezent mojej koleżance, pewnie sie jej spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam mieszane uczucia, co do tej książki. Nie wiem, czy odpowiadają mi mongolskie krajobrazy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Potrzeba takich książek, które ukazują prawdziwe problemy współczesnego świata.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Przygody logiczne. Artur Agent w dżungli - recenzja

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję jednej z książeczek z serii "Przygody logiczne" od Wydawnictwa Papilon. Nasz recenzowany tytuł to "Artur Agent w dżungli". Cała seria wyróżnia się tym, że czytelnik rozwiązuje zagadki wspólnie z bohaterami i pomaga im w wykonaniu określonych zadań.   Główny bohaterem jest tutaj tytułowy Artur, który pewnym sposobem znajduje się dżungli. Tutaj czeka na niego mnóstwo przygód, ale i trudnych zadań do wykonania. Musi on rozwikłać pewną zagadkę. Jak się okazuje towarzyszy mu dodatkowo pewien psiak Trop i mało tego spotyka także sojuszniczkę o imieniu Jane. Każda strona to nowe zagadki do wykonania, które na końcu prowadzą do rozwiązania tej jednej głównej. Plusem tego wydania jest to, że możemy skorzystać ze wskazówek jeżeli mamy problem z rozwiązaniem zagadki. Na ostatnich stronach znajdziemy również rozwiązanie każdej zagadki. Możemy w ten sposób sprawdzać, czy dobrze myślimy... Co daje nam ta książka? Dzięki niej poznaliśmy nowe...

Testujemy lane perfumy od Faktorii Perfum

Witajcie! Dzisiaj przedstawimy Wam sklep internetowy z lanymi perfumami. Oferowane przez nich zapachy inspirowane są znanymi i cenionymi na całym świecie markami. Poznajcie Faktorię Perfum! A może już znacie? Z tego sklepu do przetestowania wybraliśmy pięć zapachów: cztery damskie i jeden męski. Najpierw zobaczcie jak prezentują się te zapachy... I jak podobają Wam się opakowania? Dla nas wyróżniają się one klasycyzmem i elegancją. Faktoria Perfum 117 odpowiednik Dolce & Gabanna Light Blue (zapach damski) Na samym początku zapach ten orzeźwia, a potem przemienia się w słodycz. Znajdziemy tutaj owocowo-kwiatowe nuty zapachowe z drzewnymi akordami. Zapach idealnie nadaje się na dzień- zwłaszcza na ciepłe letnie dni. Nuty zapachowe: Głowa: Hiacyntowiec, Jabłko, Sycylijski cedr Serce: Bambus, Biała róża, Jaśmin Podstawa: Ambra, Drewno cytronu, Piżmo   Faktoria Perfum 134 odpowiednik Yves Saint Laurent - Libre (zapach damski) Jeśli lubicie słodkie zapachy, to coś dla Was. Mnie ...

Poznajcie jedną z najważniejszych książek w historii. Czas na "Rozmyślania (do samego siebie) Marka Aureliusza

Dziś recenzja „Rozmyślań…” cesarza, którego często nazywa się filozofem. Marek Aureliusz (121-180 r.) swoje przemyślenia utrzymywał w formie medytacji i pisemnych ćwiczeń duchowych. Już od dawna dzieło to doceniane było na całym świecie. Trzeba przyznać, że w Polsce twórczość tego cesarza należy do wciąż mało znanych. Pierwszy przekład „Rozmyślań…” na język polski z oryginału miał miejsce prawie sto lat temu, dlatego uważam, że warto teraz sięgnąć po tę pozycję. Pisarstwo Marka Aureliusza skupia się wokół spraw duchowych oraz zwraca uwagę na sposób, w jaki człowiek patrzy na otaczający go świat. Zastanawiające jest to, ile z tych myśli jest do dziś aktualnych (albo, czy w ogóle są aktualne). Nie jest to lektura typowa, przy której można oderwać się od rutyny dnia codziennego, ale skłania do myślenia i wysnucia refleksji na życiowe tematy. Jednak przeczytanie jej sprawia, że raczej zapamięta się ją na długi czas. Wydaje mi się (albo może śmiem twierdzić), że postawa cesarza najb...