Przejdź do głównej zawartości

"Soledad znaczy samotność" Carole Martinez - recenzja

Witajcie! Często sięgacie po literaturę piękną? Lubicie ten gatunek literacki? Przyznam się, że dawno nie czytałam nic z tego gatunku, a "Soledad, znaczy samotność" Carole Martinez pokazała mi pewną historię owianą magią, gdzie już sama okładka mnie zaintrygowała. A Wy co o niej sądzicie?

Poznajemy tutaj Soledad, najmłodszą córkę Fransquity od której dostaje ona magiczne pudełko z przyrządami do szycia, które jest przekazywane z pokolenia na pokolenia. To właśnie Soledad jest tutaj w glównej mierze narratorką, gdzie dzięki niej poznajemy historię jej mamy i całej jej rodziny. Historia jest mieszkanką magii, smutku i bólu. Akcja zaczyna się w Santaveli - hiszpańskiej wiosce, której zabobony i wysoka religijność nie są obce. Cała rodzina Fransquity uchodzi tutaj za "inną", co sprawia, że często jest okazją do plotek. Dzieci rodzące się w tej rodzinie też mają, a to specjalne moce, a to charakterystyczny wygląd. 

„Na imię mam Soledad. Urodziłam się w kraju, w którym ciała wysychają z martwymi rękami niezdolnymi niczego objąć i wielkimi niepotrzebnymi dłońmi...”

Historia opisana w tej książce w żadnej mierze nie jest tutaj przewidywalna. Przez całą książkę towarzyszyło mi uczucie napięcia i współczucia. Nigdy nie mogłam przewidzieć co się dalej wydarzy. Nie jest to powieść na jeden wieczór. Ja sama czytałam tę książkę prawie tydzień - dawkowałam ją sobie, wcale nie czyta jej się tak szybko jak inne książki. Aby ją zrozumieć, warto poświęcić jej więcej czasu, zrozumieć jej sens i głębię. 

Przez całą książkę towarzyszy nam wątek tego magicznego pudełka z przyrządami do szycia w którym kryje się dar. Spod dłoni Fransquity powstawały przepiękne hafty i zdobienia. Suknie, które tworzyła miały niesamowity urok i moc. Były owiane magią. 

Książka składa się z trzech części. Pierwsza z nich dotyczy Fransquity, druga pewnej ucieczki, a trzecia skupia się na dzieciach Fransquity i ich losie. 

Podczas lektury tej książki przeżywałam wiele emocji - od szczęścia, po smutek i strach. Mimo, iż czytało ją się długo jest warta polecenia!

Komentarze

  1. Skoro książka dostarczę tylu emocji, to naprawdę warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro pojawiły się emocje to jestem jak najbardziej na tak.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto przeczytać literaturę piękną i oderwać się czasami od kryminałów przeczytanych jednym tchem

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie sięgałam po tego typu literyrę, ale dla odmiany chętnie przeczytam coś nowego

    OdpowiedzUsuń
  5. To dobrze, że ta historia tak Cię poruszyła i dostarczyła tyle emocji. To działa jest na plus dla książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam wcześniej o tej lekturze. Mam co nadrabiać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super że lektura dostarcza dużo emocji. Miłego tygdnia życzę, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa fabuła i super recenzja taka rzetelna

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie mocne, solidne książki, które czyta się nieco dłużej są nam potrzebne w życiu na równi z tymi czysto rozrywkowymi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Stefcia ma katar" - recenzja

Witajcie! Dzisiaj zapraszamy Was na recenzję książeczki w której główna bohaterka boryka się z przeziębieniem, a dokładniej z katarem. Wydawałoby się: "a co tam..."  Jednak w tym samym dniu, gdy pojawia się gorsze samopoczucie zdrowotne, w przedszkolu odbywa się bal karnawałowy. Jak tutaj poradzi sobie tytułowa Stefcia? Przecież strój pandy już czeka.... Zapraszamy na recenzję. Może już znacie serię o tej dziewczynce? My się przyznamy, że "Stefcia ma katar" to nasza pierwsza książeczka z tej serii. Dedykowane są one dzieciom w wieku przedszkolnym i nieco młodszym. W każdym wydaniu Stefcia ma jakieś przygody, trudności czy wyzwania, a czytelnicy odkrywają wspólnie z nią jak radzić sobie w takich sytuacjach. Przejdźmy więc do książeczki "Stefcia ma katar". Jest to kolorowe wydanie, oprawione w twardą okładkę. Tekst jest krótki i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Czcionka jest duża, co sprawia, że może być to również książeczka do nauki czytania (u n...

"Niesforne aniołki", czyli spacer przez Biblię dla milusińskich

W ostatnim czasie z moim 6-letnim synkiem codziennie przed snem czytamy 1 stronę naszych "Niesfornych aniołków" w których znajdziemy króciutkie historyjki na każdy dzień w roku. Książeczka jest podzielona na miesiące. Na każdej stronie mamy inny dzień i nową historyjkę. Na wstępnie mamy tytuł opowiadania, potem odnosimy się to cytatu z Biblii- jest to jedno zdanie. Następnie jest opowiadanie, które zawsze kończy się rymowanką, na przykład: Dziękuje Ci bardzo , dobry Boże, że moje serduszko innych kochać może. Każde opowiadanie, każda historyjka wzbudza w dziecku pewne refleksje, Uczy go jak postępować, jak radzić sobie z problemami. Wszystko jest dostosowane do wieku dziecka. Nie ma tutaj trudnych zagadnień, ciężkich rozważań teologicznych. Czyta się po prostu miło i przyjemnie. Bardzo często historyjki odnoszą się do codziennych chwil, które występują u dziecka. Co zrobić, gdy się złościmy? Jak możemy pomóc innym? Czym jest dla nas szczęście? A czym zaufanie? ...

Poznajcie nową książkę o pojazdach z okienkami!

Witajcie! Czy wśród Waszych dzieciaków są fani pojazdów i różnych maszyn? A może do tego książeczki z otwieranymi okienkami to u Was hit? Jeśli tak, to mamy dla Was recenzję nowej książki od Wydawnictwa Papilon - "Pojazdy. Wielka nauka dla małych dzieci". Dodamy jeszcze, że z tej serii książeczek mamy także wydanie o Kosmosie i o Ziemi. To jak przechodzimy do recenzji? Wydanie ma duży format - 25x27 cm. Jest to kartonówka, która ma aż 30 otwieranych okienek. U nas dzieciaki je uwielbiają. Każda książka z otwieranymi okienkami cieszy się u nas dużym zainteresowaniem. Takie okienka gwarantują mnóstwo zabawy! W środku znajdziemy napisane prostym językiem ciekawostki o pojazdach i tych większych maszynach. Są nimi np. pociągi, statki, stacje kosmiczne, samoloty itp.  Książka zapewnia naukę poprzez zabawę. Możemy z niej dowiedzieć się między innymi: Czy w tramwaju jest kierownica? Gdzie śpią marynarze? Jakie warzywa udało się wyhodować astronautom na stacji kosmicznej? Co pomaga ...