Radosław Grot stracił cały swój świat: ukochaną żonę oraz malutkiego synka. Zajmował się sprawą gangu powiązanego z kibicami wrocławskiego Śląska. Długo nie mógł pogodzić się ze stratą ukochanych osób. Stał się alkoholikiem i walczył z depresją. Widzimy jego trudne momenty oraz etap powrotu do rzeczywistości oraz życia.
„Dzień śmierci jego żony i synka był dniem, który zapoczątkował upadek Grota. Chociaż tak naprawdę całe jego życie naznaczone było tragedią.”
„Teraz był wrakiem człowieka. Kimś, komu na niczym nie zależy i na kim nikomu nie zależy. Facetem znienawidzonym przez przestępców, których posłał za kraty, i nienawidzącym innych ludzi.”
Radosław Grot staje się prywatnym detektywem i pewnego dnia zgłasza się do niego Joanna Zawadzka z prośbą o odnalezienie brata. Jest on dziennikarzem, który chciałby ujawnić niepokojące informacje na temat grup przestępczych oraz polityki. Inteligencja Radosława Grota pomaga w rozwiązaniu zagadki. Główny bohater mobilizuje się aby odnaleźć zaginionego dziennikarza. Poznajemy ludzi polityki, biznesu, a nawet kościoła, którzy mają wiele do ukrycia. Nie możemy sobie nawet wyobrazić, do czego zdolni są bezwzględni ludzie i jakimi motywami potrafią się kierować.
Piotr Kościelny zapewnia nam idealny kryminał, pełen dreszczyku emocji. Książka „Układ” posiada wiele skomplikowanych oraz niejednoznacznych postaci. Wchodzimy w głąb świata polityki i biznesu. Otrzymujemy pełną prawdę o rzeczywistości. Radosław Grot jest zdeterminowany, aby odkryć istniejące układy. Książka na długo pozostanie wam w pamięci, nie tylko dostarczając chwilową rozrywkę, ale również zostawiając w głowie wiele pytań oraz rozważań.
„Uwielbiał pokazywać dawnym kapusiom, że cyrograf podpisany dekady wcześniej nadal ma moc prawną. Że diabeł zawsze upomni się o swoje. No i było coś jeszcze – był zarówno sędzią, jak i katem.”
A jak tam Wasze przygody czytelnicze?
Co obecnie czytacie?
Lubię dobrze skrojone kryminały więc nie mówię nie tej książce.
OdpowiedzUsuńSkorzystam i ja!
OdpowiedzUsuń