Przejdź do głównej zawartości

Gdy morderca jest nieuchwytny… Kolejna książka Eliny Backman „Kiedy znikają ślady”

Młody chłopak zostaje znaleziony martwy w lesie. Nie widać żadnych śladów świadczących o popełnionym przestępstwie. Dowiadujemy się jednak, że razem z przyjaciółmi kręcił film dokumentalny o pustelniku zamieszkującym wyspę. Akcja rozgrywa się na Lammassari w Helsinkach. Natura, spokojna okolica przeradza się w miejsce zbrodni. Liczba ofiar niespodziewanie wzrasta, a jest jeden czynnik, który je łączy. Poznajemy zaskakujące postacie oraz musimy przygotować się na nagłe zmiany akcji. 


Tak jak w debiutanckiej książce Eliny Backman sprawą zajmuje się komisarz policji Jan oraz policjantka Heidi. Swoje prywatne śledztwo prowadzi również dziennikarka Saana, która potrafi spojrzeć na tajemniczy przypadek z innej strony niż organy ścigania.

„Śledztwo przypomina miękkie bagno. Grzęzawisko, w które ta sprawa wciąga człowieka coraz bardziej w ciemność. Ale jak się zostanie na brzegu, to z kolei nie wiadomo, co znajduje się w głębinie. Rozwiązanie zawsze kryje się w mroku”.

Autorka kryminału umiejętnie wciąga nas w niebezpieczną grę. Chce, abyśmy sami spróbowali odgadnąć, kto jest poszukiwanym mordercą oraz jaki ma motyw działania. Historia opisana jest oczami kilku bohaterów, więc mamy okazję na poznanie różnych punktów widzenia. Z każdą kolejną stroną odsłaniamy następne karty i łączymy historię w jedną całość. Finał będzie zaskakujący.

„Czyżby szukali kogoś ukrywającego się przed nimi, kto narusza granice, wkracza w świat zła, ale potem wraca szybko do normalności i staje się częścią ludzkiej masy? Od innych różni go jedynie chęć wyrządzenia krzywdy.”

 

Komentarze

  1. Bardzo lubię takie książki. Zapisałam sobie tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam, gdy autor wciąga mnie w taką literacką grę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kryminały i na bieżąco śledzę nowości na rynku wydawniczym. Ta recenzja mnie zaciekawiła więc zdecyduje się na kupno książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubie historie z kilku perspektyw

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Dojrzewanie. To, o czym dorośli ci nie mówią- recenzja.

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki o... dojrzewaniu. Jednak nie jest to byle jakie wydanie. Tutaj mamy połączenie i rzetelnych i najświeższych danych z pełnym przekazu humorem. Książkę napisał Boguś Janiszewski, a ilustrację wykonał Max Skorwider. To już kolejne wydanie tego duetu.  Zanim rozpoczęliśmy dogłębną lekturę tej książki to najpierw przejrzeliśmy ilustracje. Są naprawdę ciekawe, wciągające... Nie brakuje tu komiksów, które wręcz bawią, ale i przekazują rzetelną wiedzę bez oporów. Tutaj nie ma "zatajania" informacji, tutaj mamy przełamanie tematu tabu. Dziecko czytając to wydanie poczuje się niczym osoba dorosła. Wszystko napisane jest bez owijania w bawełnę, na luzie o temacie, który nie dla wszystkich jest łatwy - dojrzewanie. Ten okres "jest obowiązkowy i nie zwalnia z niego żadne usprawiedliwienie". To czas pełen przygód również dla rodziców. Książkę można czytać również z nimi jak i osobno. Nie ma w tym również nic dziwnego, gdy sam rodzi

"Rok na placu budowy"- znasz ten książkowy bestseller wśród najmłodszych? Poznaj naszą recenzję...

W końcu mamy w swojej biblioteczce książeczkę o której myśleliśmy już dłuższy czas, a jest nią "Rok na placu budowy " Artura Nowickiego. Jest to doskonałe wydanie dla fanów motoryzacji oraz budowania... A dlaczego? O tym przeczytacie w poniższej recenzji. Na wstępie warto dodać, że książka gabarytowo należy do tych większych- jej wymiary to 231 x 310 mm. Wszystkie strony są twarde i kartonowe, a co za tym idzie- książka ma wysoki standard wykonania. Najmłodsze dzieciaki tak szybką jej nie zniszczą... A jakich mamy tutaj bohaterów? Poznajemy ich na dwóch pierwszych stronach, a są to pojazdy i budowlane maszyny. Każdy jest w skrócie opisany oraz pokazany na ilustracji jak wygląda. I tak np. o betoniarce przeczytamy: "Nazywam się Betoniarka. Mieszam nieduże ilości cementu z piaskiem i wodą.". Każdy bohater specjalizuje się w czymś innym. A to przesadzarka do drzew- przesadza drzewa, koparkoładowarka- przygotowuje wykopy i głębokie rowy doprowadzające wodę do budynku c

Poznajemy świat zabawek z serią książeczek dla najmłodszych "Otwarci na świat"

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was książkową, kartonową propozycję dla najmłodszych dzieciaków. Książeczka "Zabawki" Wydawnictwa "Świetlik" pochodzi z serii edukacyjnej "Otwarci na świat!" W tej serii znajdziemy również wydania np. o warzywach, zwierzętach, kolorach itp. Po prostu jest w czym wybierać. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy jest to kartonowe wydanie. Krok po kroku pokazuje ono jak fascynujący jest świat - w tym przypadku świat zabawek. Barwne ilustracje stworzone przez Ewę Popławską przyciągają uwagę. Na każdej przedstawiona jest jedna zabawka i dołączony jest, krótki rymowany wierszyk. Rymowanki są tak napisane, że wpadają szybko w ucho. Często występują tu również wyrazy dźwiękonaśladowcze. to wydanie idealnie nadaje się do poznawania nowych słówek, do nauki wydawania nowych dźwięków. Nauka poprzez zabawę będzie tutaj gwarantowana. A może jesteście ciekawi jakie zabawki tutaj występują? Mamy np. samochodzik, grzechotkę, klocki, balonik, skakankę, p