Przejdź do głównej zawartości

Thriller psychologiczny „Manipulacja” Klaudii Muniak

Główna bohaterka Anna ma trzydzieści trzy lata, pracę, którą lubi i jest szczęśliwą mężatką. Niestety niejednokrotnie straciła upragnioną ciążę. Pomimo wsparcia ze strony męża Olafa oraz wizyt u psychoterapeutki Irminy, kobieta zmaga się z załamaniem psychicznym.

„Trudno mi w tej całej sytuacji nie wątpić w swoją wartość, ciężko nie postrzegać siebie jako wybrakowaną kobietę. Jak jałową istotę niezdolną do przekazania najcenniejszego daru – życia.”


Niespodziewanie Anna dostaje zaskakujące wiadomości od nieznanego kontaktu. Posiada login – P@cjent i ma kobiecie do przekazania wstrząsające informacje. Anna unika kontaktu jednak ma wrażenie, że jest obserwowana. Każdy jej krok od tej pory będzie bacznie śledzony…

 „Gdybym miała to jakoś precyzyjniej określić, wydaje mi się, że balansuję gdzieś pomiędzy desperacją a bezradnością. Porównałabym się do przejrzałego owocu, który zaczyna powoli gnić.”

Książka „Manipulacja” Klaudii Muniak to nie tylko świetnie napisany thriller z nagłymi zwrotami akcji. Mamy tutaj opisany problem utraty ciąży, z którym zmaga się główna bohaterka. Dzięki dokładnym opisom jej stanu psychicznego, odczuwamy empatię oraz współczucie. Bohaterowie nie są podzieleni na dobrych i złych, lecz każdy z nich ma jakąś skazę, którą z każdą kolejną stroną odkrywamy z wielką ciekawością. Pisarka Klaudia Muniak zaserwowała nam prawdziwą intrygę !

Jaką prawdę odkryje główna bohaterka?  Czy grozi jej niebezpieczeństwo ?

„Rzeczywistość bywa brutalniejsza niż koszmary, a nawet najwymyślniejsza fikcja.”

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Dojrzewanie. To, o czym dorośli ci nie mówią- recenzja.

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki o... dojrzewaniu. Jednak nie jest to byle jakie wydanie. Tutaj mamy połączenie i rzetelnych i najświeższych danych z pełnym przekazu humorem. Książkę napisał Boguś Janiszewski, a ilustrację wykonał Max Skorwider. To już kolejne wydanie tego duetu.  Zanim rozpoczęliśmy dogłębną lekturę tej książki to najpierw przejrzeliśmy ilustracje. Są naprawdę ciekawe, wciągające... Nie brakuje tu komiksów, które wręcz bawią, ale i przekazują rzetelną wiedzę bez oporów. Tutaj nie ma "zatajania" informacji, tutaj mamy przełamanie tematu tabu. Dziecko czytając to wydanie poczuje się niczym osoba dorosła. Wszystko napisane jest bez owijania w bawełnę, na luzie o temacie, który nie dla wszystkich jest łatwy - dojrzewanie. Ten okres "jest obowiązkowy i nie zwalnia z niego żadne usprawiedliwienie". To czas pełen przygód również dla rodziców. Książkę można czytać również z nimi jak i osobno. Nie ma w tym również nic dziwnego, gdy sam rodzi

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

"Rok na placu budowy"- znasz ten książkowy bestseller wśród najmłodszych? Poznaj naszą recenzję...

W końcu mamy w swojej biblioteczce książeczkę o której myśleliśmy już dłuższy czas, a jest nią "Rok na placu budowy " Artura Nowickiego. Jest to doskonałe wydanie dla fanów motoryzacji oraz budowania... A dlaczego? O tym przeczytacie w poniższej recenzji. Na wstępie warto dodać, że książka gabarytowo należy do tych większych- jej wymiary to 231 x 310 mm. Wszystkie strony są twarde i kartonowe, a co za tym idzie- książka ma wysoki standard wykonania. Najmłodsze dzieciaki tak szybką jej nie zniszczą... A jakich mamy tutaj bohaterów? Poznajemy ich na dwóch pierwszych stronach, a są to pojazdy i budowlane maszyny. Każdy jest w skrócie opisany oraz pokazany na ilustracji jak wygląda. I tak np. o betoniarce przeczytamy: "Nazywam się Betoniarka. Mieszam nieduże ilości cementu z piaskiem i wodą.". Każdy bohater specjalizuje się w czymś innym. A to przesadzarka do drzew- przesadza drzewa, koparkoładowarka- przygotowuje wykopy i głębokie rowy doprowadzające wodę do budynku c