Przejdź do głównej zawartości

Zemsta i zbrodnia w kryminale Marcina Silwanowa „Wiatr”

Witajcie! Znacie twórczość Marcina Silwanowa? Zapraszamy na recenzję jego nowego kryminału "Wiatr". Zacznijmy więc od początku... 

Obecnie komisarz wydziału kryminalnego uznawany za specjalistę od zabójstw Mirosław Grocki przebywa na zwolnieniu. Stało się to przez samobójstwo przyjaciela, który współpracował z grupą przestępczą, przyczyniając się do śmierci ich wspólnego znajomego. Komisarzowi ciężko jest się podnieść po stracie bliskich osób.

Dopiero gdy zostają znalezione spalone zwłoki młodej dziewczyny w lesie, Mirosław postanawia wrócić do pracy. Brak jednoznacznych śladów powoduje, że sprawa jest skomplikowana oraz wymaga pełnego zaangażowania komisarza i jego zespołu. Wkrótce w okolicy dochodzi do zabójstwa mężczyzny, którego brat Adam Nogat niedawno wyszedł z więzienia.

Czy te dwa zabójstwa się ze sobą łączą? Komu zależało na ich śmierci?

„To mogłem być ja, pomyślał, i kolejna fala chłodu wstrząsnęła jego ciałem.”

Kryminał „Wiatr” Marcina Silwanowa niejednokrotnie powoduje szybsze bicie serca oraz gęsią skórkę. Jesteśmy prowadzeni przez dwa zabójstwa, poznajemy wielu bohaterów i ich historię. Dzięki przedstawieniu sprawy z różnych punktów widzenia możemy spróbować zrozumieć ich postępowanie. Jest to na pewno kryminał o zemście, niewyjaśnionych sprawach i brutalnej prawdzie. Jest to moja pierwsza przygoda z twórczością pisarza Marcina Silwanowa, ale zapewniam, że nie ostatnia. Akcja przez całą książkę była na bardzo wysokim poziomie, a przy tym występują ciekawe i nieszablonowe postacie.

„Śmierć przyszła już po trzecim zagłębieniu się ostrza w ciało. Dla pewności zadał kilka kolejnych ciosów, a potem, kiedy ilość krwi nie pozostawiała miejsca wątpliwościom, wbijał nóż już na oślep.”

Komentarze

  1. Nie czytałam nigdy książek tego autora, ale recenzja zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrego kryminału nigdy nie odmawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że ten kryminał ma klimat, a takowe właśnie uwielbiam czytać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz

Wyniki konkursu. Kto wygrał książkę "Krew za krew"?

Kochani! Nasz ostatni konkurs książkowy dobiegł końca. Dziękujemy z całego serca wszystkim uczestnikom za udział. Chcielibyśmy nagrodzić wszystkich uczestników jednak zwycięzca może być tylko jeden. Tym razem w konkursie wygrywa: pani Zuzanna Krowicka Serdecznie gratulujemy i czekamy na dane teleadresowe w celu wysyłki nagrody albo poprzez wysłanie wiadomości e-mail na adres 1aagnieszkaa@gmail.com lub kontakt z naszym Fanpage Uwielbiamy Testowanie. Zapraszamy także do udziału w naszych pozostałych konkursach: Konkurs nr 1 , gdzie do wygrania są aż dwa zestawy kreatywnych książeczek, Konkurs nr 2 , gdzie do wygrania jest sportowa gra X Game. Pozdrawiamy!

Za zamkniętymi drzwiami dworu królewskiego… Historia księżniczki Małgorzaty w powieści „Królewska buntowniczka”

Postać Małgorzaty Windsor mamy przyjemność poznać przez pryzmat damy dworu Very. Porzucając karierę pisarską, Vera całkowicie oddała się służbie i towarzyszy księżniczce przez lata młodości. Mimo, że pochodzą z różnych światów przeżywały podobne problemy. Z czasem staje się powierniczką jej sekretów. Dzięki temu możemy z bliska poznać kulisy sławy rodu Windsorów. Jak się okazuje, życie na świeczniku nie zawsze jest usłane różami, a zwłaszcza siostry królowej Elżbiety. Ciągłe porównania, codziennie obowiązki oraz wymagania, którym ciężko sprostać.  Czy życie według ustalonym zasad dało księżniczce szczęście? Z czego musiała zrezygnować na rzecz przynależności do rodziny królewskiej? Mimo swoich tytułów Małgorzata często spędzała czas z przyjaciółmi w klubie. Swoim urokiem sprawiała, że na kabaretowym występie w jej wykonaniu goście mogli się poczuć jak w pałacu Buckingham, a nie nad obskurnym sklepikiem z tytoniem. Odważna, barwna oraz przebojowa… takimi epitetami można ją opisać