Przejdź do głównej zawartości

"Opowieści dla dzieci, które chcą być odważne" - recenzja

Witajcie! Nie wiem czy już wiecie, ale jest już  dostępna trzecia książka autorów znanych bestsellerów: "Opowieści dla dzieci, które chcą uwierzyć w siebie"  i "Opowieści dla dzieci, którą chcą być szczęśliwe"? Zarówno o pierwszej jak i drugiej części znajdziecie recenzję na naszym blogu. A dzisiaj zapraszamy Was na recenzję najnowszego wydania "Opowieści dla dzieci, które chcą być odważne". 

Książka z wyglądem wpasowuje się w dwie poprzednie części. Tym razem mamy czerwoną okładkę, również w twardej oprawie, a ilustracje mają ten sam styl co we wcześniejszych wydaniach.

Przeznaczona jest ona dla dzieci nieco starszych - od 9 lat w górę. Spowodowane jest to tym, że niektóre opowieści i historie mogą być niezrozumiałe dla młodszego odbiorcy. Jednak jak wiemy każde dziecko jest inne i sami możemy wybrać te opowiadania, które byłby dostosowane i dla młodszych dzieciaków. Osoby dorosłe także znajdą tutaj coś dla siebie. Niektóre opowieści po prostu odzwierciedlają nasze życie: postępowanie, wzloty, upadki. Historie te skłaniają nas także do refleksji. 

Po lekturze tego wydania dostajemy jakby takiej "siły" jaką jest moc odwagi. Dzięki niej nie boimy się już pokonywać różnych trudności i łatwiej radzimy sobie z różnymi niepowodzeniami, które także są nieuniknione w naszym życiu. Ważne abyśmy nauczyli się je pokonywać.

Opowiadania pokazują również wiele pomysłów, które najmłodsi mogą wcielić w życie i dzięki temu mogą stać się odważnymi osobami zarówno w swoim dzieciństwie jak i w przyszłości - będąc osobami dorosłymi.

Te 35 opowieści zawartych w tej książce pomagają dziecku nabrać odwagi i odporności psychicznej, a także wykształcić umiejętność działania w taki sposób, aby każda przeciwność losu stała się cenną lekcją. Te opowiadania skłaniają nas nie tylko do przemyśleń, to także w pewnym sensie zaproszenie do pokonywania w naszych ograniczeń i przejęcia kontroli nad własnym losem, aby to wszystko co czynimy, pomagało nam budować przyszłość taką jaką my chcemy mieć - naszą wymarzoną przyszłość.

Polecamy!

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy rodzaj aktywności. To dla mnie wielka motywacja do dalszych działań :)

Zapraszam również na nasz Fanpage Uwielbiamy Testowanie.

Popularne posty z tego bloga

Dojrzewanie. To, o czym dorośli ci nie mówią- recenzja.

Witajcie! Dzisiaj mamy dla Was recenzję książki o... dojrzewaniu. Jednak nie jest to byle jakie wydanie. Tutaj mamy połączenie i rzetelnych i najświeższych danych z pełnym przekazu humorem. Książkę napisał Boguś Janiszewski, a ilustrację wykonał Max Skorwider. To już kolejne wydanie tego duetu.  Zanim rozpoczęliśmy dogłębną lekturę tej książki to najpierw przejrzeliśmy ilustracje. Są naprawdę ciekawe, wciągające... Nie brakuje tu komiksów, które wręcz bawią, ale i przekazują rzetelną wiedzę bez oporów. Tutaj nie ma "zatajania" informacji, tutaj mamy przełamanie tematu tabu. Dziecko czytając to wydanie poczuje się niczym osoba dorosła. Wszystko napisane jest bez owijania w bawełnę, na luzie o temacie, który nie dla wszystkich jest łatwy - dojrzewanie. Ten okres "jest obowiązkowy i nie zwalnia z niego żadne usprawiedliwienie". To czas pełen przygód również dla rodziców. Książkę można czytać również z nimi jak i osobno. Nie ma w tym również nic dziwnego, gdy sam rodzi

"Rok na placu budowy"- znasz ten książkowy bestseller wśród najmłodszych? Poznaj naszą recenzję...

W końcu mamy w swojej biblioteczce książeczkę o której myśleliśmy już dłuższy czas, a jest nią "Rok na placu budowy " Artura Nowickiego. Jest to doskonałe wydanie dla fanów motoryzacji oraz budowania... A dlaczego? O tym przeczytacie w poniższej recenzji. Na wstępie warto dodać, że książka gabarytowo należy do tych większych- jej wymiary to 231 x 310 mm. Wszystkie strony są twarde i kartonowe, a co za tym idzie- książka ma wysoki standard wykonania. Najmłodsze dzieciaki tak szybką jej nie zniszczą... A jakich mamy tutaj bohaterów? Poznajemy ich na dwóch pierwszych stronach, a są to pojazdy i budowlane maszyny. Każdy jest w skrócie opisany oraz pokazany na ilustracji jak wygląda. I tak np. o betoniarce przeczytamy: "Nazywam się Betoniarka. Mieszam nieduże ilości cementu z piaskiem i wodą.". Każdy bohater specjalizuje się w czymś innym. A to przesadzarka do drzew- przesadza drzewa, koparkoładowarka- przygotowuje wykopy i głębokie rowy doprowadzające wodę do budynku c

"Moje Pierwsze 5 Sekund" - sprawdź swoją wiedzę razem z dzieckiem!

Jednym z prezentów jakie otrzymał mój starszy synek na Dzień Dziecka była gra "Moje Pierwsze 5 Sekund" od Wydawnictwa Trefl. Ciocia wręczając mu ten upominek sprawiła wielką radość i zadowolenie na jego twarzy, gdyż jest on fanem wszelkich gier. Gra składa się ze 144 kart z pytaniami. Karty są dwustronne, więc w sumie mamy 288 pytań. Dostosowane są one do poziomu wiedzy dziecka- karty zielone mają łatwiejsze pytania, czerwone- trudniejsze. Poza kartami z pytaniami znajdziemy tutaj również 6 kart "Czas" i 6 kart "Zamiana", 1 specjalny czasomierz oraz instrukcję. Przeznaczona jest dla dzieci od 4 lat. Jednocześnie może w nią grać od 3 do 6 osób. Czasowo gra się w nią od 15 do 30 minut. Cel gry Zadaniem gracza jest udzielenie poprawnych odpowiedzi na jak najwięcej pytań. Za każdym razem gracze muszą podać 1 lub 2 poprawne odpowiedzi, zanim kulki stoczą się w dół spirali. Jak przygotować się do gry? Na bok odkładamy karty "Cz